Otóż to, już jakiś czas temu zauważyłem, porównując fotki wykonane e-510 i Olymusem C-50, którego używałem wcześniej (i czasem jeszcze po niego sięgam), że ten drugi, mimo swojego wieku i zapewne dużo mniej zaawansowanych rozwiązań, znacznie ładniej oddawał kolor nieba, szczególnie tego wakacyjnego, bezchmurnego, typowego dla okolic śródziemnomorskich (oczywiście mowa o zdjeciach prosto z aparatu, bez żadnej obróbki w kompie).
Czy to tylko efekt moich ewentualnie złych ustawień w 510, czy C50 i być może inne kompakty (nie wiem - nie używałem) mają jakieś inne wewnętrzne oprogramowanie odpowiedzialne za nasycenie barw?
Postaram się wieczorem pokazać jakieś przykłady dla zobrazowania tego co powyżej.