dla mojego E-3 to dramat. mam tez D80 i sprawa wyglada rownie zle - inna sprawa, ze sprzety raczej nie sa jakos super swieze:) z tego co widzialem to E-5 wypada podobnie jak E-3
Wersja do druku
Dokładnie o takie sytuacje mi chodzi. Lokalne wyciągnięcie cieni w E-30 powoduje straszna degradację szczegółu i zarazem jednorodności obrazu (koloru).
Zdjęcia, o których piszę sa zrobione technicznie poprawnie. Problem pojawia się kiedy zabieram się za poważniejsza ich edycję - warstwy, mieszania, różne korekcje itp. Z całkiem jakościowo dobrego zdjęcia robi się jakiś potworek, który nadaje sie do publikacji w formacie.. no.. max 30x20. Nie twierdzę też, że zawsze tak jest, ale te wyjątki jednak mnie zaczynają ograniczać. Na próbę miałem kiedyś fotę z D700 (raw, ale gdzies przepadl) z tego samego eventu gdzie i ja ze swoim E-30 byłem i to jednak była przepaść jeśli chodzi o możliwości intensywniejszej obróbki.
W E-30 drażni mnie jeszcze to, że te krawędzie, które de facto są idealnie w punkt ostrzone nie są idealnie gładkie.. tylko takie delikatnie postrzępione (przy nieco wiekszym przybliżeniu), ta sama scena z D700, te same fragmenty gładkie, ostre, równe, płynne przejścia tonalne. Oczywiście przy formacie foty 20x30 to się tak nie rzuca w oczy, ale cokolwiek wiecej to zaczyna wyłazić i mnie zwyczajnie.. drażni. Poza tym przy takich "postrzępionych" brzegach trudniejsza jest edycja foty, ciężko sie zaznacza szczegóły, np. źrenica oka. K....! Nawet niebo na podstawowym ISO z E-30 jest takie kaszkowate, a nie idealnie gładkie.
Coś w tym jednak jest, że jeśli się myśli o hmmm.. nieco bardziej profesjonalnym podejściu do faotografi, wydrukach większych niż 30x20 to matryce Olków wysiadają :/ Szkodaaaa....
T.
Z ciekawości... zarzuć tego RAW-a.
Zarzuc!
Zmien na :aktualne matryce olkow wysiadaja.
Bo wychodzi na to ze te 7 mio letnie stare matryce olka bija ja na glowe- taki nasowa mi sie wniosek po przeczytaniu tego co piszesz
Mynameisnobody, uściślając ponad 8 letnie jeżeli mowa o E-1, a to wedle nowoczesnej metodologii pozycjonowania aparatów prawie 3 epoki .....
8mio 7mio i 6 letnie
No to jest gorzej niz przypuszczalem.
w tym tempie degradacji to nastepna matryca w olku nie bedzie sie chyba wogole do robiena zdjec nadawac.
Moze da rade filmom do youtube?
Trzymam kciuki.
Sory za brak polskich fontow ale pisze z phona
Obejrzałem sobie z bardzo bliska swoje zdjęcia z E30 (odbitki 30x40cm 300dpi) i jakoś nie widzę postrzępionych krawędzi i kaszki na niebie. Chociaż na ekranie komputera rzeczywiście kasza jest widoczna w widoku 100%. Ale to raczej nie byłby powód do zmiany sprzętu.
Swoją drogą porównywanie D700 do E30 trochę nie na miejscu.
Może Thomasso za bardzo skupiasz się na detalach i perfekcjonizmie?