Odp: Z deszczu wyżęte moje miasto
Cytat:
Zamieszczone przez
bufetowa
Dziś efekt dwudniowej pracy w ramach warsztatów szablonu.
Gdzie?
Nie widzę :shock:
Odp: Z deszczu wyżęte moje miasto
Szybcy jesteście. Już są :-P
Odp: Z deszczu wyżęte moje miasto
Cytat:
Zamieszczone przez
bufetowa
Szybcy jesteście. Już są :-P
Ja to zawsze szybki byłem - nie chciało mi się chodzić haha ;) :) :D
Odp: Z deszczu wyżęte moje miasto
Cytat:
Zamieszczone przez
bufetowa
Szybcy jesteście.
Eeeetam, zaraz szybcy. Po prostu, Ty jesteś od nas wolniejsza ;)
Pomysł na zdjęcia kapitalny. Szczególnie dzisiaj, kiedy wszystko trzeba nazwać (lub nazwę zilustrować :))
Odp: Z deszczu wyżęte moje miasto
Cytat:
Zamieszczone przez
bufetowa
Dziś efekt dwudniowej pracy w ramach warsztatów szablonu. Robiliśmy klocki scrabblowe i staraliśmy się je jakoś umieścić na ulicy :) Miłe doświadczenie.
I pomysł na warsztaty i zdjęcia świetne. Mimo pogody chyba "nudy" jednak nie było?
Pozdr
Odp: Z deszczu wyżęte moje miasto
Ale superowe! I jeszcze taka seria, chyba sobie na tapety ustawię :-)
Odp: Z deszczu wyżęte moje miasto
Ładne te szpotawe nóżki, na nudnym zdjęciu :)
Odp: Z deszczu wyżęte moje miasto
Aga - kapitalne
domyślam się że zabawa przy tym była przednia :)
jak masz więcej to dawaj
z zamieszczonych chyba 2 i 4 najbardziej mi się podoba
Odp: Z deszczu wyżęte moje miasto
Cytat:
Zamieszczone przez
bufetowa
Dziś efekt dwudniowej pracy w ramach warsztatów szablonu. Robiliśmy klocki scrabblowe i staraliśmy się je jakoś umieścić na ulicy :) Miłe doświadczenie.
Pani Bufetowa, czy te zdjęcia ze scrabblami są może dostępne gdzieś na jakiejś stronie? Chciałabym je pokazać znajomemu, który jest zapalonym scrabblistą, ale obawiam się, że jak mu wyślę linka do posta na Forum, to nie będzie mógł otworzyć załączników...
Odp: Z deszczu wyżęte moje miasto
Nigdzie więcej nie wrzucałam. Na pewno więcej będzie na FB ale chyba jeszcze nie wrzucali (ja nie mam konta). Mogę Ci kilka przesłać na e-maila (napisz adres na PW jakby co).
Tak w ogóle mam jeden zarzut - font jaki znalazł się na klockach. No ale tak wyszło ;)
Dzięki za zainteresowanie.