Goniąc króliczka - czyli gulasz się szlaja =)

**gulasz** · 9.07.14, 00:37

dzięki Wam wszystkim za wizytę i słów kilka

co do zmiany wątku - to nie zamierzam :P
wszak króliki jeszcze chętnie pogonię

bo nie wszystkie złapane

a jak nagle stwierdzę że czas coś z nich przyrządzić to wątek kulinarny na tym forum też znajdę

Zamieszczone przez ahutta

Zgadzam się z realnasty, ulubione drzewo jest super

w końcu jest ulubione

Zamieszczone przez sepi19

Jeszcze raz dzięki za "przegonienie" po Podgórzu .

Ju łelkam

cała przyjemność po mojej stronie

naprawdę uwielbiam Podgórze
aaa - dla tych co lubią takie ciekawe bajery i są z Krakowa, tudzież zamierzają w nim być - polecam zagłębić się w to coś
po raz pierwszy żałuję że nie jestem użyszkodnikiem androida

**witia** · 9.07.14, 08:25

172 i 173 - mi się

Pozdrawiam.

**ziemia01** · 9.07.14, 10:38

fajne zdjęcia

Pozdrawiam

**Rafał Czarny** · 9.07.14, 12:02

A dlaczego nic nie wiedziałem o Olymaniackim spacerze? Fajnie, że nie wrzucasz tylko zdjęć, ale piszesz.

**gulasz** · 9.07.14, 12:45

a nie wiem czemu nie wiedziałeś - spacer był już mega dawno - jeszcze przed Wysową.. jak ciągle lało - dlatego przyfarciło się nam że pogoda dopisała i ludzi nie było
ogólnie subskrybuj wątek krakowski żeby na bieżąco być - sepi co chwilę coś organizuje

**Careme** · 6.08.14, 19:33

O tej miejscówsce myślałem jako pomysł na krakowski spacer fotograficzny. niedaleko jest też rezerwat - kamieniołom.

**gulasz** · 29.08.14, 01:14

Na chwilę porzucę króliki i podgórze, choć jest jeszcze ich sporo

ale zauroczona ostatnim poniedziałkiem chciałam Wam wrzucić kilka kadrów z naszych cudownych Tatr

pogodę śledziłyśmy od dawna, i zawsze mówili że poniedziałek ma być piękny, wtorek taki sobie a środa ciut lepsza...
niemniej to na poniedziałek najbardziej się nastawiałyśmy...

ciężkie plecaki spakowane i wyruszamy
ten dzień od początku był prze ciekawy

spóźniona taxówka o 4:27 jadąc na dworzec PKS na nakazie jazdy w lewo skręciła w prawo

dzięki temu dopadłyśmy autobus, którego kierowca chowając nasze plecaki złapał plecak wraz z nogą koleżanki

już zapowiadało się nieźle... potem dostałam zniżkę studencką

choć już dawno się nie łapię, aż w końcu facet przywalił lusterkiem w słupa przy cofaniu
i tak wyglądało pierwsze pół godziny tego jakże długiego i pięknego dnia

ale żeby nie zanudzać opowieściami dziwnej treści

wrzucam kilka fot... trasa wiodła niestety początkowo nad Morskie Oko, a potem jak najbardziej stety żółtym w górę na Szpiglasową Przełęcz

niestety bo nie cierpię tego asfaltu, a musiałyśmy zasuwać że aż miło żeby uciąć jak najwięcej z czasu jaki wskazywała mapa...
udało się być pół godziny wcześniej

178

jako że trasa jaką wymyśliła ma towarzyszka podróży była dla mnie stosunkowo długa, bałam się, że nie dam rady.. dlatego jakby nie to, że sama zdecydowała, że idziemy przez Szpiglasową - to nie wiem czy bym nie spękała i szła do Doliny 5 Stawów przez Świstówkę - niebieskim szlakiem..

179 Widok na Wrota Chałubińskiego na które ostatecznie nie skręciłam (i chyba dobrze

)

Dobrze bo miałam więcej czasu na focenie
Stawek na Kopkach - zauroczył mnie, malutki ale cudny

180

Mnich ciągle dumnie nam towarzyszył podczas wędrówki

początkowo wielki i dostojny z czasem stawał się coraz mniejszy - aż ostatecznie znikł na tle większych i okazalszych szczytów
była grupa zapaleńców która wspinała się na ten uroczy szczyt

181

muszę przyznać że trasa na Szpiglasową od Morskiego prosta i przyjemna

nie ma stromych podejść, a widoki

przecudne

182

nigdy nie wiem kiedy w obróbce tego typu zdjęć przesadzam - dlatego będę wdzięczna za wszelkie wskazówki