taaa,monitor - to już spędza mi sen z powiek,bo jak pomyślę sobie,że za PRO monitorek musiałbym wywalic z 18k aby móc pracowac w AdobeRGB,to trochę boli.Wszystko sprowadza się do kilku rzeczy:miec wiedzę (nie małą ),doswiadczenie i mnóstwo siana na sprzęt i peryferia - jeśli się chce mie coś więcej z fotografii niż tylko pliki zapisane na twardym :cry: .Smutna to trochę rzeczywistośc ale chyba prawdziwa...
