Wersja do druku
Witam,
Jestem nowym i szczęśliwym posiadaczem E-510. Mam pytanie jak to jest z podglądem głębi ostrości. Naciskam Fn słyszę takie cyknięcie i w wizjerze trochę się tylko ściemnia w zależności od F. Czy tak to ma wyglądać??
Pozdrawiam,
Karol
suchar: zmieniłem temat na bardziej konkretny.
Tak ma wyglądać własnie.
Gdy obraz się ściemnia to przysłona zamyka się do ustawionej wartości.
I nie tylko tyle. Głębia ostrosci zwiększa tym bardziej im obraz jest ciemniejszy czyli przyslona mocniej przymknięta.
Trzeba troche wprawy, zeby to zauważyć.
Najłatwiej wziąć gazetę, połozyć na stole i popatrzeć na nią pod kątem. Z małej odległości (0.5 metra do metra) wyostrz na określony punkt. Potem zmieniając wartość przyslony naciskaj przycisk podglądu głębi.
Widać wyraźnie, jak w miarę przymykania większa cześć tekstu robi się ostra czyli rośnie głębia ostrości.
Mniej więcej ..., żeby zobaczyć łatwo efekt ustaw maxymalną ogniskową i celuj w jakiś przedmiot niedaleko od obiektywu i jeszcze żeby za tym przedmiotem w dalszej odległości były jakieś przedmioty, tło. Jak ustawisz maxymalny otwór i wycelujesz w przedmiot blisko obiektywu to tło powinno być rozmyte. Jak zmniejszasz otwór czyli większa liczba F4, F5,6 itd. tym tło coraz bardziej ostrzejsze (o ile coś jeszcze widać w wizjerze bo coraz ciemniej).
Ok, dzięki za szybką i konkretną odpowiedź :-). Jak tylko wrócę do domu będę testował tak jak napisaliście. Potem z małym idziemy gdzieś do parku i focimy - muszę się nauczyć sprzętu :-).
To moje pierwsze lustro cyfrowe - wcześniej długo, długo Zenit :-) - rewelacyjne zdjęcia robi (jak dla mnie). Mam nadzieję, że na cyfrowym lusterku też się nauczę robić fajne zdjęcia.
Myślę, że jeszcze nie jedno pytanie zadam na tym forum :-). Oczywiście najpierw szukajaka :-).
Pozdrawiam,
Karol
:esystem:
W Zenicie miałeś podobnie.
Przycisku do podglądu głębi nie było ale aparat mierzył światlo przy przysłonie roboczej więc jeśli nacisnąłeś spust do połowy, to obraz ciemniał bo przysłona była przymykana.
To jest to samo.
W Zenicie ET przesłoną sterowałem ręcznie. Spust wciskało się tylko do końca i wtedy fotka. ALe faktycznie jak regulowałem przesłonę to robiło się ciemniej lub jaśniej w fizjerze. Dziś będę testował mój nowy nabytek E-510. Myślę, że troszkę nauki i zdjęcia będą wychodziły super.
Pozdrawiam,
Kaorl
:esystem:
Podgląd ostrości w cyfrówkach nie jest do niczego potrzebny - na tym malutkim wizjerze i tak nie widać, co wpada w strefę ostrości, a co nie. Ja na E-1 nie widziałem tego. Więcej, w 300V też tego nie widziałem. Dopiero jak dostałem OM-2n, to zorientowałem się, że do czegoś ten pogląd ostrości się przydaje.Cytat:
Zamieszczone przez Apollo79
Mi podgląd głębi ostrości przydaje się tylko w trybie LV - wtedy wszystko ładnie widzę. W wizjerze, takim jak jest w E-4xx/E-5xx, to widać niestety niewiele.
A jak działa podgląd w trybie LV - naciskam Fn i jakoś specjalnej różnicy nie widzę. A pozatym tryb LV działa znacznie wolniej - tak mi się przynajmniej wydaje.
Ja z moim E-500 podglądam głębię robiąc fote i oglądając ją na LCD z powiększeniem 5-10x, inaczej nie ra dady...
Działa tak samo, jak w wizjerze, tylko więcej widać. Ustaw dużą wartość przysłony i włącz, to zobaczysz różnicę.Cytat:
Zamieszczone przez Apollo79
Oczywiście, ale to już inna sprawa. Ale jakby mi zależało na szybkości, to i tak nie zawracałbym sobie głowy sprawdzaniem głębi ostrości.Cytat:
Zamieszczone przez Apollo79
Ok, trochę mam już jaśniej w głowie. Przetestuję dziś Wasze rady :-). Zobaczę czy uda mi się coś fajnego wypstrykać.
Pozdrawiam,
Karol
Wczoraj potestowałem podgląd głębi ostrości tak jak Koledzy radzili. Faktycznie wszystko widać tylko trzeba się troszkę przyglądnąć :-). Mam nadzieję że nabiorę w prawy.
Dzięki za rady.
Pozdrawiam,
Karol
ME-1 w większości załatwia sprawę z wielkościa wizjera.