a) wyszlo jakby spod pedzla feelgooda- calkiem, calkiem. I to bez zbytniego szopowania
Najbardziej mi podeszlo jednak f) , oraz e), ale to ostatnie do gory nogamiOt, taka fanaberia
Nie gniewaj sie, ale ostatnie nie bardzo mi sie podoba...
a) wyszlo jakby spod pedzla feelgooda- calkiem, calkiem. I to bez zbytniego szopowania
Najbardziej mi podeszlo jednak f) , oraz e), ale to ostatnie do gory nogamiOt, taka fanaberia
Nie gniewaj sie, ale ostatnie nie bardzo mi sie podoba...
e420 ZD 14-42mm,ZD14-45, ZD 40-150mm, ZD 70-300
Helios,Porst 50 1.7
http://www.forum.spotter.pl/photoplog/index.php?u=2912
Gnioty Kristofa http://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=74004
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Gniewać się? A za co? Jednemu się coś podoba, innemu wcale - takie życie.
Ostatnie nie jest do góry nogami
Tak naprawdę, żadne nie jest przekręcane - jak latali do góry brzuchem, to.... tak zostało uwiecznione
a) - miało super światło, a że siedziałam tuż niedaleko, na wprost maszyny... wyszło, jak wyszło
PS To był mój absolutnie pierwszy raz jeśli chodzi o fotografowanie obiektów latających, w sumie w ogóle pierwszy raz w życiu byłam na takim pokazie![]()
By zdjęcie nie było zbyt dalekie. A przede wszystkim liczy się maszyna, jeśli z tyłu jest fajny widoczek to oczywiście warto go pokazać czasem . Zwykle nie ma nic ciekawego z tyłu , lub głębia ostrości jest na tyle mała że i tak nic nie widać.
Po za tym w rotorze nie ma nic fajnego zwłaszcza w takim który się nie porusza.
pozdrawiam Krzysztof
e420 ZD 14-42mm,ZD14-45, ZD 40-150mm, ZD 70-300
Helios,Porst 50 1.7
http://www.forum.spotter.pl/photoplog/index.php?u=2912
Gnioty Kristofa http://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=74004
No to i ja się poddam... ostatnio na łódzkim lotnisku awaryjnie lądowała Bryza (awaria pompy paliwa), załoga wraz z pasażerami do dalszego lotu wykorzystała śmiglaka (MI-17) zabranego z zakładów remontowych. Ja ogólnie mam duży problem z robieniem zdjęć na trochę dłuższych czasach niż 1/400s, tak więc gdy zobaczyłem, że jest nie poruszone to byłem zadowolony. Czy temu zdjęciu dużo brakuje ? Jeśli tak, to co można by zmienić ? Niestety nie mam się od kogo uczyć (na żywca), a na kursy mnie nie stać.
Pozdrawiam
Bo to taki swego rodzaju "portret Rembrandtowski" w fotografii maszyn latających jako takich Mirku - nazwijmy to klasycznym ujęciem - liczy się kadłub, skrzydła/łopatki "odcinane" są ze względu na to, że są relatywnie długie i "sedno sprawy" zajmie mały procent powierzchni zdjęcia jeżeli ich nie utniemy. Co nie oznacza że zawsze trzeba się tego trzymać - ot taka maniera.
"...był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się."
e420 ZD 14-42mm,ZD14-45, ZD 40-150mm, ZD 70-300
Helios,Porst 50 1.7
http://www.forum.spotter.pl/photoplog/index.php?u=2912
Gnioty Kristofa http://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=74004
Ja jednak uparciuch jestem.I zawsze cos dodam,oczywiscie nie ujmujacTak ,ze nie zgadzajac sie z taka teza podam przyklad innego portretu takiej wazki,gdzie uszy ma nieobciete i jakos jest z bliska sfocona
http://fc-foto.de/24627169
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie