I jeszcze co? Moze ferrari z kluczykami w ramach rekompensaty, do tego dwa tygodnie darmowych wczasow na majorce i dostep do nielimitowanych srodkow na karcie platniczej...
Zaiste dziwny masz tok rozumowania.
Bo ja rozumiem tak, ze jak sie cos popsuje, odsylam do naprawy. Naprawia, wymienia na nowy, czy jakies inne czary mary zrobim to mnie to srednio interesuje byleby sprzet byl w pelni funkcjonalny jak przed awaria.
I nie oczekuje, ze jak mi guziczek odpadnie nowego aparatu, ale jak widac sa tacy co tak wlasnie mysla
