Odp: FrustArt - otwarty wątek eksperymentalny
Fotografia nr 2 (gdyby jakiś mod dodał cyferkę to byłoby git) - najpierw widzę dłonie, myślę dłonie dziewczyny i kogo jeszcze? Ale nie - dłoń dziewczyny jest jedna schowana w kadrze, pozostałe są w kontraście, wielkościowym, jakościowym i ilościowym.
Duże dłonie ułożone w dośc rozpaczliwym geście skupiają główną i pierwszą uwagę widza. Dopiero potem widzę plan pierwszy - lubie takie zabawy-zagadki. Podoba mi się.
Ona stoi na przystanku, deszczu i chłodzie (chyba), reszta elementów pochodzi z zatłoczonego autobusu. Dziewczyna ma dylemat - wchodzić czy nie wchodzić:)
Odp: FrustArt - otwarty wątek eksperymentalny
Cytat:
Zamieszczone przez
TOKIN
Ona stoi na przystanku, deszczu i chłodzie (chyba), reszta elementów pochodzi z zatłoczonego autobusu. Dziewczyna ma dylemat - wchodzić czy nie wchodzić:)
Całkowicie błędna teza. Autobusu nie ma w kadrze. :)
Odp: FrustArt - otwarty wątek eksperymentalny
Gospodyni wątku wywoła mnie do tablicy na wstępie – więc coś wrzucam, żeby nie było…
Poniższe zdjęcie zaliczyłbym do kategorii, którą jeden z szacownych recenzentów mojej twórczości publikowanej w galerii jakże trafnie określił mianem „przypadkowych pstryków z komórki na mieście”.
Dlaczego akurat wybrałem to zdjęcie? Na pierwszy rzut oka wydaje się nieporuszone. Biorąc pod uwagę fakt, że ekspozycja trwała 10 sekund, można zaryzykować stwierdzenie, że do realizacji mojej fotograficznej pasji wybrałem właściwy model komórki…
Zainteresowanych zapraszam do tańca.
nr. 3
[IMG]http://farm8.staticflickr.com/7335/1...5e3a9738_b.jpg *** by dzarro72, on Flickr[/IMG]
Odp: FrustArt - otwarty wątek eksperymentalny
Cytat:
Zamieszczone przez
diabolique
Całkowicie błędna teza. Autobusu nie ma w kadrze. :)
Super. Ale to chyba nie konkurs pt.: "Jak zrobiłem/łam i w jakich okolicznościach postało to zdjęcie?" ;-)
T.
Odp: FrustArt - otwarty wątek eksperymentalny
Zdjęcie nr 2 nie krzyczy do mnie i nie wywołuje większych emocji. Jest ciekawe to fakt ale mam wrażenie, że jest to jakaś składanka z kilku kadrów (autor napisał, że nie ale takie jest moje wrażenie). Na dłużej zatrzymałem się przy tych dłoniach i zastanowiłem czy to dłonie trzech osób (na to postawiłem) czy dwóch, a może jednej tylko jakoś tak sprytnie odbite w tych szybach.
Odp: FrustArt - otwarty wątek eksperymentalny
Cytat:
Zamieszczone przez
Thomasso
Super. Ale to chyba nie konkurs pt.: "Jak zrobiłem/łam i w jakich okolicznościach postało to zdjęcie?" ;-)
Na pewno nie. Po prostu wyjaśniam, by dyskusja nie została sprowadzona na manowce.
Cytat:
Zamieszczone przez
pers
(...) ale mam wrażenie, że jest to jakaś składanka z kilku kadrów (autor napisał, że nie ale takie jest moje wrażenie).
Konsekwentnie dementuję, jakoby to była jakaś składanka, wielkokrotna ekspozycja, fotoszoping itp. zabiegi dla uzyskania artystycznego efektu. Jedna klatka, desaturacja do czerni i bieli.
Tyle na temat technikaliów.
Odp: FrustArt - otwarty wątek eksperymentalny
Tak czytam ten wątek i się zastanawiam - ZROBIĆ WAM TO CZY NIE? Ale chyba nie bo będzie zażenowanie z konsternacją no i Ci wrażliwszy mogliby zabrudzić sobie klawiaturę ale za to ile przenośni bym zawarł :D. Nie przejmujcie się moim postem tak sobie gdybam :D
Odp: FrustArt - otwarty wątek eksperymentalny
Zdjęcie nr2, mnie w pierwszym momencie skojarzyło się z obojetnoscią, znieczulicą. Ręce wołajace o pomoc z zamknietej lady chłodniczej i wzrok dziewczyny udajacej, że nic nie widzi.
Odp: FrustArt - otwarty wątek eksperymentalny
Cytat:
Zamieszczone przez
pers
Jest ciekawe to fakt ale mam wrażenie, że jest to jakaś składanka z kilku kadrów (autor napisał, że nie ale takie jest moje wrażenie). Na dłużej zatrzymałem się przy tych dłoniach i zastanowiłem czy to dłonie trzech osób (na to postawiłem) czy dwóch, a może jednej tylko jakoś tak sprytnie odbite w tych szybach.
Czyli zdjęcie Cię zatrzymało, zaintrygowało (co to za ręce, ile ich jest, czy to składanka, czy obicie)?
Odp: FrustArt - otwarty wątek eksperymentalny
Cytat:
Zamieszczone przez
diabolique
Konsekwentnie dementuję, jakoby to była jakaś składanka, wielkokrotna ekspozycja, fotoszoping itp. zabiegi dla uzyskania artystycznego efektu. Jedna klatka, desaturacja do czerni i bieli.
Tyle na temat technikaliów.
Ale z tego co zrozumiałem ten wątek to nie chodzi o to aby autor coś dementował - tylko o to aby napisał co chciał i jak przedstawić. A widz ma napisać co widzi.
Ja zrozumiałem, że jest to jedna klatka ale moje wrażenie pozostaje takie a nie inne.
---------- Post dodany o 11:13 ---------- Poprzedni post był o 11:10 ----------
Cytat:
Zamieszczone przez
bufetowa
Czyli zdjęcie Cię zatrzymało, zaintrygowało (co to za ręce, ile ich jest, czy to składanka, czy obicie)?
Tak ale tylko dlatego, że pojawiło się w tym wątku. Gdyby pojawiło się w galerii pewnie mniej czasu poświęciłbym mu na analizę.