Ja bym się nie zastanawiał :) Olek, bo:
1. lampe masz w tym zestawie
2. fajniejsze body LV, ergonomia
3. nikony sa ok, ale nie te pierdułki bez śrubokręta...
Wersja do druku
Coś mi się pokiełbasiło z tą lampą. Lampa jest w Nikonie. Są to oferty z Vobisu, nie ograniczam się do tego sklepu, służy na razie jako porównywarka, a poza tym łatwo z ratami :)
http://sklep.vobis.pl/oferta/fotogra...10_plecak.aspx
http://sklep.vobis.pl/oferta/fotogra...wy_plecak.aspx
Moją uwagę przyciąga też Nikon D40 6.2MP bo jest tani i z lampą, ale ma tylko stackowy obiektyw...
http://sklep.vobis.pl/oferta/fotogra...pa_plecak.aspx
[edit] D40X którego używałem miał na 90% taki obiektyw jak pod linkiem:
http://www.japanfoto.pl/product_info.php?products_id=52
Tutaj cena przystępna. Za to Olka 510 mozna znaleźćw świetnych ofertach np.
http://www.mccomp.info/product_info....oducts_id=4734
Chyba jednak olek... :)
O kurcze jakie ceny 510, nawet nie chce mówić ile dałem za swojego 8 miesięcy temu :D
według mnie z obu będziesz zadowolony... nikon lepszy na początek moim zdaniem a jak sie juz wkrecisz to mozesz sobie odsprzedac body i zmienic na cos sensowniejszego a szkła zostawic:)
Bawiłem się dzisiaj w MediaMarkt 510'ką z dwoma wspomnianymi obiektywami oraz D40 ze stackowym obiektywem. D60 niestety była rozładowana...
D40 z fabrycznym oczkiem to beznadzieja, od razu trzeba dokupić obiektyw. 510 bardzo mi przypadła do gustu, ale dwa wspomniane obiektywy są konieczne do wykonywania uniwersalnych, różnorodnych zdjęć - dobrze, że można kupić takie zestawy ;) Menu w 510'ce nieco zagmatwane na pierwszy rzut oka (mam SP-550) ale po 15min jużwszystko jasne - dorzucić do tego instrukcję i jest gut.
Autofocus w E510 działa wyśmienicie jak na moje potrzeby, manual po prostu wymiata w porównaniu z moim cyfrakiem!
Jestem niemal zdecydowany na E-510, muszę tylko przypolowaćD60 i będę pewny. Dzięki za porady, wątek będę dalej śledził ;)
Gdybym nie kupił Olympusa, kupiłbym pewnie Nikona, gdyby nie koszty tkwienia w tym systemie (w okresie moich zakupów Pentax miał ofertę słabą, jeśli nie kiepską).
Tak na prawdę zarówno Nikon D40x (lub D60) z obiektywami VR i Olympus E-510 z double kitem dadzą Ci praktycznie identyczne możliwości (z wyjątkiem LV którego nie mają Nikony)
Przyglądnij się obu systemom pod kątem ewentualnego rozwoju, jeśli jeszcze nie wiesz w którym kierunku pójdziesz to się nie przejmuj, w większości przypadków swoje potrzeby da się zaspokoić w każdym systemie (może z wyjątkiem Pentaxa), wtedy kup po prostu korpus który bardziej Ci się podoba lub jest dla Ciebie po prostu wygodniejszy.
I pamiętaj że dobrze jest lubić swój sprzęt - to naprawdę pomaga przy robieniu zdjęć ;-)
Właśnie tak się nastawiam - aby lubić swój sprzęt, a nie polegać tylko na suchych ocenach bo te, najczęściej bazują na gustach. Mam pytanie do posiadaczy lusterek Olka, szczególnie z okolic E-5xx: tryb auto jest zjadliwy? Pytam z uwagi na fakt, iż czasem trzeb szybko strzelić fotkę i nie ma czasu na ustawianie, wtedy auto się przydaje. Ogólnie w swoim olku używam trybu P, czasem M, nigdy Auto, tematyki i Guide też leżą odłogiem.
W przypadku lusterka mogę już robić na prawdę szybkie ujęcia, więc chciałbym wiedzieć ile warty jest automat :)
Jako, że moje fotki posłużyły jako przykłady "doskonałych":) zdjęć, a co, duma mnie rozpiera, powiem tak, bierz Olka 510 w dual kicie. To naprawdę dobry zestaw. Po jakimś czasie i tak Ci się zachce lepszych obiektywów, ale pamiętaj, że u Olka kity uchodzą za najlepsze. Co do zdjęć z lampą, no tak w niektórych warunkach jest niezbędna, ale ja w tych fotkach stosowałem dyfuzor (sisfuzor:), który fajnie rozpraszał światło i efekty chyba są niezłe. Myślę, że nie ma co nowej koleżance mieszać w głowie. Bierz Olka i już.