Zamieszczone przez
osiem1984
Hehe masz wiele racji, szczególnie w kwestii dotyczącej "fotografa d..." :) Muszę się też zgodzić w temacie drażnienia. Rzeczywiście posiadany zestaw zaczyna mnie drażnić. Lubię podróżować a po powrocie drukować zdjęcia w labie, więc 4/3 zaczyna mnie mocno irytować z racji na kadrowanie i ciągłe zastanawianie się przy zdjęciu co będę musiał później z obrazka obciąż. Poza tym ISO. To jest ta największa bolączka. Marzy mi się sytuacja, w której zwiedzając stary kiepsko doświetlony od środka kościółek wyjmuję aparat, ustawiam ISO na powiedzmy 3200 i nie mam obaw, ze po wywołaniu w formacie 13 x 18 wyjdzie jedna wielka zaszumiona kiszka. Przyznam, że przez chwilę zastanawiałem się też nad OM-D EM5 ale nie wiem, czy w dłuższej perspektywie byłby to dobry wybór. E-30 ma też już swoje lata..