Dziękuję :-)
Wersja do druku
Dziękuję :-)
Nataszach, w szałasie nie zgrasz i nie obrobisz fotek. :) Nogi można z pianką. :lol:
hahahahaha :-) No tak, z obróbką może być problem, ale może będą już tak doskonałe, że nie trzeba będzie ich obrabiać, hę? :-)
Miłego dnia wszystkim życzę!
Spadam do pracy :-)
Pamiętaj że większość "pięknych" zdjęć w galerii, to piękna obróbka - a zdjęcia normalne, jak każdego z nas :)
Pamiętam :-) I tylko to tryma mnie przy zyciu ;-) Inaczej pewnie już dawno rzuciłabym aparatem o ścianę :-D
Rób zdjęcia dla siebie, a nie dla ocen na forum czy w galerii. Gęba się uśmiecha jak się samemu widzi swoje postępy. I nie porównuj zdjęć w galerii do swoich - tu są stare wymiatacze i "kuglarze" fotoszopowi, co my takie małe karasie możemy z tymi rekinami?
Też mam czasami chwile słabości. Ale wtedy nie patrzę na zdjęcia na forum i galerii, tylko porównuję postępy swoich wypocin.
Na schodach Sacré-Cœur; czyli mój pierwszy portret...
Pomijając ziarno, proszę o wskazówki odnośnie kadrowania.
Z góry dziękuję za cenne rady :-)
5.
6.
7.
Masz oko. Tak mi, amatorce, się przynajmniej wydaje. O ile kwiatki i jakieś łabądki nie przyciągnęły mojej uwagi, to zdjęcia z Budapesztu, z muzeum i zegar naprawdę ciekawe. Nie będę już oceniać poszczególnych zdjęć, bo poprzednicy napisali wiele. Technikę można wypracować, ale ciekawie kadrujesz, masz fajne pomysły i to jest najważniejsze.
A portrety również mi się podobają. Coś w nich jest intrygującego. Coś chyba nie do końca tak z ostrością, zwłaszcza w pierwszym, ale wcale mi to nie przeszkadza.