[Fotopolis] Kosmiczny Olympus E-3

[e-510]

Trzymajmy kciuki za prom Discovery, aby E-3 szczęśliwie doleciał na orbitę . Kiedyś Hasselem księżycowym ELM pracowałem, a teraz E-3. Chciałoby się wreszcie samemu polecieć

Oj Irku,nie Ty jeden byś chciał...

[RadioErewan]

Trzymajmy kciuki za prom Discovery, aby E-3 szczęśliwie doleciał na orbitę . Kiedyś Hasselem księżycowym ELM pracowałem, a teraz E-3. Chciałoby się wreszcie samemu polecieć

Podawałem tu kiedyś przepis na drinka sputnik. Co to miesza się 50/50 spirytus z whisky, próbuje, dolewa spirytu, próbuje, a procedurę powtarza do chwili kiedy przestaje być wyczuwalny smak whisky lub zaczniemy odbierać sygnały z kosmosu. Na ten weekend to odradzam, bo został jeden dzień. Spróbuj za tydzień takiej wyprawy . Powrót z orbity może być równie ciężki, jak dla ISSnautów.

Pozdrawiam

[salvadhor]

ale jakiej próżni? o czym w wogule piszecie
pokład stacji kosmicznej = nieważkość a nie próżnia
aparat powinien działać nornalnie, stabilizacja działa na przyśpiszeniomierzu a dla niego stan nieważkości raczej jest nieistotny

Eee, to co to za kosmos. Myślałem, że wezmą E-3 na spacer wokół stacji i będą robić zdjęcia macro śrubek i nitów.

[diabolique]

Ale, że 14-54 nie wzięli...
Należało mu się za to, co zrobił sam jeden dla E-systemu.

[tank_driver]

Szkoda że nie mogli zabrać E3 z 12-60 na księżyc. Wtedy nie tylko czarno na białym, ale i w kolorze byłoby widać czy to kosmos, czy tylko Hollywood...
Właśnie - dlaczego 11-22 poleci, a 12-60 nie ? Na ISS jest przecież ciasnawo, więc może 7-14 lub chociaż 9-18 ? Nie wierzę że to przez ograniczony budżet czy upodobania do cyferek 1 i 2. Ten doktor pochodzi z Japonii, a tam większość fotografów ma przynajmniej 95% szkieł systemu w którym "siedzi". Zapytam więc Starszych Kolegów, hipotetycznie, co takiego jest w 11-22 że poleci, a - jak napisał Diabolique - 14-54 nie ? Ilość egzemplarzy na półkach magazynu Olympusa ? Czy może inne nie przeszły testów ? Hmm...

[e-510]

Szkoda że nie mogli zabrać E3 z 12-60 na księżyc. Wtedy nie tylko czarno na białym, ale i w kolorze byłoby widać czy to kosmos, czy tylko Hollywood...
Właśnie - dlaczego 11-22 poleci, a 12-60 nie ? Na ISS jest przecież ciasnawo, więc może 7-14 lub chociaż 9-18 ? Nie wierzę że to przez ograniczony budżet czy upodobania do cyferek 1 i 2. Ten doktor pochodzi z Japonii, a tam większość fotografów ma przynajmniej 95% szkieł systemu w którym "siedzi". Zapytam więc Starszych Kolegów, hipotetycznie, co takiego jest w 11-22 że poleci, a - jak napisał Diabolique - 14-54 nie ? Ilość egzemplarzy na półkach magazynu Olympusa ? Czy może inne nie przeszły testów ? Hmm...

Dlaczego 11-22 poleci ?
To proste jak słońce - bo jest najlepszy !
Kurka wodna ale mnie duma rozpiera,że moje szkiełko zaliczy kosmos...

[tank_driver]

No tak, tylko będzie im brakowało znacznej części zakresu.

[diabolique]

No tak, tylko będzie im brakowało znacznej części zakresu.

A tak mają dziurę między 22mm a 50mm

[RadioErewan]

Właśnie - dlaczego 11-22 poleci, a 12-60 nie ?

Zgadnę, że poleci to co sobie wybrał fotograf.

Pozdrawiam

[tank_driver]

Zgadnę, że poleci to co sobie wybrał fotograf.

To musiał długo nad tym myśleć, a myślenie jest o tyle ważniejsze, o ile dłużej docierają przesyłki. Z drugiej strony zdjęcia z tak niedostępnych miejsc, mimo niedoskonałości wynikających n.p. z braku ogniskowej będą miały wartość większą niż niejedne ślubniaki z pełnej klaty. Tylko gdzie ta kosmiczna plastyka ?