Odp: Pstryki ignoranta czyli romans z "sześćsetdwudziestką"
W okienku coś się z bielą ściany wydarzyło, napisz tak jak Mirek że trzeba do wanny wleźć to se sam wykumam. W drugim jakiś filtr odcinający dół czy też cóś innego. To Ty nie lubisz robali, czy Bodzip ???
Odp: Pstryki ignoranta czyli romans z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
W okienku coś się z bielą ściany wydarzyło,
Sońce zaczęło se zachodzić. :-D
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
napisz tak jak Mirek że trzeba do wanny wleźć to se sam wykumam.
A co ja się do Mirka wanny będę pchał.
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
W drugim jakiś filtr odcinający dół czy też cóś innego. To Ty nie lubisz robali, czy Bodzip ???
Co innego, ale to wszystko w szopie obok wyngla jest. fak turę ściany można kolorem selektywnym wyciągnąć, abo krzywymi.
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
To Ty nie lubisz robali, czy Bodzip ???
Jaaaa, Bodzip mi podrzuca!!!
Odp: Pstryki ignoranta czyli romans z "sześćsetdwudziestką"
Memory Saboor i wszytko jasne :) Dzięki.
PS Ja ostatni palę młodego Chińczyka :)
1 załącznik(ów)
Odp: Pstryki ignoranta czyli romans z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
Oglądam na dużym monitorze i sam już teraz nie wiem czy jest ostre: ISO 100, F 3,1, czas 1/30 s, ogniskowa 17 mm, stabilizacja włączona. Poniżej dla odmiany robale:
110. We dwa raźniej ( z wrażenia zapomniałem ponumerować poprzednie zdjęcie).
PS Wrzucać duże, czy miniaturki ?
skrzydełka mają fajną mapę głębi i można toto zwiększyć bez ostrzenia, tym to: Filtr górnoprzepustowy
Po zaznacz-> zakres koloru-> ctrl+J
3 załącznik(ów)
Odp: Pstryki ignoranta czyli romans z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
Saboor
... to wszystko w szopie obok wyngla jest.
A ja nie mam szopy, wyngiel na podwórzu, na kupie leży :grin:
Tak se to wykombinowałem:
oryginał Załącznik 68533 Saabora Załącznik 68532 moje Załącznik 68534
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
Wrzucać duże, czy miniaturki ?
Miniaturki lepsze- nie trzeba ich przewijać :D
Odp: Pstryki ignoranta czyli romans z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
helmuth
Tys piknie, tylko wiesz Heniu właśnie dla tego, że ta dolna część ściany sama w sobie daje po oczach,
wyciągałem tylko górę.
Odp: Pstryki ignoranta czyli romans z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
Saboor
... dolna część ściany sama w sobie daje po oczach,
wyciągałem tylko górę.
Zauważ, że chodnika nie ruszałem :D
Odp: Pstryki ignoranta czyli romans z "sześćsetdwudziestką"
Dziękuję Wszystkim za poświęcony czas. Saboor, jak mieszasz warstwy w motylku (o ile mieszasz) ? Poniżej kolejny przykład mojej radosnej twórczości, tym razem detal. Wiem można jeszcze prościej, ale już mi się linie pomocnicze dwoiły :)
111. Kaseton
1 załącznik(ów)
Odp: Pstryki ignoranta czyli romans z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
helmuth
Zauważ, że chodnika nie ruszałem :D
No tak, zawsze można się będzie glebnąć po ziołach i nie pokaleczyć. :mrgreen:
To już na koniec drzwi:
Odp: Pstryki ignoranta czyli romans z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
Dziękuję Wszystkim za poświęcony czas. Saboor, jak mieszasz warstwy w motylku (o ile mieszasz) ?
Nie podam Ci recepty bo za każdym razem i tak inaczej dopasowujesz. Ma grać, to cel.