Zaległości w oglądaniu nadrobiłem od ostatniej wizyty w wątku. Podobają mi się i te skąpane w słońcu jak i te z mgiełką tajemnicy. Z wdzięczności chciałem korzystać z reputacji ale tam niezmienne musisz rozdać innym.
Wersja do druku
Zaległości w oglądaniu nadrobiłem od ostatniej wizyty w wątku. Podobają mi się i te skąpane w słońcu jak i te z mgiełką tajemnicy. Z wdzięczności chciałem korzystać z reputacji ale tam niezmienne musisz rozdać innym.
Po północy .... :lol:
659
Załącznik 226226
...
Piękne kolory tego nieba.
659 wygląda bardzo przyjemnie :) !
Jeśli nie ma niżu z pełnym zachmurzeniem, albo wyżu z błękitnym niebem to właściwie "zachody" są bardzo ładne.
660
Załącznik 226265
...
Uczta dla oczu :)
a wiesz ile sie trzeba bylo natruptac po schodach by tą dziewczyne w tym miejscu sfocić - ok. 1700 schodow plus jeszcze kawalek blotka (chyba ze zamarzło ;) )
te schody w dalszej części relacji pokazane (ale jak sama rok temu sie po nich wspinałam to dziekowałam za nie - i to chyba byl lpierwszy raz gdy stwierdzilam ze schody to blogosławieństwo - bez nich w tym błotku na pionowej ścianie byłaby masakra ;)
piekne kadry - i łezka się w oku kręci na wspomnienia Uttakleiv, Hammnoy i innych zacnych miejsc zza koła podbiegunowego ;)