Moja gra Aether Collector niedługo wychodzi na Steam - http://magory.net/aether
odkopuję stary wątek
generalnie marketingowcy sprytnie wymyślili nazwę "bezlusterkowiec"
sama nazwa przynosi w pierwszej chwili następującą myśl: bezlusterkowiec? czyli co samo co lustrzanka ale bez lustra, czyli te same możliwości ale w mniejszej obudowie, świetnie!
Tylko diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach, bo okazuje się że matryca jest jeszcze mniejsza, 1000 innych rzeczy zostało z aparatu usunięte.
Od rozpoczęcia tego wątku minęło 3 lata. Rynek rzucił się na bezlusterkowce. Fotografia cyfrowa na początku to też były zabawki, które robiły marne zdjęcia, a dziś to już standard.
Bezlusterkowce są coraz lepsze (jakość OM-D) i wydaje mi się że się zostaną na rynku, inwestuje w ten biznes i Nikon i Canon.
E-M5 | 12-40 | 75
To raczej nie marketingowcy wymyślili taką nazwę, tylko dziennikarze i społeczność. W momencie pojawienia się tego typu aparatów lustrzanki były synonimem wypasionego sprzętu robiącego fajne focie. Z marketingowego punktu widzenia nazwanie produktu "bezlusterkowcem" w tej sytuacji byłoby raczej strzałem w kolano. I żaden z producentów oficjalnie takiej nazwy nie używał i chyba nie używa do tej pory. Mówili oni raczej o kompaktowych aparatach systemowych lub wymyślali nazwy zastępcze, np. PEN.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
[QUOTE=skrzynka97;835536]odkopuję stary wątek
generalnie marketingowcy sprytnie wymyślili nazwę "bezlusterkowiec"
sama nazwa przynosi w pierwszej chwili następującą myśl: bezlusterkowiec? czyli co samo co lustrzanka ale bez lustra, czyli te same możliwości ale w mniejszej obudowie, świetnie!
Tylko diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach, bo okazuje się że matryca jest jeszcze mniejsza, 1000 innych rzeczy zostało z aparatu usunięte.
Gdzie znalazłeś taką zasadę , że matryca w "bezlusterkowcach " jest mniejsza niż w lustrzankach??? System mikro 4/3 ma takiej samej wielkości matrycę jak stare 4/3 , Nex ma taką samą matrycę APS-C jak stare Alfy , Pentax K01 też, wyjątkiem jest tutaj Nikon 1 . Nie przesadzajmy z tym 1000 usuniętych rzeczy , wymień mi chociaż 250 . Ameryki nie odkryłeś , to oczywiste , że rynek tanich lustrzanek amatorskich będzie się kurczył , to widać już po rynku Japońskim.
Ok, nieprecyzyjnie się wyraziłem. m4/3 to "crop".
"1000" to przenośnia. Ameryki nie zamierzam po raz kolejny odkrywać. Póki co żaden bezlusterkowiec nie dorasta do pasa pełnej klatce. Ale jednocześnie ten rynek szybko się rozwija i nawet Ty zdziwisz się jak szybko wyprze tradycyjne lustrzanki.
E-M5 | 12-40 | 75
Dopóki nie będzie solidnych body dla zawodowców, to nie wyprą lustrzanek całkowicie.
Zresztą nawet nie wiem czy chcą wyprzeć, producenci pewnie woleliby żeby drogie lustrzanki nadal się sprzedawały.
Canon i Nikon jakoś mocno w ten rynek nie weszły.
"Bez muzyki życie byłoby pomyłką." ~ Wilhelm Friedrich Nietzsche
E-M5 + Pen E-P3 + Lumix 20/1.7 + Oly 12-40/2.8 + 45/1.8 + 40-150 + manualne macro +7.5/3.5
moja galeria: http://nightelf.org Prawa Ręka Egzekutora-Skarbnika TWA
Myślę , że wyrażony tu pogląd jest nieprawdziwy. Obecna nazwa tych aparatów to kompakt z wymienną optyką , co wytdaje mi się oddaje sens i zastosowania tych sympatycznych aparacików. One nie mają być zamiennikiem lustrzanek , one są jakością samąw sobie, i maja przygotować producentów i ochronić ich rynek, oraz zaoferować coś czego nie mają telefony komórkowe. Wymienna optyka i rozmiar są uzasadnieniem bytu tych systemów.
E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro
Z mojego punktu widzenia mają szanse byc zastepcą lustrzanki..
gdyby OMD pozwalał mi w pełni wykorzystac szkła z 4/3 albo gdybym nie siedział jakoś w 4/3
bez wahania bym sie przesiadł z lustrzanki - więc bezlusterkowiec zastapił by lustrzanke...