Bo nie ma skąd wziąć matrycy zapewne.
Wersja do druku
Bo nie ma skąd wziąć matrycy zapewne.
I nie szkoda Ci TCON-a? Ze Stylusem 1 wyciągnąłbyś na nim, praktycznie bezstratnie 510 mm, a to nie psa w d..ę kopnąć:|
A tu mały test szybkości AF Stylusa1 i nie tylko:
https://www.youtube.com/watch?v=wh6DH7ZpbR0
:shock::lol:
To juz jasne, dlaczego tak Stylusa1 zachwalasz, bo widzisz, że Chłopak cierpi:grin:
Stylus 1/1s + CLA-13 + TCON-17X
Załącznik 157128
[QUOTE=many_moons_ago;1217807]I nie szkoda Ci TCON-a? Ze Stylusem 1 wyciągnąłbyś na nim, praktycznie bezstratnie 510 mm, a to nie psa w d..ę kopnąć:|
A tu mały test szybkości AF Stylusa1 i nie tylko:
[film wyżej]
Szybki jest ! Co do Tcon'a, to z XZ-2 miałem 190 mm, w Stylusie będzie 300 !! Więc powinienem być zadowolony :-)
---------- Post dodany o 11:11 ---------- Poprzedni post był o 11:07 ----------
oddać jak oddać, ale na próbę chętnie bym kilka zdjęć zrobił na 500 mm. A tak przy okazji wie ktoś czy jakaś zamienna tulejka do Stylusa występuje , do zamocowania tele i filtrów ??
---------- Post dodany o 11:13 ---------- Poprzedni post był o 11:11 ----------
Wy se żartów nie róbcie ...:cry: Po "stracie" XZ-2 kilka dni nie mogłem się pozbierać, jakby mi ktoś rękę obciął :-P
XZ-2 kupiłem z pełną świadomością i tylko dlatego, że cena Stylusa 1 była zbyt duża, a w planach był jeszcze O-MD, więc tyle w temacie, co nie zmienia faktu, że Stylus 1 jest naprawdę fajnym aparacikiem. A że kolega cierpi, cóż, łączę się z nim w bólu ;)
Odpowiedziałem Ci w wątku o Stylusie 1.
Sam rękę pod ostrze podłożyłeś ;)
2199 + 219 + ok 660 telekonwerter, choć o dziwo nie dostępny na stronie olympusa ??
Lub w drugą stronę:
STYLUS 1/1s + CLA-14 + WCON-08x = 22.4mm.
Załącznik 157150
Ale tu dostępny: http://www.cyfrowe.pl/aparaty/teleko...-tcon-17x.html
Tak sobie pomyślałem, że dużo o TCON-ie gadam, a go nie posiadam. Tak więc, właśnie go nabyłem w dość miodnej cenie, że się pochwalę: 129 €, na alternatywnym portalu aukcyjnym:mrgreen:
Załącznik 157161
Orientuje się ktoś ile może kosztować naprawa mechanizmu lampy błyskowej? Bo słychać pstryk ale się nie wysuwa :(
Tu masz cennik http://www.olympus.pl/site/media/dow...PLN_Poland.pdf według którego naprawa XZ-2 to 542,50. Jednak lepiej będzie zadzwonić do serwisu i pogadać najpierw. Poza tym jak masz aparat na gwarancji, to jest szansa, że po prostu naprawią i tyle.
Kilka fotek z jakiegoś festynu .
Załącznik 157211
Załącznik 157212
Załącznik 157213
Załącznik 157214
To ja też wrzucę jedno z wycieczki:
Ciekawe zdjęcia z koncertu :)
Jarocin ładny widoczek :)
Jeszcze parę takich zdjęć z imprezowo - koncertowych.
Załącznik 157346
Załącznik 157345
Załącznik 157347
Załącznik 157348
Załącznik 157349
Też po długim rozważaniu kupiłem zx2, opcja było fuji x30, ale na szczęście nie kupiłem, jak trochę popstrykałem to doceniłem filtr szary, nie wyobrażam sobie do moich celów aparat który go nie ma (głownie krajobraz wycieczkowy), a motanie się z dokręcanym to byłaby masakra.
Dobra, ale mam pytanie, przywróciłem do fabrycznych ustawień, no i jedna rzecz mi znikła ,pod przyciskiem OK, było takie poręczne menu zopcjami dostepnymi, jak to ponownie włączyć ?, poziomica gdzieś mi tez się zapodziała, ale moze ja znajdę sam ;).
Jakbym miał coś sugerować to warto przesunąć krzywą naświetlania o -4 dla świateł - str. 23 instrukcji (ale to już trzeba dobrać według swojego uznania).
- ja mam tryb makro w GX7, jak podepnę szkło makro :)
- GX7+ 20/1,7 jest mało ostry, a to ciekawe ?
- aż przed chwilą sprawdziłem w GX7 tryb P, można zmieniać czas i przysłonę, więc w czym problem ?
- podczas używania obu aparatów nie mogę jednoznacznie powiedzieć, że XZ2 częściej trafia z ostrością niż np. GX7 +14-140 / 20
XZ-2 ma tendencję do przepalania ostrzejszych świateł, ale nie jest źle - można trochę ponaginać krzywą naświetlania i najlepiej widać efekty później po półcieniach i szczegółach w głębokich cieniach.
Trzeba tylko zdawać sobie sprawę, że "naginanie krzywej" w aparacie ma wpływ na plik JPG, a na RAW-a już nie. Dlatego moim zdaniem lepiej naświetlać na histogram, włączyć ostrzeżenie o przepaleniach i w razie konieczności używać korekty ekspozycji na minus, aby nie przepalić świateł.
Ja akurat jestem "leniwy" i robię fotki właśnie w jpg-ach. Ale andtor2 ma rację jeśli brać pod uwagę całokształt, chociaż trochę więcej z tym jest zabawy... Aczkolwiek histogram zawsze mam włączony i robiąc w jpg również czasami coś się go przesunie (a propos: fuji x-m1 który to jest aktualnie moim drugim aparatem kapitalnie rozwiązał sprawę korekcji naświetlania osobnym kołem nastaw ).
XZ-2+auriol 20-60x60 -taki z lidla ;)
Pierwsze zdjęcia z oswajania się z aparatem, najbardziej bałem się o zdjęcia pod światło, krajobrazów, ogólnie trudnego oświetlenia, pierwsze wnioski, jest inaczej niż lustrzanką, dużo bawiłem się korekcją naświetlenia, raczej na minus, czasem się przydaje, ale niezaskoczenie na plus, że większość tych z korekcją jest niedoświetlona ;), czyli naświetla dobrze jak jest na 0 (dla pewności jak mi zależy na kadrze zawsze robię pare zdjęci z różnymi stopniami korekcji)
Zbliżenia,makro aż za ostre, takie trochę sztuczne mi się wydają.Załącznik 158055Załącznik 158043Załącznik 158044Załącznik 158047Załącznik 158046Załącznik 158045Załącznik 158048Załącznik 158049Załącznik 158051Załącznik 158050Załącznik 158052Załącznik 158053Załącznik 158054
Załącznik 158039
Wciaz nie moge sie nadziwic ze dla tylu to takie zaskoczenie "bo nie luszczanka i jednak ladne zdjecia mozna robic...".
Aparat to aparat, jak sie chce i potrafi to efekty sa dobre.
Cieszy ze jestes zadowlony z XZ, to bardzo wdzieczny aparacik.
Inaczej bo ciężej kadrować bez wizjera, zanim się nauczyłem jak tu utrafić np. robaka to ten już 3 razy dał dyla, po jakiś 2 dniach doceniłem uchylny ekranik, że można dyskretniej robić zdjęcia, nie trzeba się schylać, przy silnym świetle to właściwe zdjęcie robi się na pałę (z uchylnym jakoś można sobie cień zrobić z brzucha, albo swojego korpusu), prawie nic nie widać w tym ekraniku, a tak to naprawę b.fajny aparacik, no i cichy, trochę się bałem tego elenktycznego zooma, że będzie hałasował, migawka prawie bezgłośna, przy tym klapaczu którego używałem dotychczas (sony alfa 100) to praktycznie jej nie słyszę, no i waga, tam targałem ponad 1,5 kg, to praktycznie nie waży, wielkość mnie mniej interesuje i tag nie upycham go po kieszeniach, a nosze w ręku, albo jak homonto (rower).
ładne zdjęcia "zdravko" ! z ciekawości zapytam jakie masz ustawia: koloru, ostrości, itp ??
Kolory to chyba były vivid czy jakoś tak, teraz zamieniłem na naturalne, ostrość była na 0 (te z neta przed zakupem jak pisałem wyżej za ostre mi się wydawały, więc nie szedłem ta drogą i ustawiłem na 0), redukcja szumów wyłączona, preselekcja przysłony iso na sztywno 100, balans auto, w lesie dawałem czasem na zdjęcia w cieni albo pochmurne żeby je trochę ociepliło, plus słoneczna pogoda i tyle chyba ;) .
jeszcze jedno, o co chodzi z rawami, porobiłem próby i nie widzę różnicy między jpg a raw, z alfy to była masakryczna różnica.