Bo milczenie jest przyzwoleniem.
Wersja do druku
Bo milczenie jest przyzwoleniem.
Spójrzmy na to z drugiej strony...
Twoja fota ukazuje się na okładce czasopisma, dodatkowo utargowałeś, że podają adres twojej strony www. Tysiące ludzi wchodzi zobaczyć resztę fot, zgarniasz kasę za wyświetlenie reklam i...
dzielisz się po połowie z wydawcą? Wątpię.
Konkluzja: kto chce, to da fotę za darmo, bo potrafi to przekuć w inny sposób na sukces finansowy.
EOT.
Tylko ze to nie National Geographics a "Lustzanka".... :D
ja nie płacę zus-u ze zdjęć, mam inny zawód. A jak coś z fotografii spłynie - to - owszem miło ale to nie jest podstawa egzystencji...
jakby nie patrzeć, większość postów tutaj to OT na max, a moderacja nic z tym nie robi. Wydzielcie wątek i dajcie mu tytul: Czy brać kasę za foty do gazety czy nie, a jeśli nie to dlaczego? Bo ja tu widzę już ostre przeginanie pały. Zaraz normalnie chłopaka zlinczują co poniektóre osoby.
Nie mnie chyba oceniać poziom Twoich prac. A co do wyceny to są specjalne aukcje organizowane między innymi również przez ZPAF gdzie cenę i adekwatny do niej poziom weryfikują ewentualni nabywcy. Z tego co wiem to niedawno taka aukcja była i jak chcesz to mogę się dowiedzieć jaka była mniej więcej cena zdjęć.
Zgadzam się w pełni z tymi dwoma odpowiedziami, osobiście podziękuję, moja kalkulacja wskazuje, że publikacja mojego zdjęcia w tego typu gazecie ni jak nie przełożyłaby się na wzrost zainteresowania moją osobą, co innego gdyby to była okładka NG.
Piszę na podstawie doświadczenia, mialem już zdjecie na okładce.... tyle że równie specjalistycznego miesięcznika. :(
OT to nie jest - tylko dyskusja nad propozycją. Ja wspieram zdjęciami fundacje non-profit i wydawnictwa lokalne czy studenckie, te które są bezpłatne. Taką mam zasadę. Z reguły w ramach "wynagrodzenia" proszę o przesłanie mi 2 egzemplarzy gazetki na pamiątkę i tyle. Nie chodzi tutaj o robienie zdjęć za pieniądze, ale zwyczajnie nie chce mi się wspierać komercyjnych inicjatyw za frajer. Takie same mam do tego prawo, jak pismo Lustrzanka do szukania chętnych.
To czy mamienie konkursem jest ok czy nie, to sobie każdy rozważy sam w środku siebie. Zasady są jasne - jak widać jednak rodzą kontrowersje. :wink:
W mojej opinii pismo samo sobie strzela samobója - bo za najlepsze zdjęcia trzeba płacić. A na okładkę powinny trafiać najlepsze z najlepszych. I uważam, że takie zdjęcie na okładce się nie przekłada na wejście na stronę - mam dowód po swojej skromnej stronie. Więcej daje mi wypozycjonowanie, niż pokazanie zdjęcia w prasie lokalnej (de facto, która trafia do większej ilości ludzi niż pismo branżowe).
PS Pamiętacie świetną inicjatywę Mariusza dla chorego chłopca? Był problem ze zbieraniem zdjęć, chociaż to była akcja non-profit i to z nagrodami!
"Proponuję aby w wątku umieszczać tylko po jednym wybranym zdjęciu i nie komentować zdjęć."
dla mnie to jest jasne. Sergiusz nie proponuje dyskusji nad formą płatności, a proponuje wstawianie tu zdjęć. Kto chce wstawia, kto nie niech sobie pomarudzi w innym miejscu. Mod ma działać, a po Tobie droga Mysikróliczko spodziewałbym się własnie działania z sensem, konkretnie i sprawiedliwie, a nie jak u niektórych innych modów(nie wskazując dokładnie palcem).