no niestety tu wychodzi wielkość wizjera w E-410 (obcięte kółko).
Co do tła to masz rację ;-) Dziwne że wpadłem na to dopiero teraz: można było z bliska ująć jeden z nich, a drugi ładnie rozmyć w tle... No to mam kolejną nauczkę na przyszłośc ;-)
Wersja do druku
Samo panoramowanie tak ...
Ale "najważniejsza" osoba nie jest w mocnym punkcie ...
No i burdel straszny w kadrze aż oczopląsu dostałem :roll:
Jestem zwolennikiem czystego tła podczas panoramowania ;)
Pozdrawiam
Letni zachód słońca
Taki obrazek z przejażdżki rowerem. Jak zwykle będę wdzięczny za wszelkie uwagi.
Kolorystyka przy wołaniu nieco przekłamana, ale to zamierzone.
No chyba wam dech zaparło...
.. no, żartuje. Z moich obserwacji wynika, że nie komentujecie słabych zdjęć. Jest aż tak źle?
Jest ok. Podoba mi się kolorystyka i pomysł ze słońcem za drzewem.
Jedyne co mi trochę nie pasuje to kadr. Moim zdaniem jest trochę za mało dołu...
Pozdrawiam
wykrecik, dzięki za uwagi. W oryginale faktycznie było więcej u dołu.
Aha, moderatora proszę o przerzucenie tego wątku do forum dla amatorów (powstał zanim stworzyliście tamten dział). Na razie lepiej mu będzie tam ;-)
Tymczasem przedstawiam jesiennego grzybka i rozpoczynam numerację, co da szansę na częstszą aktualizację.
1.
1.
Do grzybka wypada sie polozyc-lepiej wyglada.
Przed obiektem miejsce ma byc czyste-nie wystapia roznego rodzaju kolorowe plamy.
Dobrze jest posiadac wlasne kierunkowe oswietlenie(latarka)Nie zawsze pomoze w skroceniu parametrow,ale pokaze obiekt na fotce w innej rzeczywistosci.Na 95% lepszej.
Cwicz dalej.
Lucca, ależ ja leżałem. Po prostu mięsień piwny spowodował różnicę w wysokości ;-)
Co do elementów zgadzam się w 100%, niestety zauważyłem dopiero na "dużym" ekranie.
A zamiast latarki lampa się nie nada? Od niedawna mam fl-36, była nawet ze mną na spacerze, ale w ciągu dnia focenie z lampą powoduje że fotki wyglądają jakby robione w nocy. Domyślam się że musiałbym nauczyć się posługiwać lampą w trybie M (a do tego trzeba troszkę czasu ;-)
MZ nie,dlatego,ze zabije calkiem inne swiatlo.Mnie latarka wiecej pomaga-to tak jak bym oswietlal na dwa sloneczka.Czasem lubie poekserymentowac z lusterkiem.Mi moje motywy nie uciekaja,ale tez nie moge im makijazu zrobic i poprosic o mily usmiech.Swiatlem to musze wydobywac,czasem to mi sie nawet udaje.