Zamieszczone przez
Krystyna1975
Myślę, że nie tylko dlatego. Część "winy" spada na przeświadczenie, że lustrzanka=lepsze zdjęcia. Może na samym początku kiedy system bezlusterkowy dopiero raczkował, to takie twierdzenie mogłoby się jeszcze obronic, ale teraz gdy matryce są coraz lepsze, AF coraz sprawniejszy to argument lepszych zdjęć z lustrzanki powoli można włożyć między bajki, myślę. Oczywiście nadal będą ludzie, którzy będą twierdzic, że lustrzanką zrobią lepsze zdjęcia, ale to złudzenie. Najważniejsze są umiejętności fotografa (chociaż sprzęt też jest ważny, bo mając 18-55 raczej nie wybierzemy się na samoloty :P ).