Bardzo fajna relacja. Jeżeli chodzi o same zdjęcia to mi najbardziej podeszły 117 i 120.
Bardzo fajna relacja. Jeżeli chodzi o same zdjęcia to mi najbardziej podeszły 117 i 120.
116 Krzywe zwierciadło, piony też pochyliło?
117 Już chyba widziałem takie ujęcie tego mostu/kładki ale i tak mi się podoba
118 Takie kłódki można spotkać też tutaj
122 Więcej światła i będzie super.
Ostatnio edytowane przez helmuth ; 10.02.14 o 13:52
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA
a dziękuję![]()
Witaj 120 bardzo fajne zdjęcie według mnie. Pozdrawiam.
E30, E1. Obiektywy: 14-54, sigma 105 macro, 70-300, Samyang 8mm,TAIR-11A 2,8 135mm, Helios 58mm, Super Takumar 1,4 50mm, tokina 2,8 28mm, Lampa: Metz 48 Af - 1, FL36 R.
http://piotrlisek.manifo.com/ http://forum.olympusclub.pl/threads/...by.?highlight=
Najbardziej podoba mi się kładka od spodu 117. ciekawy kadr, no i cała historia interesująca.
Pozdrawiam
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
Ula kontynuuj![]()
117 i 120 super. Czekam na dalszy ciąg relacji ze spaceru po Twoim mieście.
Mądrzy ciągle się uczą, głupcy wszystko umieją (Apolinary Despinoix).
Do usług!!Zamieszczone przez abir
Racja – pojechałam po całościZamieszczone przez helmuth
Dzięki!! Choć lubię to zdjęcie to nie sądziłam że zawędruje do foto miesiącaZamieszczone przez Jan_S
Jeszcze niedawno sama byłabym w lesie – ale teraz coraz lepiej się orientuje w tamtych okolicachZamieszczone przez Bodzip
waruga, ahutta, witia, Bodzip, Jan_S, pers, helmuth, kolba, Muminek, abir, edorka, Ola_Olga
dziękuję za miłe przyjęcie![]()
Zatem idźmy dalej… na totalne obrzeża Podgórza i ciut za nieZamieszczone przez edorka
Idąc Bulwarem Podolskim, mijając króliki bliźniaki (122 i 123) i zostawiając most Piłsudskiego za plecami dotruptamy (żeby nie powiedzieć dojdziemy) do Wilgi – czyli brudnego (V stopień klasy wód) prawobrzeżnego dopływu Wisły
124
Nie zrażając się chaszczami, brudną wodą, faktem że się ściemnia a ja pomykam w sandałkach - idę dalej – bo wiem, że tam gdzieś miał na mnie czekać królik- przyuważyła go Miśka na totalnym zoomie jakiegoś foto, które przypadkiem popełniła na jednym z naszych spacerów fotograficznych.. No i w końcu po kilku minutach dreptania, na „skrzyżowaniu” al. Marii Konopnickiej i Wilgi - oczom mym ukazał się ten gagatek
![]()
125
Wygramoliłam się jakoś z tego koryta rzecznego na powyższą ulicę i raptem kilka kroków dalej kolejny przecudny widok – tym razem parkaAutentycznie to lepsze jak polowanie
(choć na polowaniu nigdy nie byłam i zapewne nie będę)
126
Z tajnych źródełjakie posiadłam - gdzieś w bocznych uliczkach równoległych do Wilgi czai się jeszcze jeden gamoń – także jak go nie zamalowali/usunęli i uda mi się go ustrzelić to jeszcze się wrócę w te rejony…
Tym czasem cofnę się do punktu startowego – schodząc z kładki Bernatka pierwsza knajpa na jaką wchodzimy to DRUKARNIA – miejsce naszego ostatniego spotkania krakowskiego z OLYTALIBMI
A od strony ul. Piwnej na tej właśnie knajpie widzimy przyczajonego ochroniarza, który dba o porządek tego miejsca – ostatnio robili remont tej ściany budynku – ale na szczęście nie zamalowali królika !! ufff
127
Podążając nadal ulica Piwną oczom naszym ukaże się jeden z moich ulubionych murali, za który co poniektórzy zgarnęli minusyheheh
A więc po raz kolejny kadry z tego miejsca, bo nie można obok nich przejść obojętnie…
128
129
130
cdn
p.s.zawsze chciałam to napisaćhehehe
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ostatnio edytowane przez gulasz ; 11.02.14 o 01:15
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś SAM...
Życie jest zbyt krótkie by przejmować się porażkami..
gulasz się szlaja - za królikami, po górach, Kambodża'17, Kolumbia'18, Islandia'22