Niestety Paparapa należysz do pokolenia któremu się wydaje, że jest najmądrzejsze, a w rzeczywistości jest żałosne.Tylko tego nie dostrzega. Reprezentuje pogardę do wszystkiego nowszego, często dużo lepszego lecz jest zabetonowane mentalnie w swym zacofaniu. Szorujecie po dnie.
Od razu robiłeś dobre zdjęcia? Robiłeś beznadziejne zdjęcia. Latami beznadziejne. Latami nieudane. Po części to wynikało z niedoskonałości technologicznych, po części z wlasnej gamoniowatości i braku wiedzy. Odrzucasz możliwość poczynienia o wiele szybszych postępów na skutek cech indywidualnych albo wspomagania technologiczego. Masz kompleks niedochwalenia. A przy tym nie potrafisz się przyznać do własnej za długiej ścieżki rozwoju. Dzisiaj w erze fotografii cyfrowej możemy fotografowania nauczyć się o wiele szybciej. Ale nie możemy stosować metod przestarzałych. Należy odrzucić wszystkie ustawienia manualne. Fotografowania w trybie manualnym to można sobie poćwiczyć po jakiś dwóch latach świadomego fotografowania. Wcześniej przeszkadzają. W erze fotografii analogowej większość fotografii wykonano kompaktowymi małpkami. Smartfony to robią w erze fotografii cyfrowej. A przy tym są dużo lepsze niż większość wyprodukowanych aparatów fotograficznych. I to jest fakt. Będziesz hejtował półautonomiczną hybrydową toyotę, bo nie jest przestarzałym autem z ręcznym ssaniem, skrzynią bez synchronizacji, kierownicą i hamulcami bez wspomagania i wystawianą ręką za okno zamiast kierunkowskazu? To jest narzędzie.Takie samo z nazwy ale inne w zaawansowaniu technologicznym. Więc wymaga nieco innych metod uczenia się. Gdyby te stare narzędzia były takie dobre nadal mielibyśmy je w ofercie rynkowej. A mamy je w muzeum, na pólkach jako ozdoba lub na śmietnikach.
Jakość w fotografii? W czym lepsze były zdjęcia składające się z kropek drukowane w gazetach od niewielkich zdjęć prezentowanych w mediach elektroniczych? Smartfon jest wystarczający.Owszem ma wiele ograniczeń i należy dostrzec z jakich powodów ludzie przestają używać smartofnów przesiadając się na aparaty. Tylko należy ich wysłuchać, a nie dawać wykładu chwalipięty.
Coś piszesz o elitkach. A dwie główne stacje tv są robione pod dyktando Niny i Edwarda. Zdaje się jesteś z tego samego pokolenia.To kto ten chłam wciska młodszym?
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Zatem należałoby zapytać po co fotografowie na codzień często używają smartfona skoro to takie złe narzędzie?
Kluczowe to należy sobie odpowiedzieć dlaczego, z jakich powodów ludzie chcą zacząć używać aparatów zamiast smartfonów.Ludzie którzy fotografują aparatami tego nie rozumieją i próbują uczyć tak jak kogoś kto nie fotografował. Bardzo szkodliwe jest przekonanie o manualnych trybach nauki obsługi aparatu jako jedynych właściwych. Ja odłożyłem aparat na ponad 1,5 roku ponieważ foty wychodziły gorsze z aparatu niż ze smartfona. Ponieważ nadal smartfon mi nie wystarczał to zaczałem naukę ale od zrozumienia obiektywu ale dzięki anglojęzycznym stronom. Uważam, że naukę należy rozpocząć od nauki i zrozumienia właśnie obiektywu ale w trybach półautomatycznych unikając trybu/ów manualnych, bo współczesny aparat/ właściwie to bezlusterkowiec jest kompletnie innym narzędziem niż starsze aparatu.Tych fotograficznych sztuczek i zależności możemy nauczyć się stopniowo.I paradoksalnie tzw trójkąt ekspozycji nie istnieje,a wprowadza niepotrzebne zamieszanie. Tryb przysłony, autoiso, autoczas oraz automatyczny focus to podstawowy kierunek nauki zrozumienia aparatu przesiadając się ze smartfona. Owszem trzeba wiedzieć kiedy i jak limitować lub przestawiać te parametry ale zrozumienie obiektywu dzisiaj jest kluczem do nauki fotografii.
I jeszcze dodając. Nie terminowanie jest najważniejsze. Ważne jest nauczenie się obsługi aparatu - co, jak gdzie i z czym czyli przeczytanie i przećwiczenie instrukcji, bo nabycie swobody poruszania się po opcjach aparatu daje lepsze zrozumienie co i po co zmieniamy. A jeśli oddajemy kontrole automatyce aparatu to powinniśmy wiedzieć co aparat i w jakim zakresie kontroluje.I zamiast przestarzałego terminowania po prostu fajnie wyćwiczenie umiejętności.