Dokładnie:) porównywałem w jednej płaszczyźnie , a to błąd.
Wersja do druku
Oprócz megapikseli myślę że cała reszta także poszła na przód, mój były Canon 1000D mimo 10mpix matrycy aps-c nie był w stanie dorównać xz-2 jakością fotek. ISO 800 leżało i kwicało, nie mówiąc już o bezużytecznym auto.
A część osób jeszcze i tak wybierze sprawdzone rozwiązania, modele... tak jak moja siostra ze szwagrem którzy kupili niedawno kompakt Canona, jakiś niski model za marne grosze mimo iż spokojnie mogli sobie pozwolić na np. RX100 III. Argument był taki że ten model już mieli przez ostanie kilka lat i sprawdził im się.
W sumie do oglądania fotek na telewizorze wystarczą 2 mpix`y...
:wink: też tak miałem ze znajomym, kupił sobie kompakt Canona, prawie nie potrafił w nim uzyskać ostrych zdjęć, zwłaszcza w pomieszczeniu. Dałem mu do ręki mojego XZ-2 i poprosiłem żeby wcisnął do połowy spust migawki i zobaczył jak szybko ustawi ostrość. Jak zobaczył to odłożył na stół kwitując "to jakieś nienormalne jest" :wink:
Dziwne Panie, dziwne... Miałem niegdyś 350D, to jeszcze starszy model i jak patrzę na tamte zdjecia to nie widzę powodów dla których Canon niby miałby być gorszy od XZ-2. Owszem, XZ-2 jest świetny, ale wyżej niż oba wymienione Canony to bym go nie stawiał.
No chyba że ktoś miał problemy z AFem, czy nieumiejętnością obsługi w trybie zielonym
Wujek do dziś używa Canon 350D. Na niskich czułościach daje naprawdę piękne obrazy. To jednak lustrzanka.
Dla mnie zdjęcia wychodziły gorzej, nie ważne z jakim obiektywem, czy Sigmą czy Tamronem. Nie były to jakieś wykwintne szkiełka, fakt- może gdybym założył jakąś porządną stałke zdanie bym zmienił... Ale tak jak wspomniałem ISO 400 to było max co mi się podobało. I nie podobało mi się że w rękach żony w trybie auto ten aparat nie potrafił focić.
No cóż lustro wymaga obiektywu... sam widzę różnicę między np. podpiętym tamronem 18-200 a canonem 28-135 IS USM :mrgreen: . Natomiast pomiędzy fotkami ze starego 10D i nowszego 450d to już mam pewne wątpliwości odnośnie "lepszejszości" tego co wychodzi z nowszego pudełka (pomijając, że szybsze i ma więcej opcji ustawień). Głównym problemem jest jednak ciężar takiego zestawu do całodziennego noszenia.