Odp: [Test Tymczasowy] czyli Sigma 60mm2.8 na PEN'ie E-P5
Cytat:
Zamieszczone przez
tymczasowy_
Jak na razie to na to szkło nie ma szczególnych obniżek. Cena waha się od około 620 do 750zł (cena u dystrybutora 690zł).
PS
Nie rozumiem, dlaczego do tej pory Sigma nie ma swojego bezlustrowca, tylko wciska te kompakty z przyspawanymi szkłami. Przecież body z foveon'em plus te trzy b. dobre stałki 19,30,60 dały by rewelacyjny systemik i pod kątem obrazowania i pod kątem ceny szkła.
Trabilem o tym z SP Januszem od prawie 2 lat. Rozmawialismy nawet w temacie z Kazuto. Niestety Sigma ma bardzo inne podjescie do rynku i traktuje swoje puszki chyba tylko wylacznie jak dodatek do szkiel.
Bezlusterkowiec wielkosci malych merili + wymienne szkla (te, ktore wypuscili do maluchow) wafel odciety z duzego merilla (tak20pare mpix po przeliczeniu 3 warstw) i 2 lata temu co trzecia osoba lansowalaby sie z Sigma, niestety zycie toczy sie dalej.
pozdroofka
Odp: [Test Tymczasowy] czyli Sigma 60mm2.8 na PEN'ie E-P5
Ja nawet kupiłbym jeden z tych trzech merilli z przyspawanym szkłem, ale czemu one takie drogie?
Odp: [Test Tymczasowy] czyli Sigma 60mm2.8 na PEN'ie E-P5
Zachęcony testem tymczasowego zakupiłem ten obiektyw. Znalazłem w sklepie za 625,33 zł -czarny. Właśnie po południu odebrałem. Opakowanie i to co w opakowaniu robi b. dobre wrażenie. Po wyjęciu obiektywu nieco irytujące jest odczucie, że w srodku ktoś nawrzucał luzem części i się przemieszczają z "hałasem". Ale po lekturach różnych artykułów wiedziałem, że "ten typ tak ma". Po podpięciu do body i włączeniu aparatu niepokój ustępuje. Jeszcze dwie ( i narazie tylko) rzeczy irytują nieco:
- osłona p. słoneczna bardzo luźno wpina się w obiektyw i odnosi się wrażenie, że lada moment się wypnie.
- obiektyw jest tak śliski, że trzeba poćwiczyć jego wpinanie do i wypinanie z body. Sigma wpadła ze skrajności w skrajność najpierw produkowała "mechate" obiektywy teraz z "polerem".
Po kilku zrobionych na szybko pstrykach satysfakcja. Pieniądze warte każdego wydanego grosika. Tak na szybko: Relacja jakość/cena wręcz niewiarygodna.
P.S Tymczasowy wybacz, że w Twoim wątku, ale na temat!
Odp: [Test Tymczasowy] czyli Sigma 60mm2.8 na PEN'ie E-P5
Cytat:
Zamieszczone przez
DzejPi
Po podpięciu do body i włączeniu aparatu niepokój ustępuje. Jeszcze dwie ( i narazie tylko) rzeczy irytują nieco:
- osłona p. słoneczna bardzo luźno wpina się w obiektyw i odnosi się wrażenie, że lada moment się wypnie.
W moim egzemplarzu wręcz przeciwnie, osłona jest bardzo mocno spasowana i bardzo dobrze się trzyma. Może musisz inaczej zapiąć - u mnie po zapięciu zgrywają się takie dwa białe znaczniki.
Cytat:
Zamieszczone przez
DzejPi
- obiektyw jest tak śliski, że trzeba poćwiczyć jego wpinanie do i wypinanie z body. Sigma wpadła ze skrajności w skrajność najpierw produkowała "mechate" obiektywy teraz z "polerem".
Fakt, pozostają ślady paluchów. Pierścień ostrości jest tak cienki, że jak się nieco mocnej ściśnie palcami to nie chce się obracać - stare modele też tak miały z tym pierścieniem przysłony.
Cytat:
Zamieszczone przez
DzejPi
P.S Tymczasowy wybacz, że w Twoim wątku, ale na temat!
Jak najbardziej można pisać, przynajmniej wszystko o S60 będzie w jednym wątku.
Odp: [Test Tymczasowy] czyli Sigma 60mm2.8 na PEN'ie E-P5
Mam pytanie - czy ta Sigma ma funkcję makro jak Olkowy odpowiednik, czy to tylko "zwykły" obiektyw ? :)
Odp: [Test Tymczasowy] czyli Sigma 60mm2.8 na PEN'ie E-P5
Cytat:
Zamieszczone przez
Bodzip
Mam pytanie - czy ta Sigma ma funkcję makro jak Olkowy odpowiednik, czy to tylko "zwykły" obiektyw ? :)
Macro nie ma, ale ma minimalną odległość ostrzenia równą 50cm, co jak na protretówki w ekwiwalencie 120mm jest dobrym wynikiem. Można robić bardzo ciasny portret.
Odp: [Test Tymczasowy] czyli Sigma 60mm2.8 na PEN'ie E-P5
Cytat:
Zamieszczone przez
tymczasowy_
Macro nie ma, ale ma minimalną odległość ostrzenia równą 50cm, co jak na protretówki w ekwiwalencie 120mm jest dobrym wynikiem. Można robić bardzo ciasny portret.
Dziękuję Ci bardzo. Jak wiesz - ja i portret, hmm raczej nie chodzimy tymi samymi drogami :)
Zastanawia mnie gdyby założyć pierścienie Kenko i tę Sigmę to czy odwzorowanie nie byłoby większe niż w Olku. Cenowo (z pierścieniami) wyjdzie pewnie podobnie.
2 załącznik(ów)
Odp: [Test Tymczasowy] czyli Sigma 60mm2.8 na PEN'ie E-P5
Załącznik 117629Załącznik 117630
Cytat:
Zamieszczone przez
Bodzip
Dziękuję Ci bardzo. Jak wiesz - ja i portret, hmm raczej nie chodzimy tymi samymi drogami :)
Zastanawia mnie gdyby założyć pierścienie Kenko i tę Sigmę to czy odwzorowanie nie byłoby większe niż w Olku. Cenowo (z pierścieniami) wyjdzie pewnie podobnie.
Czyste orf'y w jpg'u, odległość ostrzenia odpowiednio 0.600m i 0.585m.
Odp: [Test Tymczasowy] czyli Sigma 60mm2.8 na PEN'ie E-P5
[QUOTE=tymczasowy_;1087012]W moim egzemplarzu wręcz przeciwnie, osłona jest bardzo mocno spasowana i bardzo dobrze się trzyma. Może musisz inaczej zapiąć - u mnie po zapięciu zgrywają się takie dwa białe znaczniki.
Rzeczywiscie na spokojnie dzisiaj podszedłem do sprawy. Mechanizm zaczepiający osłonę do obiektywu świetnie działa. Należy zwracać uwagę na białe znaczniki.
Odp: [Test Tymczasowy] czyli Sigma 60mm2.8 na PEN'ie E-P5
Cytat:
Zamieszczone przez
Bodzip
Zastanawia mnie gdyby założyć pierścienie Kenko i tę Sigmę to czy odwzorowanie nie byłoby większe niż w Olku. Cenowo (z pierścieniami) wyjdzie pewnie podobnie.
Myślę, że po użyciu pierścieni funkcja macro w S60 ulegnie znacznej poprawie.
Jeszcze w czasach 4/3 kupiłem taki wynalazek do obiektywu OM Zuiko 50mm1.8 przekształcający go w obiektyw macro, to naprawdę działało. Nie pamiętam, ale nawet odwzorowanie 2:1 (a może nawet lepiej) udawało się uzyska ... niestety z ostrzeniem takim zestawem to była masakra (nie było wtedy jeszcze puszek 4/3 z LV).
PS
Z kolei, jak tak kocham fotki macro, że w zupełności mi wystarcza do tych celów mZD12-40 :wink: