Wersja do druku
barmichal ten "zakątek" to zaplecze starej przędzalni Grohmana którą pokazywałem forumowiczom na moim wątku, ze sporym zainteresowaniem. Strach tam dookoła samemu chodzić, bo można "wpaść" i nie wyjść o własnych siłach. Dobrze poinformowani twierdzą, że do wnętrza tej starej fabryki droge znają tylko złodzieje złomu:grin:.
Ale można tam zrobić świetne zdjęcia jak zachodzące słońce przebija się promieniami przez ruiny okienne:grin:.
Z 92 się pospieszyłem. Już się poprawiłem :)Cytat:
Zamieszczone przez PaniNikt
Pozdr
A tak, teraz lepiej. Klimat jest :)
Do mnie chyba najbardziej gada 92. Ludzik fajnie współgra z połamańcem (tym budynkiem czyli ;))
Masz 100% rację - to "Grohman". Człowiek rzeczywiście średnio swobodnie czuje się, zwłaszcza gdy w pewnym momencie poziom zero zamienia się bez uprzedzenia w poziom -1 i zdaje sobie sprawę, że nie wiadomo co tak naprawdę jest pod stopami. Stała ziemia? Piwnica?Cytat:
Zamieszczone przez BIKER
Jakbym zbyt długo nie odzywał się na forum, to wyślijcie jakiś mały patrol najpierw tam :)
Pozdr
Tylko odstawiaj najpierw dzieci do przedszkola/szkoły, co? ;)
Się postaram, ale nie obiecuję :mrgreen:
Michał ja też mam na tego Grohmana ochotę(wieczorem) ale się boję żeby mnie Czerwony krzyż nie zaczął szukać:grin:. Tam by pasowało "co dwóch to nie jeden":grin:.
Wieczorem, to ja bym się nawet w kilka osób bał - co z tego, że ktoś by widział, że własnie gdzieś wpadam, jak i tak kark bym sobie skręcił...
Do świąt jeszcze kilka dni, ale nie wiem czy później będę miał czas, więc...
Wszystkim odwiedzającym i nie odwiedzającym mój wątek życzę anielskich, spokojnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia.
Oceniającym zdjęcia niech ten czas "przytępi" języki :) , a ocenianym niech da więcej dystansu do krytycznych wpisów.
Załącznik 77049
Pozdrawiam,
Michał