Borne - wyborne. Rzeczywiście słyszałem, że jest sporo miejsc jedynych w swoim rodzaju. A do tego gdzieś niedaleko piękne wrzosowiska na starym poligonie.
Borne - wyborne. Rzeczywiście słyszałem, że jest sporo miejsc jedynych w swoim rodzaju. A do tego gdzieś niedaleko piękne wrzosowiska na starym poligonie.
Panienka z okienka - trafione![]()
Hmm, nie chcę być niemiły ale ta ostatnia wrzutka trochę taka w stylu - pstryknęłam kilka zdjęć to je pokaże. Jak na wątek "ocena zdjęć" to słabo. Jedynie zdjęcie nr 2 jest ciekawe.
Coś w tym jest... Szkoda mi nic nie pokazać, mam jeszcze kilka które pewnie wrzucę wieczorem. Bardziej dokumentacja miejsca niż artystyczna wyżyna. Ku pamięci.
Nie jesteś niemiły, brakuje mi takich szczerych opinii. Ludzie wolą nic napisać. Wielkie dzięki![]()
Ale Ty weź na jakiejś minie nie wyleć w powietrze na tych poligonach. Szkoda by było w sumie. Trochę.
przychodzisz do mnie z siekierą, to znaczy że też nie jestem Ci obojętny ...
Aga, na tym ostatnim, #3176.5, idąc Twoim stylem, w tym szerokim łukowym wejściu widziałbym małą dziewczynkę w płaszczyku pokrytym pyłem, z małą walizeczką, która z ostrożnością, opierając się o drzwi zagląda do wnętrza wypatrując niebezpieczeństwa.
Ale pewnie nie wzięłaś rekwizytów na tą wycieczkę?![]()
Seria pilotażowa pokazuje potencjał Bornego. Trochę ruin w miejscowości Borne jest, głównie przy dawnej bocznicy kolejowej oraz 300 m od niej pozostawione na pastwę losu budynki. Borne było zbudowane od podstaw jako baza szkoleniowa i wypadowa Wehrmachtu. Na ogół poniemiecka zabudowa, to rozrzucone budynki koszarowe, kilka budynków dowództwa, kasyno oficerskie, szpital i inne logistyczne. Rosjanie którzy przejęli te bazę w 1945 postawili kilka bloków z betonowej płyty. W mieście jest także jedna normalna wiejska uliczka, gdzie zapewne mieszkali miejscowi dawniej. Nad jeziorem jest obszerna kolonia domów nowobogackich.
Dwa, czy trzy kilometry na północ od centrum w lesie znajduje się cmentarz poradziecki. Klimatyczne pomniki nagrobkowe w postaci czerwonych pyloników z pięcioramiennymi gwiazdami na szczycie.
Moim zdaniem także duży potencjał ma opuszczona przez wojsko radzieckie baza Kłanino jakieś 10 km od Bornego na południe. Czysty surrealizm, w lesie, teraz zrujnowane, zdewastowane, betonowe bloki mieszkalne i inne.
Bardzo ciekawe fotograficznie są miasta pobliskie, typowe pomorskie niemieckie miasta, dość zadbane dzisiaj.
Pzdr, TJ
Ostatnio edytowane przez Tadeusz Jankowski ; 13.08.13 o 11:11
Pani B.
Zarys potencjału tego miejsca udało Ci się wychwycić, ale brakuje czynnika ludzkiego - przez to zdjęcia są jakby nie twoje.
Hades, pomysł dobry, a że twój - to może wykombinujesz na Śląsku Dolnym takowe zdjęcie?
Ahutta, Pani B. często 'nosi' dziewczynkę przy sobie, zaś pył widać na zdjęciu - dostępny od ręki.
Tadeuszu J, dzięki za rys historyczny, poszerzyło to moje pojęcie o tym miejscu, nie wiem jednak, czy autorka zdjęć chciał iść w stronę dokumentu historycznego, czy raczej 'klimatów tam obecnych' i potencjału do wykreowania wizjonerskich fotografii.
pozdrawiam,