Już raz zachowałam się jak przysłowiowy słoń w składzie porcelany, "wdeptując" w cudzy wątek. By choć trochę się zrehabilitować, odważam się otworzyć własny kącik i coś tam od czasu do czasu, w różnej tematyce i pod Waszą ocenę będę wrzucać.
Niechaj będzie mi wolno tym wątkiem jednocześnie przywitać się z Wami bardziej oficjalnie.
A na początek, "na zanętę" coś z tematyki wędkarskiej:
1, 2:
![]()