E-520 + 14-54 - nie ostrzy???

Witam serdecznie.
Po kilku postach w dziale sprzętowym postanowiłem zadać pytanie odnośnie zdjęć.
Mój problem polega na tym, iż duża ilość zdjęć wychodzi nieostrych. Staram sie używać trybu manualnego, choć czasami używam tez innych. Ustawiony jest tylko centralny punkt AF. Pozostałe ustawienia podobnie jak innych użytkowników (czytałem już sporo na podobne tematy). Nawet portrety nie są takie jakie być powinny (a właśnie ta dziedzina fotografii jest moją domeną), nie mówiąc już o zdjęciach z dużą ilością osób. Dziś robiłem zdjęcia córeczce w przedszkolu. Było mało światła. Podpiąłem zewnętrznego vivitara. w trybie M przesłona 5.6, migawka 60, ISO 200, palnik 45 stopni w górę - ciemno!!!!. Nie podbijałem ISO bojąc sie szumu. Palnik na wprost - nierówno doświetlony kadr (jasny środek, ciemne brzegi - to wielki minus tego vivitara). W końcu zdenerwowany uciakającymi ujęciami ustawiłem AUTO i pstrykałem. Aparat ustawił migawkę 60, ISO auto, i przesłonę 2.8 Robiąc zdjęcia zawsze starałem się ostrzyć na któreś dziecko, ale generalnie zdjęcia wyszły nijakie i zdecydowana większość zupełnie nieostrych. Sprzęt sam zdjęć nie robi, ale szczerze mówiąc po wielu wielu już próbach - jestem troszkę zdezorientowany i zdenerwowany :) Zacząłem się już zastanawiać nad ewentualną wadliwością sprzętu. (niedostrojeniu szkła do puszki). Czy istnieje taka ewentualność. Dawniej pstrykałem trochę 40-150 w dobrym świetle (sierpień) i też spory odsetek zdjęć była nieostra.
Może mógłbym liczyć na jakieś rady, lub - ewentualnie na spotkanie przy piwie z kimś z Białegostoku lub okolic, kto mógłby mnie na nowo przekonac do mojej pięćsetdwudziestki - bo zaczynam sie na nią powoli obrażać :)
Pozdrawiam
Adam

Ustaw 5 pudełek zapałek (bateryjek), po skosie jedno za drugim.
(jak brak Ci czegokolwiek, co przypomina powyższe przedmioty, to połóz na stole linijkę i i zrób zdjęcie celując w jej środek pod kątem 45°)
Ostrz na środkowe. Pokaż wyniki.

Hej,
Mam podobny zestaw do twojego, z tą różnicą że mam nowszą wersję 14-54 II i nie mam problemów z ostrością. Jestem b. zadowolony z tego szkła, choć może demonem prędkości nie jest i bywa że w słabszym oświetleniu chwilę się zastanowi i coś przemieli zanim ustawi, ale w 95% prawidłowo ustawi. Może ze 2 razy w przeciągu roku zdażyło mi się że w sprzęcie się coś zawiesiło i nie chciał ostrzyć, ale wyłączenie i włączenie aparatu od razu likwidowało tą dolegliwość. 14-54 to nie byle zabawka, zdjęcia nie mają prawa być nie ostre! Zaktualizuj firmware w body i w szkle, sprawdź i przeczyść styki na łączeniu obiektywu z body, jak nie pomoże to tylko serwis. Jak chcesz możemy się się wymienić na privie jakimiś fotkami dla porównania.

Cytat:

---

Zamieszczone przez galaktyczny kwiatek

...może demonem prędkości nie jest i bywa że w słabszym oświetleniu chwilę się zastanowi i coś przemieli zanim ustawi...

---

To nie wina szkła, tylko sprawności czujnika AF w puszce.

Witam,
Polecam test z tej strony:
http://focustestchart.com/chart.html
Trzeba załadować plik w formacie pdf.
Wydrukować 18 stronę zawierającym tablice testową.
Warto przeczytać poprzedzający tekst.

Mnie wyregulowano E510 w serwisie, w ramach gwarancji, dopiero za drugim razem. Za pierwszym razem zmniejszyli front focus ale jednak był. Teraz aparat trafia bezbłędnie w punkt.
Pozdrawiam
WZ

Witam ponownie.
Przepraszam, że długo kazałem czekać na kolejnego posta. Totalny brak czasu. Test z bateryjkami zrobiony. Generalnie wyszło to dobrze, tzn... brak front focusa (ostra była bateryjka na którą ostrzyłem). Na majowym grillu zrobiłem kilkadziesiąt zdjęć z dobrych warunkach oświetleniowych - prawie wszystkie ostre tam gdzie ostre być mają. Zdjęcia z lampą z bliska - gdy np ostrzę na twarz - też generalnie dobrze. Wniosek - sprzętowo chyba ok. Problemy zaczynają się w słabym oświetleniu i gdy fotografuję w dużym pomieszczeniu wiele osób (np córkę w przedszkolu). Staram się ostrzyć na któreś z dzieci, ale bardzo często ostrość jest zupełnie gdzie indziej. Zdaje sobie sprawę, że to głównie wina braku techniki a nie sprzętu.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi w wątku. Dla pewności wykonam test z karteczką.
Pozostaje nauka focenia moich dzieciaczków i odkładanie do świnki skarbonki na E-30. Z tego co przeczytałem na forum - po przesiadcze na trzydziestkę odczuję różnice w funkcjonowaniu AF+ ciut lepsze wyższe ISO - i jakoś to będzie :)
Pozdrawiam
Adam

Coś mi się kojarzy, że już były problemy z ostrością w słabym/sztucznym oświetleniu i pojawiał się BF/FF. Musiałbyś pogrzebać w starszych tematach.

Witam ponownie, ;)
Też mam 5 letniego synka ;) znam ten ból ;) Ogólnie rzecz biorąc - dzieci są szybkie ;) nie zawsze standardowe ustawienia wystarczają na szybkiego brzdąca. Najlepszym wyjściem jest porządna lampa błyskowa, a co do ustawień ja robię tak- przesłona ok 3,2 - 4, mniej można dać tylko w dramatycznie małej ilości światła , tylko że przy małej wartości F głębia ostrości jest tak mała że szybki dzieciak zawsze ci z niej ucieknie ;) , wysokie ISO, tylko centralny punkt autofokusa i celować nim w ostre, kontrastowe rejony twarzy t.j. nozdrza, uszy itp. Niestety w małej ilości światła nasza 520 słabo sobie radzi z ustawianiem autofokusa, problem był omawiany na forum, ale gdy się wie w co celować, można całkiem sprawnie sobie z tym radzić.

Powodzenia

Tak te ruchliwe dzieciaczki to jest to, co tygryski lubią najbardziej :)
Najgorzej jest w sytuacjach, gdy robię ogólny kadr w którym jest kilkoro dzieci a centralnym punktem, którego skądinąd zawsze i tylko używam, obejmę np. jedno dziecko (zdjęcia z odległości ok 6 metrów). Może powinienem ostrość ustawić na nieskończoność? Przy 14-54 wystarczy chyba ustawić MF i na podziałce wyregulować na symbol nieskończoności tak?? Próbując ostrzyć na któreś z dzieci, zdjęcia z reguły wychodziły nieostre. Bardzo słabe światło przyczyniło się zapewne do FF, ruch dzieci zapewne dopełnił sprawę.
Mam nadzieję że z e-30 będzie lepiej.
Pozdrawiam
Adam

Ręczna podziałka na obiektywie jest mało precyzyjna i trzeba sporo wprawy aby się nią posługiwać, ale masz rację można tak robić. Zwróć uwagę jeszcze w jaki tryb autofokusa masz włączony, nie używaj do dzieci continuos AF czyli C-AF - nie sprawdza się i często wybiega gdzieś nie wiadomo gdzie, tylko Single Shot AF czyli S-AF (z kolei C-AF dobrze działa z dziećmi jeżdżącymi na rowerkach) W skrajnych przypadkach ustawiam ostrość na nieruchomych przedmiotach leżących w tej samej odległości ode mnie co zbyt ruchliwe dziecko :-P Jeśli natomiast dążysz do idealnego zamrożenia ruchu i ładnego ostrego zdjęcia, pozostaje ci zainwestowanie w dobrą, mocną lampę - będziesz zaskoczony :cool: obiecuję ci :grin: coś klasy FL-50R lub Metz 58 ja właśnie zamówiłem tą drugą :cool: tańsza a błyska *****....E :cool:

Pozdrawiam

Cytat:

---

Zamieszczone przez galaktyczny kwiatek

Jeśli natomiast dążysz do idealnego zamrożenia ruchu i ładnego ostrego zdjęcia, pozostaje ci zainwestowanie w dobrą, mocną lampę - będziesz zaskoczony :cool: obiecuję ci :grin: coś klasy FL-50R lub Metz 58 ja właśnie zamówiłem tą drugą :cool: tańsza a błyska *****....E :cool:

---

Sorry ale do focenia dzieci w domu* (czy innym niewielkim pomieszczeniu) spokojnie wystarczy FL36 czy Metz48. Oczywiście mocy nigdy za wiele (i jeżeli kogoś stać to jasne, że lepiej mocniejszą kupić), ale jeżeli ktoś nie ma do wydania grubo >1000zł to te lampy też spokojnie sobie poradzą.

*chyba, że ktoś ma mały pałacyk z salonem 10x20x5m :P

W sumie zgadzam się z przedmówcą, ale jak już kupować to chyba zawsze lepiej mieć trochę zapasu , niż jak ma potem zabraknąć np. u cioci na imieninach. W dodatku polubiłem Metza 58 za unikalną cechę - podwójny palnik, to przydaje się głównie w pomieszczeniach kiedy to główny palnik zawsze celuje gdzieś w sufit , no ale różnica między 48 a 58 w cenie jest spora :cry: wybór należy do wybrańca.

Co do lampek to faktycznie - np. mój vivitar w domu wystarczy spokojnie, ale już w przedszkolu na holu nie do końca. Poza tym czas ładowania no i ten pisk... jak stary, trzydziestoparokilogramowy, lampowy telewizor rubin u kresu swojej wytrzymałości.
Plan jest następujący:
1. Przekonać żonę do zmiany 520 na 30
2. Pozbyć się vivitara i nabyć FL-50
3. zamienić dwa kity 14-45 i 40-150 na starszą wersję tego drugiego.
I będzie miód malina z boczkiem :)
Pozdrawiam
Adam

Zacząłbym od pkt 2, 3 a na koniec 1 :)

IMHO 2 -> 1 -> 3.

2 - nie wiem, jak Ci się używa Vivitara i jaką ma moc, ale to takie założenie, że słabą, jest niefajny i ogólnie be :P
1 - iso lepsze, lepszy af
3 - eee, niewielka zmiana...

Cytat:

---

Zamieszczone przez NightCrawler

Sorry ale do focenia dzieci w domu* (czy innym niewielkim pomieszczeniu) spokojnie wystarczy FL36 czy Metz48. Oczywiście mocy nigdy za wiele (i jeżeli kogoś stać to jasne, że lepiej mocniejszą kupić), ale jeżeli ktoś nie ma do wydania grubo >1000zł to te lampy też spokojnie sobie poradzą.

*chyba, że ktoś ma mały pałacyk z salonem 10x20x5m :P

---

Co do Metza 48 to zgadzam się w 100%. Lampka jest przednia. FL36 używałem i średnio bym ją polecał. Jej plusem są kompaktowe rozmiary a dużym minusem zasilanie z dwóch akumulatorków. Przy błysku w sufit dość długo się ładuje a przez to można stracić okazję do zrobienia zdjęcia.

Podobny problem mam ze zrobieniem zdjęć wnuczki która posuwa jak pershing mój olek 510 nie wyrabia ratuje mnie tylko ustawienie ostrości na manual i w tym momencie trzeba cyknąc (jak oczywiście tego dzieciaka złapisz w danej odleglości) wychodzą naprawde ostre przy przysłonie 2,8( nie kit) gdyby olki miały sledzący AF to może by ułatwiło sprawę ale tak nie jest więc trzeba się gimnastykowac
albo obiektyw za 5 koła dobra lampa i też ostrość manualna ale to jakie koszty sprzetu albo jeszcze powiem inaczej E-3 plus w/w dodatki Ja osobiście dziękuje za takie wydatki lepszym rozwiązaniem jest inny system np Nikon D90 lub D300 z dobrym szklem ten ostatni to cenowo jest zblizony z olkiem Dla mnie to nie jest warta gra , Można kupić olka kompakta za 600-800 zł ze sledzącym AF i te zdjęcia wystarcza do robienia latajacego malucha

A C-AF to niby co to?
Instrukcja str. 52.

Cytat:

---

Zamieszczone przez romeq

A C-AF to niby co to?
Instrukcja str. 52.

---

a zapnij 70-300, ustaw C-AF i śledź coś w ruchu - zwierzaki, albo dzieciaki (sam nie wiem co trudniejsze)...:grin: szybciej i pewniej to ja pokręcę pierścieniem ostrości na MF
no ale z krótszym kitem nie próbowałem - przyznaję bez bicia.

Duża część E-520 ma spieprzony AF, mój też, swego czasu zamieniłem na E-1 i wszystko nagle zaczęło wychodzić ostro.

Jakos moje E3 nie ma problemow (zreszta na 520 ktora mialem tez nie narzekalem) z ostrzeniem i sledzeniem z tymi szklami co w stopce ( i wiele innych ktore zapinalem)...
Coz moze czasami warto zajrzec w instrukcje i moze refleks pocwiczyc przy okazji...

p.s. mam tylko nadzieje ze nie jest to kolejna prowokacja jakiegos trola

To nie jest żadna prowokacja tylko moje spostrzeżenia, jako użytkownika E-520, którymi chciałem się podzielić z Tu obecną E-rodzinką. Wszystkim, którzy w owej dyskusji wzięli udział serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam.
Adam (nie Troll)