Kupujemy drukarkę do zdjęć do domu.

[Iwo]

Hej.
Mam dość fotolabów. Ponieważ w tym temacie nie znam się kompletnie, chętnie wysłucham rad.
Nie dawno to samo zdjęcie oddawałem do kilku i za każdym razem dostałem co innego kolorystycznie,
a gdy na koniec dodatkowo 200 zdjęć kobitka mi przykadrowała do jednego formatu, bo akurat miała tak ustawiony sprzęt, mimo że prosiłem o "pełne kadry", to już mnie szlag trafil.
Oczywiście chciałbym by drukarka
- miała jak najlepszą jakość, pełne lub jak najepsze pokrycie sRGB
- była ekonomiczna pod kątem dokupywania tuszu etc.
- za kilka stówek w PLN. Im mniej tym lepiej rzecz jasna.
- wystarczy do formatu A4.
- wyczerpanie jednego wkładu koloru nie blokowało czarnych wydruków... bo słyszałem że tak się zdarza...
Niedługo mam zamiar kupić/pożyczyć sobie kalibrator i ustawić wszystko jak najlepiej się da,
by w końcu mieć większą pewność, że to co na monitorze będzie na wydruku.
Na szybkości wydruku mi nie zależy. Mile widziane konkretne propozycje drukarek. Dzięki.

[glos_ludu]

jak już napisałem w privie, polecam Epson P50, model podstawowy jeśli chodzi o dodatki, ale dający wydruki świetnej jakości. Drukarkę można wyhaczyć już za około 280 PLN co jest dobrą ceną za drukarkę foto (jak dla mnie)
Cena kompletu tuszy to ok 170 pln lub 50 PLN za zamienniki
Popularna jest instalacja zestawu CISS do wyboru na allegro który znacznie obniża koszty wydruku. Nie wiem jak wygląda wtedy sprawa gwarancji.
pozdrawiam

[witia]

jak już napisałem w privie, polecam Epson P50, model podstawowy jeśli chodzi o dodatki, ale dający wydruki świetnej jakości. Drukarkę można wyhaczyć już za około 280 PLN co jest dobrą ceną za drukarkę foto (jak dla mnie)
Cena kompletu tuszy to ok 170 pln lub 50 PLN za zamienniki
Popularna jest instalacja zestawu CISS do wyboru na allegro który znacznie obniża koszty wydruku. Nie wiem jak wygląda wtedy sprawa gwarancji.
pozdrawiam

Popieram.
Mam, używam i pochwalę. Jakość wydruków - super.
Pozdrawiam.

[Mirek54]

Ja nie wiem jak Wy kalkujujecie.W moim przypadku,a liczylem wiele razy zadna drukarka sie nie oplaca.

[dzemski]

Ja nie wiem jak Wy kalkujujecie.W moim przypadku,a liczylem wiele razy zadna drukarka sie nie oplaca.

dokładnie, żadna drukarka nie jest w stanie wygrać z odbitkami. Jedyna zaleta drukarki to szybki wydruk, a nie czekanie na odbitki.

Jeśli jednak już masz zamiar cos kupować to tylko epson.

Polecam znaleźć w okolicy LAB w którym miły człowiek będzie Cię zapraszał na zaplecze i pokazywał opcje kolorystyki do wyboru, lub usłucha Cię i nie będzie nic mieszał w tym co dostarczyłeś. W Lublinie coś takiego dostaniesz w labie Fuji na ul. Wieniawskiej.

[hades]

Hej.
Mam dość fotolabów. Ponieważ w tym temacie nie znam się kompletnie, chętnie wysłucham rad.
Nie dawno to samo zdjęcie oddawałem do kilku i za każdym razem dostałem co innego kolorystycznie,
a gdy na koniec dodatkowo 200 zdjęć kobitka mi przykadrowała do jednego formatu, bo akurat miała tak ustawiony sprzęt, mimo że prosiłem o "pełne kadry", to już mnie szlag trafil.

Koledzy mają racje. A szczególnie argument o ekonomii nie przemawia za drukarką.

Zanim mimo wszystko wpakujesz się w drukarkę polecałbym sprawdzić kilka labów. Szczególnie pod kątem tego czy na stronie internetowej lub w punkcie obsługi mają chociażby profil ICC maszyny lub obraz testowy, który pozwoli chociażby na zorientowanie się w dopasowaniu monitora do tego co widzimy na odbitkach. To tylko przykład podejścia do klienta z mojej okolicy: http://foto-styl.pl/index.php?option...d=16&Itemid=28.

To co napisał Dzemski to też ważna rzecz. Dobrze jest jeśli po drugiej stronie siedzi osoba która mówi tym samym językiem, a nie jest tylko od przyjmowania i wydawania materiałów. Istnieje wtedy szansa, że nie będzie próbowała twórczo, często na siłę poprawiać naszych zdjęć, jeśli dostanie notatkę do naszego zlecenia by nie robić korekty.

[Mirek54]

Istotne tez jest,ze mimo idealnego ustawienia kolorow 100% pokrycia z dygitalnym wzorcem z labu i tak przyslane odbitki beda sie roznic.I mozolne ustawianie koloru ,wydawanie niepotrzebne pieniedzy na rozne kalibratory bedzie tylko strata czasu i pieniedzy.
Ustawisz sobie wszystko ladnie i pieknie-lab Ci zrobi na Agfie i bedziesz miec roznice podobna jak miedzy Srgb i Rgb.Przysla Ci na Fudzi i beda za jasne.Kodak jeszcze inaczej pokaze.
Ustal sobie jeden pozadny lab i pod niego ustawiaj reszte u siebie,wtedy bedziesz zadowolony,drukarka Ci nie bedzie do zdjec potrzebna i kalibrator tez zbedny.
Mi wystarczylo pare fotek kolorowych kredek i dwie dyskusje w labie.To co widze to dostaje.Od lat sie nic nie zmienia.

[glos_ludu]

Ja nie wiem jak Wy kalkujujecie.W moim przypadku,a liczylem wiele razy zadna drukarka sie nie oplaca.

nie opłaca się, ale kiedy trzeba wydrukować jedno zdjęcie to chodzenie do Labu nie jest zbyt opłacalne czasowo. Przy małych ilościach zdjęć ceny labowe też ni powalają na kolana.
to jest trochę jak z samochodem, częśto się nie opłaca, ale daje swobodę

dokładnie, żadna drukarka nie jest w stanie wygrać z odbitkami. Jedyna zaleta drukarki to szybki wydruk, a nie czekanie na odbitki.

Jeśli jednak już masz zamiar cos kupować to tylko epson.

Polecam znaleźć w okolicy LAB w którym miły człowiek będzie Cię zapraszał na zaplecze i pokazywał opcje kolorystyki do wyboru, lub usłucha Cię i nie będzie nic mieszał w tym co dostarczyłeś. W Lublinie coś takiego dostaniesz w labie Fuji na ul. Wieniawskiej.

Miło mieć taki znajomy Lab. A teraz pytanie. Jak zdjęcia z postaci cyfrowej są wywoływane w Labie? pytam bo nie wiem
pozdrawiam

[Mirek54]

Miło mieć taki znajomy Lab. A teraz pytanie. Jak zdjęcia z postaci cyfrowej są wywoływane w Labie? pytam bo nie wiem
pozdrawiam

Wrzuc w gogle Noritsu -sa filmy linki,obejrzysz -bedziesz wiedziec

Sa tez "laby" co jada na rolkach i folii.(na papierze toaletowym z poslizgaczem)-w tych nie wolaj zdjec.

[glos_ludu]

dzięki
już wiem