Wersja do druku
Nie wiem czy to pełny kadr. Jeśli tak, w mocnym puncie mewie ucięłoby skrzydło. A całkiem centralnie jeszcze nie jest. Fajnie uchwycona, może i przeniebieszczona z lekka... zawsze można powiedzieć że to wody lazur się odbija :D
Swoją drogą... kiedyś zarzucono mi, że się czepiam centralnych kadrów ;) A tu... proszszzz...
A coście się tak uparli na te mocne punkty :roll: . Na wszystkich forach słyszy się "mocny punkt i mocny punkt". Aż mnie kusi, żeby olewać mocne punkty. I jeszcze ludzie trąbią: "kadr centralny i kadr centralny". A ja lubię kadry centralne (byle ładne) :evil: .
Twój kadr moim zdaniem bardzo ładny, tylko mewa (czy też rybitwa???) jest niebieska.
no trochę zafarbu jest, mogę spróbować dzisiaj powalczyć z tym jak wrócę
Cos mi nie do konca pasowalo w tym zdjeciu. Nie chodzilo o niebieskosc. Cos z kompozycja. Patrzylem sie, patrzylem, az wreszcie doszedlem do wniosku, ze za kazdym razem musze sie skupiac, by patrzec na mewe, bo zaczynam ogladanie od mocnego punktu. Tak doszedlem do wniosku, ze nie pasuje mi to, iz mewa nie jest w mocnym punkcie :) Dla mnie ta mewa jest tak nigdzie. Ni to centralne, ni to mocny punkt. W tym zdjeciu mi to nie pasuje. To tylko subiektywne odczucia...
10.
pierwsze próby
Cokolwiek by to nie było - efekt super :)
11.
a to?
woda + kran + helios ;)
Kurczę... świetne kolorki Ci wyszły. I tapeta jak marzenie.
Sama lubię takie eksperymenty. Efekty często są nieprzewidywalne. U Ciebie jeszcze IMO technicznie bez zarzutu.
u mnie wisi na pulpicie ;)Cytat:
Zamieszczone przez agapiet
Glut z foto 10 jest kapitalny.