Goniąc króliczka - czyli gulasz się szlaja =)

[gulasz]

Dzięki za odwiedziny i wspólny „spacer”

Reszta po świętach

Słowo się rzekło – jako że już po świętach pora na chyba ostatnią (albo chyba przedostatnią – co by zatoczyć pełny okrąg ) wrzutkę z Podgórza .
W tzw. Międzyczasie udało mi się co poniektórych OlyTalibów przeczołgać po tych Podgórskich „górkach” co mnie cieszy niezmiernie – zwłaszcza że pogoda nie zapowiadała się ciekawie – a dzięki temu było cudnie – bo bez tłumów i z pięknym słońcem…
Ale do rzeczy ..
Idąc uliczką Dembowskiego po lewej mijając Kościółek Benedykta i stary fort mijamy ulicę Radosną i dochodzimy do kładki nad Aleją Powstańców Śląskich.. i tutaj mamy istny wysyp moich ulubieńców

162.


163. ciekawe czy powyższego Królika w wąsy przyodziali powyżsi Panowie - ech Ci wandale


164.


165. i jeszcze jeden z tej strony kładki - wyłania się zza drzewa


Jak mawiają legendy gdy mamy szczęście stoją na środku kładki można zobaczyć oddaloną o setki kilometrów starą elektrownię w dalekiej Rosji - ja miałam to szczęście
Oto i ona:
166.


167. i zbliżenie



Idąc dalej nie sposób ominąć kolejnej króliczej rodziny, która podobnie jak i ja pokochała to miejsce

168.


169. tego już unicestwiono ale w pamięci pozostał


Tak to chyba jedno z moich ulubionych miejsc w Krakowie – tylko najlepsze jest wtedy gdy nie ma tu ludzi…
Przyprowadzając tu OlyTalibów – mieliśmy to szczęście, że ludzi praktycznie nie było - przestraszyli się deszczu
Widać stąd niemal cały Kraków – niektórzy pewnie by się pokusili o ciekawą panoramę – ale ja jeszcze chyba nie umiem

170. ulubione drzewo


171. i z nieco innej perspektywy i z innym światłem


172. i z nieco innym drzewem


173. a takich widoków jak ten wyżej tutaj nie brakuje


widać stąd lubiane Bagry - gdzie można popływać i odpocząć od upałów nieco z boku miasta
174.


obok jest mega dużo zieleni gdzie można leżeć, bigać, skakać i spacerować do woli
a widok roztaczający się na miasto - jest cudny

175.


bezpośrednio obok kopca rozciąga się stary kamieniołom Liban, w którym mieści się spalarnia śmieci - kręcili tutaj Listę Schindlera

filmowy obóz koncentracyjny w Płaszowie, który powstał za sprawą magii Allana Starskiego, zbudowany został u stóp Kopca Krakusa, na terenie dawnego kamieniołomu "Liban". W rzeczywistości znajdował się po drugiej stronie Krzemionek.

176.


177. i na koniec jeszcze jeden rzut okiem na hutę

[abir]

wariacje z drzewem i 173 podobają mi się.
a króliczki - no cóż, kto nie lubi króliczków, brakuje mi u nich tylko czarnego fraka i lśniąco białego kołnierzyka

[ssonic]

Kroliczki ciekawe, ale podobnie jak przedmowcy najbardziej podobaja mi sie zdjecia z drzewam, w tej kolejnosci 172, 173, 170

[Bodzip]

Elektrownia jest genialna - super skojarzenia
A króliczki jak zwykle doskonałe. Pozdrowienia od mojego króliczka Myrdka

[Saboor]

Dzięki za odwiedziny i wspólny „spacer”
Słowo się rzekło – jako że już po świętach pora na chyba ostatnią (albo chyba przedostatnią – co by zatoczyć pełny okrąg ) wrzutkę z Podgórza .
W tzw. Międzyczasie udało mi się co poniektórych OlyTalibów przeczołgać po tych Podgórskich „górkach” co mnie cieszy niezmiernie – zwłaszcza że pogoda nie zapowiadała się ciekawie – a dzięki temu było cudnie – bo bez tłumów i z pięknym słońcem…
Ale do rzeczy ..
Idąc uliczką Dembowskiego po lewej mijając Kościółek Benedykta i stary fort mijamy ulicę Radosną i dochodzimy do kładki nad Aleją Powstańców Śląskich.. i tutaj mamy istny wysyp moich ulubieńców

Fajna wrzuta: elektrownia, króliczki i ulubione drzewo co to na nie każda Ulcia skacze...

[ravbog]

173 w kwadracie bym widział

[CzaRmaX]

Po ostaniach fotach w końcu widzę, że dogoniłaś królika - można już zmienić tytuł . Np. "Złapałam króliczka - czyli Gulasz gotuje"

[realnasty]

Za króliczkami się fajnie biega, ale zbliżenie elektrowni na 167 zmiękczyło mi kolana, a ulubione drzewo zwaliło z nóg.

[sepi19]

Jeszcze raz dzięki za "przegonienie" po Podgórzu .

[ahutta]

Zgadzam się z realnasty, ulubione drzewo jest super