A Tobie nie?? I dlaczego w głowie? Oczy, usta, 2 w nosie, 2-je uszu i tak duużo! A khm ... :mrgreen::-P:razz:
Wersja do druku
Też bym wolał bez tych ciężarówek ale przy 140km/h nie mam wielkiego wyboru. Chwila zawahania i już po herbacie :-P
Na granicy, chciałem trafić moment bez TIR-ów i o mały figiel, stara wieża schowała by się za pomnikiem.
Marudziłem kierowcy, żeby częściej używał wycieraczek i spryskiwaczy :-P
Różnie było, nie mogę powiedzieć, że tylko źle ;)
Tyle czasu na forum i nie wiedziałeś? :evil:
Oczywiście zapraszam :mrgreen:
No nie bij, proszę :mrgreen: litości !!
Widzisz, śledziłem wątki m4/3 i sprzętowe. Jak już zaopatrzyłem się w cały sprzet jaki mi potrzeba - przyszła kolej na watki tematyczne - sam założyłem i zwiedzam inne.
Więc jak znajdę jakieś siniaki na moim cudownym ciałku, to będę Cię wołał na udeptana ziemię. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
A mnie sie podoba to z wiatrakim i samochodem na dole. Nie podejrzewalem, ze te smigielskie sa takie wielkie. Jest po drodze do Chicago "aleja" ciagnaca sie kilkadziesiat kilometrow, ale tam nie widac skali.
Heniu- jak bedziesz wracal, to sie koniecznie zatrzymaj przy nich - jest potencjal ,a ty cos z nich wycisniesz :)
Samochod ledwo widac, a ludkow wcale przy tej podstawie.... matko, ale to potwor jest.
Od dawna mnie korci pokręcić się koło takich wiatraków. Jest tylko kilka przeszkód.
Nie mam w pobliżu wiatraków, widzę je dopiero kiedy jadę do Polski albo z powrotem. Podróż, tylko z niezbędnymi postojami, trwa ok. 7-8h, Każde zjechanie z autostrady i poszukiwanie dobrego miejsca, to podejrzewam następne 2h. Muszę jeszcze trafić na dobre światło, żeby w ogóle myśleć o zdjęciach.
Ale jeszcze kiedyś znajdę "swój" wiatrak w pobliżu :grin:
Co do wiatraków to zapraszam w okolice Wolina ;)
Są kolosy to fakt (złoże jeszcze raz panoramę - bo coś mi się rozjechała ;( ) To w tle będzie widać kolosy.
Wracając któregoś pięknego dnia z roboty miałem okazję jechać za "kolumienką" która wiozła fragmenty podstawy takiego cuda - robi wraaaaażenie.