Ja też mam tradycyjny i to bez sznurka. Z lustrzanki jestem przyzwyczajony, że się dekielek zdejmuje i do kieszeniChętnie zakupiłbym ten automatyczny, ale 100 zł to jednak za drogo. A zakupiłbym go nie tyle z powodu, że mam problem z jego zdejmowaniem, ale dlatego, że trzeba go zdejmować przy każdym uruchomieniu aparatu. Szkoda że xz-2 nie ma opcji włączenia aparatu bez wysuwania obiektywu (np. w celu przejrzenia zdjęć itp.).