Goniąc króliczka - czyli gulasz się szlaja =)

[realnasty]

Wróci, wróci. Znam dobrze tę sukę wredną - szlaja się po całej okolicy, na noc nie wraca (na dzień zresztą też), a jak co do czego, to wraca z podkuloną kitą, ze zwiędniętym tulipankiem na przeprosiny. I co człowiek ma zrobić? Przyjmie jak córę marnotrawną, bo przecież bez niej nie da się żyć...

Bardzo poetyckie, aż się wzruszyłam... Sama prawda.

[gulasz]

Aga jak ta wena Cię trzyma to może wpadniesz do Krakowa na ćwiczenie tych graffiti 3D (nie ma co czekać do emerytury) - udostępnię piwnicę a może nawet i z jedną ścianę w mieszkaniu
mieć takie bajeranckie graffiti to by było coś
a może miałabym 3 grosze we wzroście kolejnego Artysty-graficiarza

[Ola_Olga]

Jak już byłaś na zewnątrz trzeba było się rozejrzeć .

I to wystarczy? Aparat niepotrzebny?

[hades]

Wróci, wróci. Znam dobrze tę sukę wredną - szlaja się po całej okolicy, na noc nie wraca (na dzień zresztą też), a jak co do czego, to wraca z podkuloną kitą, ze zwiędniętym tulipankiem na przeprosiny. I co człowiek ma zrobić? Przyjmie jak córę marnotrawną, bo przecież bez niej nie da się żyć...

Czekasz? Zapolować, ogłuszyć, za kołtun i do jaskini. Co się będzie szlajać po okolicy. Eh, za grosz ducha kobiety pierwotnej.

[Ola_Olga]

co do weny - to Ola wróci - szybciej niż Ci się wydaje

Pewnie masz rację.

Wróci, wróci. Znam dobrze tę sukę wredną - szlaja się po całej okolicy, na noc nie wraca (na dzień zresztą też), a jak co do czego, to wraca z podkuloną kitą, ze zwiędniętym tulipankiem na przeprosiny. I co człowiek ma zrobić? Przyjmie jak córę marnotrawną, bo przecież bez niej nie da się żyć...

Kto by Tobie nie uwierzył...?


No dobra, dosyć ot w Uli wątku. Biorę się do roboty.

[aga_piet]

Ulka, ja to bym i przyjechała i w piwnicy tenteges... ale mały problemik jest. W kwestii że tak powiem artystycznej To że chcę, to nie znaczy że umiem

[gulasz]

ale mały problemik jest.

jeden problem to nie problem
jakby co to wbijaj śmiało

piwnica wszystko zniesie

[sepi19]

Ale się fajny babski wątek zrobił . Super się czyta, więcej poproszę

[Saboor]

Ulka, ja to bym i przyjechała i w piwnicy tenteges... ale mały problemik jest. W kwestii że tak powiem artystycznej To że chcę, to nie znaczy że umiem

Wiara czyni cuda, trza być twardą a nie Mieczysławą.

jeden problem to nie problem
jakby co to wbijaj śmiało
piwnica wszystko zniesie

Bierz się Ulcia do roboty
pokaż w wątku nowe foty!

[Bodzip]

Ulek, będzie co jeszcze ?? plissss