G9 II kosztuje 8400,-
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
Panie, ale to jakiś tam sobie panasonic....
Więc może tyle kosztować.
A "oly" to co innego. Bo to biżuteria.
I może właśnie jeszcze jest za tani.
Na Leice nikt złego słowa nie powie. Grzecznie i bez szemrania wyciągają dziewczynki i chłopcy kasę i uiszczają podatek.
Żadnego mrum mrum....
Mimo że L jest bliźniaczy niemal do Panasa...![]()
Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.
Wiecie co... tak czytam, oglądam recenzje, i szlag mnie trafia. Wszędzie piszą jako jedną z zalet "poprawiony AF w stosunku do OM-1".
Tyko że dwa lata temu było dokładnie tak samo, najpierw zapowiedzi OM-1 i wciskanie kitu o niesamowitym AF dużo lepszym niż M1X. Następnie premiera, rozczarowanie tymże AF, i wciskanie kitu przez pana Przemka J i innych influencerów że AF jest zaje... fajny, to tylko błąd w oprogramowaniu, który rozwiąże nowy firmware, kupować, ludzie, kupować... Minęły dwa lata, nowe firmware nic nie pomogło, za to mamy teraz wersję MK II w cenie jeszcze wyższej niż startowała wersja MK I, i wychodzi na to że jak ktoś chce mieć działający AF to musi kupić nowy aparat, bo ten poprzedni. to co - wersja beta? Żaden inny znany mi producent aparatów nie stosuje takich chamskich zagrywek. Żenada do kwadratu.
Bez przesady, każdy producent mówi, że w nowym aparacie jest lepszy AF, nawet jeśli jest taki sam. Bo co ma powiedzieć? Że AF już lepszy nie będzie?
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
To nie jest nowy model.
OM-1 Mark II to płatna aktualizacja oprogramowania Olympus OM-1.
@epicure, to nie przesada. Jasne że każdy nowszy model jest (lub powinien) być lepszy. Ale żaden inny znany mi producent nie wypuszcza nowszym modeli z gorszymi parametrami za więcej, reklamuje je jako topowe, a jak się ludzie skarżą że AF nie działa to zamiast naprawić problem, inwestuje w kampanię influencerów wciskających kit że jest inaczej. Następnie zwodzi ludzi przez dwa lata, zachęca do zakupów i obiecuje rozwiazać problem nowym firmware. A na koniec zamiast firmware wypuszcza nowy model który trzeba kupić.
Nawet Sony, które generalnie nigdy nie wprowadza nowinek do starszych modeli tylko wypuszcza nowsze, tak nie postępuje. Bo te starsze modele w momencie wejścia na rynek dopieszczone i działają jak trzeba, nikt nie każe kupić i czekać na nowy firmware.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
10/10, lepiej bym tego nie napisał.
Ostatnio edytowane przez m_a_g ; 30.01.24 o 20:07
Ciekawe jakiego upgradu Olympus OM-1 nigdy nie dostanie
żeby nie zagrozić mark II![]()
Bo to taka dziwna gra, w której jedni kłamią, a drudzy udają że nie wiedzą że to kłamstwa... I ci drudzy w międzyczasie wyobrażają sobie, jak by to było, gdyby to co mówią pierwsi było prawdą....![]()
Wracając do procederu wprowadzania klientów w błąd Marcinie...
Dwa obiektywy. Sigma 150-600 bagnet F i Nikkon Z180-600.
Czytając co jest napisane na stronie N. Słuchając gadających głów itp, to to nowe szkło powinno zjeść sigmę... jeszcze przed śniadaniem.
I gdyby to dotyczyło tylko kultury pracy i AFu to OK. Ale jest niestety "jechane" po całości razem z ostrością i jakością obrazka....
A czy faktycznie ten nikon daje różniący się na plus obrazek?
Naszą rolą jest właściwie wybierać, i nie dać się nabierać. Przynajmniej drugi albo trzeci raz.
I niestety nie jest to w dzisiejszych czasach łatwe, choć nie powiem że nie jest to nieciekawe...![]()
Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.
Ale która Sigma do Nikon, bo są dwie
a do Sony trzecia -ta którą rebrandował OM.
https://www.bhphotovideo.com/c/compa...EG_1655503-REG