http://www.tvn24.pl/wiadomosci-krako...ie,350235.html
Durne to tlumaczenie fotografa.
Wersja do druku
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-krako...ie,350235.html
Durne to tlumaczenie fotografa.
Zawsze mnie bawią wszelkiego typu oskarżenia o znieważenie czegoś, czego znieważyć nie można, gdyż to coś nie jest w stanie odczuwać godności. Jeszcze nie widziałem miejsca pochówku, które ma poczucie własnej wartości.
Nie przywiązuję uwagi do grobów bliskich mi osób. Gdyby ode mnie zależało, pieniądze na grób przeznaczyłbym na karmę dla zwierząt w schronisku. To niepotrzebny zbytek.
I co? To ma jakiekolwiek znaczenie? Żyjesz w stadzie więc znaczenie ma prawo i obyczajność tego stada a nie Twoja.
Choć to wolny kraj i jeżeli sobie życzysz można Cię skremować a pudełeczko z prochami zakopać w schronisku.
Natomiast cmentarz czy to żydowski, katolicki czy jakikolwiek bądź to miejsce kultu pewnej grupy ludzi i bezczeszczenie go to chamstwo i *********.
Wiesz że lubię z Tobą gadać ale... napisałeś aż nadto.
Czy któryś grób już Ci się kiedyś poskarżył, że został znieważony?
Po pierwsze: my? Po drugie: to, że ktoś sobie określi czegoś wartość, nie znaczy jeszcze, że jakiekolwiek działanie innych osób sprzeczne z jego światopoglądem tę wartość narusza. Po trzecie: nie uważam, aby przedmiot można było znieważyć, zbeszcześcić, sprofanować, bowiem wszystkie te słowa sprowadzają się do naruszenia godności, której przedmioty odczuwać nie mogą.
Szacunek do starszych, zmarłych i ich miejsc pochówku jest jedną z podstaw kultury europejskej i człowieczeństwa w ogóle.
Dziwne rzeczy piszesz...
Nie sposób dziwić sie tym, dla których brak szacunku dla miejsca pochówku to naruszenie zasad, nie tylko dobrego smaku.
Nie pisze o nagrobku, bo to już zupełnie co innego.
Tylko szkoda, że jak podobna sesja była bodajże na cmentarzu "Orląt Lwowskich" to jakoś nasze władze i usłużne media cichutko siedziały. Groby są grobami i należy je traktować z należytym szacunkiem i czcią ale WSZYSTKIE a nie wybiórczo i nagłaśniać te bo to akurat żydowskie. Podobne ekscesy z resztą w przeszłości już kilkakrotnie odbyły się na katolickich cmentarzach i jakoś sobie nie przypominam aby to nagłaśniano, tylko jedynie w sieci ludzie się burzyli.
Tak My.Masoni, Żydzi, Muzułmanie, Chrześcijanie, Ateiści itd.
Dla każdej z tych grup społeczno-wyznaniowych inne miejsca mają duże znaczenie i ich normy etyczno-moralne czy religijne określają status tychże. Do nas należy uszanowanie innych(wszak stoimy na wysokim poziomie intelektualnym)wierzeń czy kultury.
Wybacz ale sprowadzanie dyskusji do poziomu: czy grób może się poskarżył to coś w rodzaju: też mam na imię Wojtek i też mam 14 lat.
Przegiął i to ostro. Bez znaczenia na czyich grobach.
Ależ ja nawet nie śmiem obalać tego prawa ani obyczajności (choć uzurpuję sobie prawo do krytykowania ich, jeśli uznam to za stosowne). Takie działanie skazane byłoby na niepowodzenie, a i nawet nie odczuwam takiej potrzeby. Nie zmienia to faktu, że niektóre rzeczy mnie bawią, a niektóre wcale nie bulwersują.
To by było marnotrawstwo. Moim marzeniem jest nawet po śmierci przyczynić się jeszcze dla czyjegoś "dobra" i oddać swoje truchło do przeszczepów i eksperymentów naukowych, które mogą komuś uratować życie lub zdrowie, a to co zostanie przerobić na karmę i dać na pożarcie bezdomnym zwierzętom. Zgodnie z moim światopoglądem byłby to aktu honoru niewspółmiernie wyższy, od hołdowania kosztownej tradycji (i słabości) pochówku. Z tego, co mi jednak wiadomo, takie rzeczy praktykować można obecnie jedynie w Tybecie.
Zniszczenie miejsca, jakiegokolwiek - czy to kultu, czy niekultu - powinno być oczywiście ścigane i karane. Uważam jednak, że nie można go w zbeszsześcić w żaden inny sposób.
O to właśnie chodzi o wieków miejsce pochówku było czczone albo otoczone szacunkiem, czy to kurhan czy krypta.
---------- Post dodany o 11:30 ---------- Poprzedni post był o 11:24 ----------
Status społeczny bądź religijny miejsca określa odpowiednie zachowanie dopuszczalne na jego terenie, prawda?
Dla mnie takie rzeczy to normalnie gorzej niż dno i dwa dna. Powinno się to tępić bardzo ostro i bez znaczenia jakie są to groby i czyje te groby są a tym bardziej, że kultura europejska jak wspomniał APZ a w szczególności nasza polska ma bardzo duże przywiązanie do miejsc pochówku. Generalnie mierzi mnie ogromnie bezczeszczenie wszelkiego rodzaju wartości i miejsc. Wartości po coś są a próbuje się na siłę je obrzydzić ale według mnie ma to swój cel. Ludzie pozbawieni jakichkolwiek wartości są bardzo łatwy celem do ogłupienia, ponieważ podświadomie jakiś wartości i tradycji będą poszukiwać a wtedy można im wpoić nowe zasady tylko aż strach pomyśleć jakie to będą zasady.
To samo irytuje mnie w poprawności politycznej i że jedną rzecz się mocno nagłaśnia a inną nie z podobnej kategorii.
A wracając jeszcze do poprawności politycznej pokażę Wam pewną ciekawostkę jak tłumaczy tłumacz Google - paranoje bo za 10 lat słowo "Nazi" zostanie zastąpione słowem "Polacy".
Załącznik 97510
Sława za wszelką cenę.
Trudno mi zdefiniować pojęcie "statusu społecznego bądź religijnego" miejsca. Zwykle wszelkiego rodzaju statusy określane są przez przepisy prawne, a dopuszczalne zachowanie przez te same przepisy lub regulamin danego miejsca. Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie.
Żeby była jasność: uważam, że robienie tego typu zdjęć jest niestosowne ze względu na to, że cmentarz to miejsce publiczne, w którym mogą znaleźć się ludzie nie mający ochoty na takie widoki. I nic poza tym.
Są normy prawne i normy społeczne i uważam, że w dobrym tonie jest zachowywać jedne i drugie w danej grupie społecznej w której się znajdujemy. Arabowie przykładowo zbytnio nie przywiązują wagi do miejsca pochówku i pewnego razu w Libii biegałem po "grobach" nawet o tym nie wiedząc :)
Jestem! Szczególnie w odniesieniu do wszelkich informacji medialnych.
Tu chodzi o artykuł, więc dla mnie ważniejsze jest to co napisane. Przyglądam się więc tekstowi. Dla mnie istotne jest, o czym chce mnie poinformować autor. Więc mam:
-Rozbierana sesja na cmentarzu żydowskim
-Półnaga modelka pozowała na tle macew na cmentarzu żydowskim
-... półnaga modelka pozowała między macewami na cmentarzu żydowskim
Autor powstrzymuje się od komentarza, informuje jedynie: "Policjanci pod nadzorem prokuratury sprawdzą, czy doszło do znieważenia miejsca pochówku."
Znając "talent" redaktorów tworzących artykuły, powstrzymuję się więc z ciskaniem gromów. Owszem, pomysł na sesję budzi mój niesmak ale daleki jestem od zarzutu bezczeszczenia.
Teraz to nie rodzice ale media wychowują i uczą. A co jest w nich popularne? Wszystkie skrajności, normalność jest nudna i niemedialna. Niestety aby się wybić musisz zaszokować, im bardziej tym lepiej. Gdyby te zdjęcia były na przysłowiowym łonie natury to pies z kulawą nogą by się nimi nie zainteresował a tak mamy TEMAT i w telewizji i na naszym Forum.
Widzę, pod sensacyjnym tytułem, zdjęcie rozkraczonej modelki i to już ma mnie odpowiednio "ustawić".
Gdyby tytuł brzmiał "Rozbierana sesja na cmentarzu", pod nim byłby tekst a to zdjęcie na końcu, razem z innymi, pewnie niewielu doczytałoby o co chodzi a tym bardziej obejrzało zdjęcia.
Widzisz.Twierdziz,ze rodzice Ciebie nauczyli.Ja mysle jednak,ze uczyli.Jednak chyba nie zbyt mocno sie przykladali.Pewne rzeczy wysysa sie z mlekiem matki,moze to byc efekt tego,ze byles butelka karmiony.Nawet slonie w maja swoje miejsce spoczynku i jakos nie uzywaja tych miejsc do innych celow.Swoje inne instynkta realizuja gdzie indziej.Zacznij moze podpatrywac slonie,pozniej decyduj co dla ludzi jest lepsze co gorsze.
Nie zganial niczego na rodzicow,napewno chcieli dobrze.
Mirek54, zacznij czytać ze zrozumieniem, bo jak zwykle masz wiele do powiedzenia tam, gdzie nawet nie wiesz, o czym się rozmawia. Nigdzie nawet nie próbowałem za nikogo decydować, co jest "lepsze, co gorsze". Wyraziłem tylko swoje zdanie o tym, co mnie śmieszy, uzasadniając, dlaczego mnie to śmieszy. Jak zwykle osoby komentujące czyjeś wychowanie same mają z nim problem, bo to nie ja się rozbieram na grobach, a jedynie rozważam na temat tego, czy miejsce lub rzecz można znieważyć, zaś Ty czynisz głupie komentarze na temat moich rodziców.
Przypomniało mi się to:
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/...AZYN/787887676
Zawsze zatrważało mnie to jak potrafią postępować ludzie oburzeni na podłożu religijnym. Ja jestem daleki od jakiegokolwiek radykalizmu w tej kwestii, nie leży to w moim charakterze. Piękna modelka to niewątpliwie dzieło boże więc nie widzę powodu by jej tam nie fotografować. Usprawiedliwione mogło by być oburzenie paru osób których owe macewy bezpośrednio dotyczą, ale kolejnego pola do ogólnopolskiej walki z demonami to bym z tego nie czynił. Mój dziadek jakby mu taka siadła na grobie byłby z tego powodu bardzo szcześliwym nieboszczykiem, ale to oczywista bzdura bo miejsce pochówku nie ma z aktualnymi okolicami przebywania duszy nic wspólnego (jak każe nam wierzyć nasza religia) :)
Subiektywnie, kolego, subiektywnie.
Naturalnie! Nie znam kogoś kto "obiektywnie" się wypowiada.
Tylko co subiektywnie? To żeczy to żeCytat:
nie mają nic do rzeczy
a możeCytat:
Cmentarz to miejsce kultu zmarłych i tyle
Gdyby ktoś w Twojej kuchni zrobił kupę jego zachowanie było by moralnie naganne, prawda?Cytat:
Zachowanie pseudo fotografa jest moralnie naganne