Portret lwa bardzo zajmujący, żyrafa kapitalna, takie samo ujęcie jak u Salvadora Dali, polowanie geparda na antylopę ekstra super hiper. Coś takiego uchwycić, to trzeba mieć refleks strzelca wyborowego lub aparat z długością serii jakieś 100 klatek oraz ręce bez odrobiny drżączki.
O statywie nie wspominam, bo na statywie nie jest możliwe śledzeni, chyba, ze jakiś porządny gimbal.
TJ