Fajnie się ogląda![]()
Fajnie się ogląda![]()
Fotografuję OM-D EM-5 II, mZD 12-40 2.8, mZD 45 1.8, mZD 75-300, mZD 60 2.8 macro, Samyang Fisheye 7.5
Bardzo miło sobie przypomnieć sobie Tatry i trasy na których również się było : )
Pozwolisz, że się z Toba niezgodzę w obu powyższych przykładach
Oczywiście względy bezpieczeństwa przemawiają za gromadnymi wyprawami, ale całkiem inaczej przeżywa się wędrówkę idąc samotnie. Kiedyś chodziłem w grupie, potem samotnie, teraz znów przynajmniej we dwójkę - i chodzenie samotnie, ma w sobie coś szczególnego. A, że ryzyko ... no cóż jak spadniesz kilkadziesią/kilkaset metrów z grani to 1000 TOPRowców Ci nie pomożeA większych głupot w górach można zrobić zdecydowanie więcej
I druga sprawa - przez wiele lat chodziłem przez Boczań, teraz zdecydowanie wolę Jaworzynkę - ot tak mam
pozdrawiam!
Fiu fiu
Jak każdy z nas. I dobrze, że się różnimy bo inaczej to pewnie roboty
Gdybyś zaglądnął do mojego wątku "Beskidzkiego"... większość wędrówek jest samotna. Niesamowicie psychicznie odpoczywam tak wędrując, po użerce w robocie.
Nieraz żona się śmieje, że jak spadnę z jakiejś skarpy, to taniej będzie miała, bo mnie nikt nie znajdzie i zwierz mnie zezre
W Tatry jednak chodzimy razem.
Pozdrów też Góralkę![]()
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
Jest dzisiaj technika, która u nas bywa niedoceniana lub nieznana - osobista radioplawa ratunkowa, znacznie podnosi bezpieczeństwo na morzu ale i w górach i na pustkowiach. Warto wiedzieć , warto posiadać.
Warto nosić ze sobą , jak żyjesz po upadku, zdołasz szybciej sprowadzić pomoc, jak nie żyjesz , czas nie ma aż takiego znaczenia, kiedy ratownicy truchło odnajdą. (No może dla rodziny ma znaczenie...)
Link do strony jednego z producentów, mam taką Fast find PLB 220, za stosownymi rejestracjami na morze. Idąć wyżej w góry też na pewno zabiorę ją ze sobą np. na Babią. http://www.fastfindplb.com/en/
Ostatnio edytowane przez apz ; 5.09.13 o 06:36
E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro
Osobiście wolę chodzić w dwie osoby. Jest ten komfort psychiczny, że w razie czego jest ktoś, kto może spróbować wezwać od razu pomoc (pomijam te kilkaset m w dół). Pomijam wycieczkę, gdy idzie naście osób, bo to mija się z celem. Byłem w zeszłym roku w Szczyrku i trochę połaziliśmy właśnie taką ok. 20 osobową grupą, no i wrażenia średnio na jeża. Na około wszyscy gadają i wciąż trzeba patrzeć, bo ten się zatrzymuje, ten chce do tego który z przodu jest itd.
The question is, who cares?
Ładnie Bodziu, bardzo ładnie. Lubię góry ale tylko w foto relacjach. Nie przypadam za łażeniem. W góry to tylko na narty i to dlatego, że pod górkę wyciągiemKiedyś w Bieszczadach gospodarz mówił, że krowy z nizin nie potrafiły by chodzić po górach. No to ja jak ta krowa (temat widzę bardzo popularny ostatnio na OC)
Buziaki dla Ciebie i Marysi.
Lola vel Sharlotta>>Sekretarka Prezesa TWA<<
<3 Pierwszy zmarzluch forumowy <3
Nie jestem starą babciąZlotowiczka: 7
Bodziu - Kościelec I (we mgle) i Kościelec II super, widok na Gąsienicową zostaje głęboko w pamięci jeszcze raz dzięki za wirtualną wycieczkę!
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||