Prośba o zdjęcia z E-520 przy maks. wyostrzaniu

Cytat:

---

Zamieszczone przez sikor

Czyli jpeg z OM lub OS bez obróbki (wywołany z RAW) będzie lepszy od jpeg'a bezpośrednio z aparatu?

---

Jeśli niczego nie schrzanisz w ustawieniach, to tak.

Cytat:

---

Zamieszczone przez XXL

Jak wsadzę kartę ze zdjęciami zrobionymi w E-510 do swojego Fuji S9600 to dopiero widzę jak zdjęcia wyglądają naprawdę.

---

Po pierwsze: u mnie ekran z Fuji s6500 wydaje się przekłamywać kolory bardziej niż e-520, ale nie robiłem bezpośredniego porównania.
Po drugie: e-520 ma opcję kalibracji, trzeba zerknąć do instrukcji (i zwrócić uwagę, czy czasem nie są przypadkiem przestawione te ustawienia poza wartości domyślne) i ustawić sobie tak, żeby kolory były OK.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Magnesus

Po drugie: e-520 ma opcję kalibracji, trzeba zerknąć do instrukcji (i zwrócić uwagę, czy czasem nie są przypadkiem przestawione te ustawienia poza wartości domyślne) i ustawić sobie tak, żeby kolory były OK.

---

O jakiej kalibracji mówisz?

Cytat:

---

Zamieszczone przez XXL

Niestety ale Olympus ma LCD z kolorystyką do d.... Szukałem w instrukcji, szukałem w menii aparatu ale oprucz ustawienia jasności LCD nie znalazłem nic czym mógł bym zmienić kolory tego LCD.

---

Można jeszcze ustawić temperaturę barwową. Ale nie skalibrować LCD! O DR już nie wspomnę. Zdjęcie np. czerwonego kwiatu wygląda na LCD jak duża czerwona plama. A na monitorze komputera jest OK. Poza tym, jak pisałem wcześniej zdjęcia *jpg z najniższą kompresją Fine-Super wyglądają na LCD gorzej niż te same ujęcia z kompresją Fine-Normal. I znowu te same zdjęcia oglądane w kompie mają "właściwą" jakość czyli Fine-Super jest wyraźniejsze. A to już nie wina samego wyświetlacza, raczej algorytmów przetwarzania obrazu w aparacie. Natomiast RAW-y po przeróbce w OM są OK. No ale czasem w terenie przydaje się bezpośrednie porównanie efektów. Nie będę przecież taszczył laptopa w góry:wink:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Magnesus

Po pierwsze: u mnie ekran z Fuji s6500 wydaje się przekłamywać kolory bardziej niż e-520, ale nie robiłem bezpośredniego porównania.
Po drugie: e-520 ma opcję kalibracji, trzeba zerknąć do instrukcji (i zwrócić uwagę, czy czasem nie są przypadkiem przestawione te ustawienia poza wartości domyślne) i ustawić sobie tak, żeby kolory były OK.

---

Wszystko OK. ale mnie nie chodzi o kolorystykę zrobionych zdjęć, bo tę mogę sobie dowolnie poustawiać, ale o podgląd tego zdjęcia na LCD, tutaj widzę zupełnie co innego niż po wyświetleniu tego zdjęcia na monitorze, czy jak pisałem na innym LCD, innego aparatu. Nie jest możliwe (przynajmniej ja nie mogę) ustawienie kolorystyki LCD w E-510 aby była bardziej naturalna. Zapytałem na forum, bo może mój egzemplarz ma jakiś feler, choć w poprzednim E-500 miałem ten sam problem.