Był taki film o rzekomym locie na Księżyc, coś jak "Koziorożec 1" ale dokładnie tytułu nie pamiętam. Wie to ktoś może?
Wersja do druku
Był taki film o rzekomym locie na Księżyc, coś jak "Koziorożec 1" ale dokładnie tytułu nie pamiętam. Wie to ktoś może?
Mam wrażenie, że chodzi o pseudodokumentalny film o tym, że lot na Księżyc to jednak była mistyfikacja. I występują w nim ludzie z NASA i okolic, z kamienną twarzą "demaskując" tamten "szwindel".
Ciekawy artykuł "za i przeciw" mistyfikacji przedstawia dziś wp.pl.
Można go przeczytać tutaj>>>
Myślę, że z kilkoma faktami grono niedowiarków może się zgodzić i są dość ciekawe.
Myślę, że stąpając po Księżycu zapomnieli na chwilę o całym świecie. Cały stres związany z lotem, lądowaniem i tym, co ich jeszcze czeka, ustąpił miejsca rozemocjonowaniu, łaknieniu chwili, by trwała jak najdłużej. Rozstawiali sprzęt, zbierali próbki, chodzili, robili zdjęcia ciekawi wszystkiego... Widać entuzjazm na zdjęciu twarzy Armstronga po powrocie do lądownika ze spaceru po Księżycu:
http://www.boston.com/bigpicture/200...1.html#photo24
Czyli źle zrozumiałem, że Paweł Wernicki i Krystyna Fetera (PAP) pod tym artykułem się podpisali?
Mnie tam ryba, jaki portal, bo nie do tego cholewki smaliłem.
Pozdrawiam
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Tak trochę od czapki - dlaczego ten sprzęt idzie do lamusa - ech.
http://spaceflight.nasa.gov/gallery/...s013e48788.jpg
Albo to:
http://spaceflight.nasa.gov/gallery/...016e006297.jpg