Wersja do druku
Aż się boję :) ale byłem pierwszy raz na sesji. Napstrykałem tego wiele, ale muszę coś wybrać. Po dwóch przebiegach niestety pozostało jeszcze 27 fotek. Czy jest odważny co by mi pomógł bo mnie już głowa rozbolała ? Inna sprawa że jestem ciekaw czy to się w ogóle do czegoś będzie nadawało. Czy może powinienem się zająć czymś bardziej pożytecznym np. skopać ogródek sąsiadowi :P
http://www.gdynia.mm.pl/~zibi1303/sesja/
Komisję powołamy... :grin:
JPG z aparatu zmniejszyłem i hmm, cholera nie wyostrzyłem. Ale już mam na www. Mogę jetu pokazać, albo dać link. Co wolicie. Ja w międzyczasie może poostrzę i podmienię. Albo nie niech to zostanie. Nie jest aż tak źle z ostrością
Daj link, będzie szybciej
Już jest, w pierwszym poście
Ciekawe czy będe pierwszy ... ;)
Przedstawie fotki które mi wpadły w oko ...
http://www.gdynia.mm.pl/~zibi1303/sesja/p9111741.jpg
Szkoda tylko obciętych stóp ...
http://www.gdynia.mm.pl/~zibi1303/sesja/p9111767.jpg
Ładniutkie ... i wcale nie za szerokie ;)
http://www.gdynia.mm.pl/~zibi1303/sesja/p9111883.jpg
Prawie jak z magazynu dla babeczek :)
http://www.gdynia.mm.pl/~zibi1303/sesja/p9111996.jpg
Proste i arazem ładne ... bardziej mi to podeszło niż to w którym modelka patrzy w szkiełko ...
Tak jak to mawia moja koleżanka "reszta mnie nie urzekła" ...
Ale co ja tam wiem o fotografii a tym bardziej o portretach ;)
Ja dziś już głowy nie mam. Spuchłem :P wielkie dzięki za uwagi i opinie.
Niezłe foty. Niektóre na plaży bym dopalił lampą.Chyba troche zimno było bo widać to na skórze modelki :) A za ostatnich kilka to cię zaraz pewnie "pokroją" na forum , bo świecące plamy na twarzy widać.Tak jak mnie wczoraj jak wstawiłem zdjęcie panny młodej. Mnie osobiście sie takie foty podobają, oczywiście bez przegięcia, w postaci skóry wyglądającej jak skórka pomarańczy.Poza ty troszkę inaczej bym je obrobił w PS.Ale to tylko moje zdanie...
Moje typy to:
9111623
9111624
9111741
9111794
Może bym inaczej kadrował (każdy ma swój styl), ale te wydają mi się najbardziej oddawać jej charakter :grin:
Są naturalne.
Te żółte to taki trochę eksperyment z WB. Podobały mi się takie ciepłe foty. To z RAW można chyba zmienić. Jest tam kilka też w naturalnej kolorystyce
Nie wiem, ale mam wrażenie, że pierwsza połowa jest niedoświetlona. Chodzi o modelkę, a nie o cały kadr.
Niektóre na pewno nie są dobrze doświetlone. Warunki takie sobie były mówiąc szczerze, ale tego nie dało się załatwić :). Choć z pewnością to wynika głównie z mego braku doświadczenia
Wszystko da sie zalatwic, mozesz mi wierzyc. Dojdziesz do tego, gdy o tej sesji bedziesz myslal za kilka miesiecy: "cholera, a moglem to zrobic tak...".
Co do zdjec, wyraznie kuleje kadrowanie. Kompozycje w wiekszosci przypadkow zdjec na plazy przypadkowe. Tutaj, i nie tylko zreszta, bardzo wazna jest kompozycja kadru.
Nie podobaja mi sie tez wsrod zdjec na plazy ujecia z dolu. Popatrz co robia z szyja i twarza.
Dalej, wsrod studyjnych masz ze dwa czy trzy na poczatku, na ktorych dziewczyna stoi pod sciana. Pamietaj, pod sciana dziewczyne stawiasz tylko wtedy, gdy chcesz do niej strzelac. W innym przypadku nie warto. Chyba ze bedziesz ja ujmowal z innego kata widzenia.
Ponadto, popatrz jak paskudnym cieniem odwdzieczyla Ci sie sciana za udekorowanie jej ladna dziewczyna :)
Wiecej postaram sie napisac pozniej, gdy czasu starczy.
Zabrałeś sie za trudny temat.Nie wystarczy dobry parat do dobrego zdjecia,nie uczyni takze tego ładna modlka.Eddie wypunktował najwazniejsze braki.Wierzę, że jak popracujesz
solidnie nad tym rodzajem fotografii to osiągniesz znakomite rezultaty.Pozdrawiam i zycze skcesów :-)
Super aparatu to ja nie mam to tylko E510. Na sesję trafiłem jak z deszczu pod rynnę nagle. Nie było czasu i warunków na przemyślenia więc było to trochę na żywioł. Nie mniej wasze cenne uwagi już zwróciły uwagę to co mimowolnie robiłem źle , czyli zdjęcie z pozycji żaby i problemy z kadrowaniem. Dzięki wam dobitniej to widzę i za to wam wielkie dzięki
Zibi, aparat to masz super. Ja bym się tym nie przejmował. Ważniejsze było to, że nie miałeś czasu by się nad tym tematem zastanowić. W trakcie sesji z "marszu" można tylko poeksperymentować. Może coś wyjdzie, a może nie. To twoja pierwsza sesja, jak pisałeś, nie powinieneś się zupełnie tym przejmować.
Co do kadrowania. Lepiej trochę więcej złapać w kadrze i wycinać niż przyciąć już na etapie robienia zdjęcia. Postacie jeśli pokazuje się je w całości warto wykadrować tak by był zapas. Wtedy ma się pewność, że nie utnie się żadnej kończyny. Ja o tym pamiętam, gdy piszę na spokojnie. Zaś wtedy gdy robię zdjęcia nie zawsze skupie się na wszystkim co chciałbym mieć w kadrze i zwykle o czymś zapomnę. Praktyka czyni mistrza.
Moje typy, które wybrałbym do pokazania:
Ze studia:
- p9111861.jpg (za dużo góry, wykadrować tak by lewy górny mocny punkt był na nosie modelki)
- p9111887.jpg (moim zdaniem trzeba tylko obrócić o 90 stopni i zrobić z tego pionowy kadr)
- p9111954.jpg (wywalić detale z prawej jakimś PeeSem)
- p9111997.jpg (w kadrze jest chyba ręka spoczywająca na szyi modelki, trochę dziwnie wygląda; unikałbym tego typu ułożenia rąk bo czasami wygląda to trochę jakby ktoś chciał dusić modela zza kadru)
- p9112009.jpg (tu nic bym nie poprawiał)
Plener:
- p9111740.jpg (przyciąć molo z prawej, moim zdaniem zupełnie nie potrzebne i zrobić z tego pionowy kadr)
- p9111742.jpg
- p9111623.jpg (usunąć chmury PeeSem)
Zibi:
Kobita świetna do focenia, ale brak tu techniki. Nie panujesz nad oświetleniem, kadry są centralne (głowa na środku). Dodatko fotki z plaży są jakieś takie szare, pewnie dlatego że nie masz dużej lampy z trybem FP. Fotki wewnątrz też są zmasakrowane światłem lampki wbudowanej - ostre cienie oraz przepały na twarzy.
Zostaw sobie na pamiątkę kilka fotek a potem (skoro przetarłeś szlak) kup dużą lampę i zrób kolejne podejście. Nie zaszkodzi jakaś kniga o portretowaniu.
KarooL techniki trzeba się nauczyć w praniu więc jej tu nie może jeszcze być. Jeśli będę robił 50tą sesję to się wtedy z tego uśmieje zapewne.
[Nie panujesz nad oświetleniem,]
Jasne że nie do końca. Już to przyznałem że cześć kadrów jest centralnie to mój błąd i już o tym pisałem
[Dodatkowo fotki z plaży są jakieś takie szare,...]
Popatrz za okno jaka mamy pogodę. Były problemy z doświetleniem
Dodam tylko że to tylko było światło zastane
[Fotki wewnątrz też są zmasakrowane światłem lampki wbudowanej..]
Tu strzelasz kula w płot. Tu było tylko oświetlenie "studyjne" Dwie lampy po 1000W, grill i parasolka.
Ja nie używałem lampki. Nasz błąd, że nie ustawiliśmy dobrze tych lamp. Z lampa to w ogóle jeszcze nie umiem operować
Kurde a zakładałbym się o monetę że część tych z wnętrza była błyskana świeczką wbudowaną. Walcz dalej bo modelka naprawdę fajna.
Próbowałem na dwóch fotach to zrobić, ale za duża była siła światła i zaraz to wywaliłem
Zibi, a czy mógłbyś umieść na serwerze trochę lepsze JPG (lub ORF) z tych wybranych przez Ciebie? Może coś jednak da się z nimi zrobić?
Masz racje umieszczę ORF, bo to były tylko jpg z aparatu, po południu dam link
Nie obiecuje, ale może w weekend znajdę czas by się nimi pobawić, przynajmniej tymi przeze nie wybranymi.
Kolejno:
719, 741 (szkoda nogi), 767, 883 (pomysł super), 984, 997, 002
Zobaczyłem wszystkie zdjęcia i zastanawiam się na ile powstały świadomie a na ile dzięki intuicji bądź przypadkowi. Bo skoro wiesz jak leżąca osoba powinna mieć ułożone nogi to dlaczego na zdjęciu z chustką pokazujesz brzydszą część ręki? Jeśli pokazujesz prawie całą sylwetkę to nie obcinaj samych stóp. Światłem w studio się nie przejmuj bo w pewnym momencie zaczniesz je widzieć i czuć. Modelka na ścianie jak najbardziej a cienie to druga część działalności światła. Światło w studio to nic innego jak przeniesienie stanów światła słonecznego do pomieszczenia. Popatrz na długości cieni o świcie i o zachodzie słońca oraz w ciągu dnia kiedy słońce jest w zenicie. W zależności od pory roku i szerokości geograficznej cienie...
heh, świadomie.. na pierwszym miejscu na pewno przypadek. Potem intuicja a na końcu chyba świadomie bym napisał. To był spontan. Dlaczego pokazałem część brzydszą ? Bo obok było sześciu facetów i akurat się nie dopchałem w odpowiednie miejsce. Z tą noga :), ech nawet pamiętam ,że specjalnie uważałem aby nie uciąć, ale potem skupiłem się na złapaniu ostrości na twarzy i poszło się.... Przez to że mam w aparacie pokrycie wizjera 95% bodajże i po bokach mam więcej niż widzę to i u dołu myślałem, że tak będzie
Było stanąć na przeciwko tych sześciu i poprosić aby modelka odwróciła się w Twoją stronę. Byś miał oryginalne tło. :wink:
Się nie zgodzę tak trochę. Patrzeć należy od początku, czy modelka dobrze wygląda, czy dobrze cienie na twarzy się układają lub czy nie ma ich nadmiaru, czy jakiś element (np ręka) wygląda naturalnie, czy... itd itp. Oczywiście, trzeba wprawy, żeby to wszystko zacząć ogarniać z miejsca, jednak są absolutne podstawy dotyczące kompozycji kadru, które po prostu trzeba jak najszybciej nadrobić.Cytat:
Zamieszczone przez hades
Cały dowcip polega właśnie na tym, żeby od razu dobrze wykadrować, inaczej cała ta zabawa nie ma sensu. Można robić poprawki kadru, ale niewielkie, delikatne wręcz, nie burzące tego co już powstało podczas robienia zdjęcia. Jeśli zdjęcie się ratuje przekadrowywaniem w programie graficznym, to jest słabo.Cytat:
Co do kadrowania. Lepiej trochę więcej złapać w kadrze i wycinać niż przyciąć już na etapie robienia zdjęcia. [...]
hmm to była jej ręka. Modelka trzyma lewą ręką na swoim prawym ramieniu, a ja byłem z lewej strony. Ja to widziałem i może dlatego mnie tu nic nie razi.Cytat:
- p9111997.jpg (w kadrze jest chyba ręka spoczywająca na szyi modelki, trochę dziwnie wygląda; unikałbym tego typu ułożenia rąk bo czasami wygląda to trochę jakby ktoś chciał dusić modela zza kadru)
Foty wrzucam do
www.gdynia.mm.pl/~zibi1303/orf
Już zacząłem ale to trochę portwa.. ;)
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Eddie , ech, oczywiście , tak ma i powinno być, ale gdzieś trzeba się nauczyć. Ile razy już w życiu robiłeś sesje ?
Zibi, masz oczywiście rację, trzeba się po prostu uczyć.Cytat:
Zamieszczone przez zibi1303
Natomiast moja odpowiedź jest odniesieniem się do tego, co Hades napisał a z czym zupełnie się nie zgadzam.