Napisałem już, że nawet nie przyszło mi to do głowy :|
Wersja do druku
Napisałem już, że nawet nie przyszło mi to do głowy :|
Willow mądrze prawi - dajcie mu wina ! :)
Taka prawda. i dokładnie 100 osób 100 opinii.
co środowisko - to co innego ludzie akceptują. i IMHO to bicie piany i rozmowa z rodzaju czy lepsza cyfra czy analog.
I czy liczy się efekt a nie sposób...
Jeśli zajmujesz się fotografią przyrodniczą to zostaniesz napiętnowany że storczyk był fotografowany z doniczki a nie z naturalnego środowiska, ze małpa była w ZOO na wybiegu, a nie w naturalnym środowisku. dla tego grona nie liczy się efekt tylko sposób.
Jeśli robisz zdjęcie reklamowe - ludzie mogą mieć to gdzieś jak zrobiłeś fotę.
Tak fotografia od początku do końca jest oszustwem. Zamiana 3d na 2d to oszustwo, balans bieli to oszustwo, FUJI VELVIA to oszustwo, polaryzacyjny , konwersja na CZ B to oszustwo. tylko
A dla mnie kolosalna!! tu się będziemy różnić i nie dojdziemy do porozumienia, dlatego uważam, ze taka dyskusja to jałowa dyskusja akademicka... :)Cytat:
Cytat:
...czy oceniam umiejętności posługiwania się aparatem czy umiejętności posługiwania się programem graficznym
Widzisz dla mnie to bez różnicy, czy facet spędził pięć godzin, czewkając na światło czy pięć godzin pracowal, żeby uzyskac efekt tego światła w programie graficznym.
Co to za różnica?
Różnica tkwi w narzędziach jakie potrzebne były do uzyskania efektu.
Byłem teraz na Spitsbergenie i poznałem tam osobiście człowieka który stał się dla mnie guru. Ten gość to Paul Nicklen. I opowiem pewną prostą sytuację, która doskonale to obrazuje.
Paul wrócił z terenu i pokazał mi plon jednego dnia wśród tego plonu było jedno zdjęcie gór lodowych, które powaliło mnie na kolana !! Rewelacja, coś niesamowitego... Takie samo zdjęcie potrafił bym stworzyć w PSie z mojego. Tylko moje było milion razy gorsze, brzydsze i mniej ciekawe... porównuję dwa RAWY Potrafił bym zrobić to co On za pomoca Photoshopa. Ale... nie potrafiłem zrobić tego samego aparatem. Mimo że się starałem bo to dla mnie było celem. Dlatego też sądzę że On zdobywa nagrody, pracuje w NG i jest znanym na Świecie fotografem a nie ja. Myślę że dlatego też warunkiem wielu konkursów jest brak modyfikacji, albo życzenie żeby nadesłać RAWa z aparatu. Dlatego też na konkursy fotograficzne nie przyjmuje się grafik komputerowych. Dlatego pewnie nie wszyscy wychodzą z założenia że liczy się efekt, albo przynajmniej przyznając nagrodę chcą przyznać właśnie za umiejętność posługiwania się APARATEM...
Ten gość w tym samym miejscu takim samym, a czasem nawet TYM SAMYM aparatem robił zdjęcia, których ja nie byłem w stanie zrobić. nie potrafiłem. On natomiast wiedział co zrobić i jak zrobić żeby efekt był taki a nie inny. Dla mnie wniosek jest jeden - zajebiście faet robi zdjęcia i umie coś do czego ja dążę od dekady :(
pisze w tym wątku ale sądzę że temat idzie w niebezpieczną stronę, ze jest to właśnie bicie piany. Myślę tak a nie inaczej ale nikogo nie chcę do tego przekonywać.
Nie chcę też aby ktoś przekonywał mnie że jest inaczej :)
Na przykład takie zdjęcie :
żadna rewelacja, przykład prosty
mazaj
można je zrobić aparatem albo photoshopem. Jednak - mimo iż nie jest to jakiś tajemniczy warsztat jestem dumny z tego, że umiem to zrobić za pomocą aparatu.
Cieszę się i czuję że jestem o stopień wtajemniczenia wyżej niż Ci co zadają mi pytanie
" Dobas, jak zrobiłeś to zdjęcie ?? "
Cieszę się bo swiadczy to o tym, ze umiem więcej zrobić aparatem niż mój kumpel - nomen omen Grafik komputerowy.
I to ja zrobiłem takie zdjęcie, a On jak by chciał z palcem w uchu zrobił by taką grafikę :)
Ale to ja wiem jak i umiem takie zdjęcie zrobić aparatem, On natomiast w PSie.
I ja chciał bym być ceniony za umiejętności posługiwania się aparatem a nie PSem.
i na koniec - dyskusja bez sensu zgadzam się z tym że jest to bicie piany.
IMHO ile ludzi tyle opinii. przedstawiam swój światopogląd z dnia 12 listopada ;)
może za parę lat będę sie z tego śmiał. Na razie w to wierze :)
pozdrawiam
dobas
I chwała Ci za to :)Cytat:
Zamieszczone przez dobas
Także za to, że przyznajesz innym prawo do odmiennego zdania.
Woytec60, nie ma granic modyfikacji oprocz fotomontazu zakladajac ze wystawiasz zdjecie bez restrykcji. Gadanie na ten temat to tylko bledne kolo i wlasciwie nie ma znaczenia kto co napisze.
Obejrzałeś oba zdjęcia?
Jesli to te z ktorego wywaliles troche szkla to widzialem.
OK.
Wiem, że to dozwolone bo nie było zabronione.
Zainteresował mnie tylko osobisty pogląd forumowiczow na kwestię modyfikacji i jej granicy.
Kazdy orze jak moze. Na forum to chyba tylko Willow32 cos tam kombinuje, no moze jeszcze ktos... wiec generalnie wiekszosc robi w RAWach by moc powiedziec, ze robi w RAWach. Dobry temat na jesienne wieczory :-)
Kurcze, ja nie robię w RAWach, tzn robię, ale sporadycznie :razz: Ktoś się jeszcze przyzna? ;)
Co do modyfikacji, to jak dla mnie nie była ona jakaś oszałamiająca ;) A co np z fotomontażami? To przecież również fotografia. ;)
Tylko w RAW ..;) szkoda tracic tego co one dają ...to juz chyba poza dyskucją ?? Co do obrobki popatrzcie ..nawet National Geographic zezwala na zdjecia manipulowane a nie strzały z jednej ekspozycji. Chodzi o HDR a wiec laczenie wielu ekspozycji w jedno foto.
Nagrodzone foto:
http://plfoto.com/1356057/zdjecie.html
a tu oryginał innego fotografa z jednego strzalu:
http://www.schweier-online.de/Joomla...2_enterAlbum=0
Na horyzoncie widac czubki innego lasu cedrowego ;) a wiec nie tylko HDR ale i obrobka w PS - czego zabraniał regulamin konkursowy. Niestety Tomaszewski oslepł i ogłuchł na uwagi innych uczestnikow konkursu. Moze nie lubi sie przyznawac do bledów? ;)