No to jeszcze te niedobitki obiektywów PRO za 500€ i będziemy w domu :)
Wersja do druku
No to jeszcze te niedobitki obiektywów PRO za 500€ i będziemy w domu :)
Chyba się nie doczekasz:) co wazne, ceny w USA podawane są bez podatku.
to właśnie miałem na myśli pisząc zagadka :)
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
proponuję poszukać dokładniej na innych rynkach pewnie trafi się coś jeszcze atrakcyjniejszego - wątek przyjął już dawno formę "onanizmu" cenowego który do niczego nie prowadzi, sprawa jest prosta , masz kasę kupujesz, nie masz kasy to zaczynasz bić pianę o rabaty, a i tak nie kupisz :) mam rodzinę za wielką wodą, oni zawsze liczą 1 USD = 1 PLN, więc ceny tam są "śmieszne" patrząc na taki system przeliczania, prawda jest smutna - to my jesteśmy biedni :(
ps. co to za pojęcie sensowna cena ? sensowna dla kogo ?
My się tu zastanawiamy jaki aparat kupić i czy głębia ostrości będzie nie za duża. Nie jesteśmy biedni. 80% ludzkości martwi się tym, czy jutro będą mieli czystą wodę do picia lub miskę ryżu do jedzenia.
Sensowna cena to taka, która zapewnia sukces rynkowy. Przeciwienstwem jest cena fantazyjna, czyli taka z jaka pierwotnie wystartował em1x.
Może masz rację, że ten wątek zaczął przypominać onanizm cenowy.
Promocja w UE na em1 mark2 jest wg mnie sensowna i dlatego wymieniłem swojego em10 (pierwszego) na nowszy model.