Jedna uwaga - ta strona odnosi się do analogowego OM-10 produkowanego w latach 1979-1987. Zmniejsza to prawdopodobieństwo, że we współczesnych OM-D zakres pomiaru jest identyczny.
Wersja do druku
Nie tylko Ty :) To już drugi raz jak wydaje mi się, że jasno się wyraziłem, a okazuje się, że nie. Oczywiście chodziło mi o tę sytuację, którą cytujesz.
Zaiste. Moje niedopatrzenie. Może być to zatem mylące, choć niewykluczone, że współczesne algorytmy nie nawiązują do tego. Niestety nie udało mi się znaleźć analogicznych informacji dla obecnych modeli.
Dla obecnych modeli zakres pomiarowy podawany jest w instrukcjach obsługi. Dla EM-5 i E-PL5 wynosi on 0-20EV, nie sprawdzałem jak dla innych, ale przypuszczam, że jest podobny.
Gdyby ktoś chciał się bawić dalej w badacza-detektywa... proszę zauważyć że zachowanie aparatów było identyczne i nie zależne od zastosowanego obiektywu, a konkretnie od przysłony minimalnej jaką można na nim ustawić. Ja posiadam "kita" na którym przysłona minimalna wynosi 3,5, koleżanka Realnasty natomiast swoje wyniki uzyskała na obiektywie z minimalną przysłoną 1.8 :) .