Ja to bym na pierwszym miejscu postawił zabawy z softem.
Podepnij pod komputer i spróbuj aktualizować na przykład.
Wersja do druku
Z tym że wersja na stronie Olympusa to 1.1 dla boby i ja taka własnie mam więc nie ma co aktualizować ;/
//Edycja
Body oddane z tytułu rejkojmi. Sprzet ma zostaćwymieniony na nowy. Zobaczymy :) wolalbym zeby działał niż zwrot kasy bo bardzo przyjemny sprzęt.
A co ! ja też kilka dni temu kupiłem sobie E-420 :) . W końcu system upada ;) !więc teraz można tanio wyrwać nowy aparat :grin:
Muszę przyznać, że to fajna maszynka, taka cyfrowa OM-2 .
Myślę, że na długo pozostanie moim towarzyszem.
No i urodą mało która puszka może mu dorównać :). Po podpięciu naleśnika, albo analogowego Zuiko, robi się na prawdę kieszonkowy zestaw.
Polecam
rumpel
rumpel - w końcu znów masz aparat :P
Podepnę się do wątku
Mam problem z moją 420, a mianowicie ostatnio zauważyłem że dziwnie się zachowuje pokrętło (rolka)
Nieraz wprowadza zmiany przy lekkim dotyku, skok jest na nim jeszcze bardzo dobrze odczuwalny, ale delikatny ruch (dotyk) i mamy zmianę.
Na początku było to nie tak bardzo dokuczliwe i najczęściej miało miejsce (tylko:?::roll:) przy przeglądaniu zdjęć.
Robię fotę podglądam, chcę powiększyć, dotykam rolki - buuuuuch!!! trzykrotne powiększenie :shock:
Teraz mi już nie jest do śmiechu bo reaguje tak wszędzie, chwila nieuwagi i pokręcone nastawy :-x
Miał ktoś już z rolką taki problem?
Czy da się to jakoś samodzielnie naprawić czy tylko serwis, choć przy obecnych cenach 420 nie wiem czy jest sens i tak mi chodzi po głowie znaczy ten czerwony na ramieniu z widłami :evil: :wink: tak mi podpowiada - stary łap za śrubokręt:grin: w sumie to z ciekawości bym zobaczył organy mojej 420:)
Tak na serio czy da się rozkręcić rolkę bez większego bebeszenia :?:
SERWIS!
Pewnie styki coś nie banglają - sam spsujesz.