Świetne.
Wersja do druku
Świetne.
154 podoba mi się, pan się chyba zmęczył łowieniem ;-)
kot ma świetną minę...:) uwielbiam "czarne pantery" ;) i podoba mi się zdjęcie gnijącego owocka (cokolwiek to jest) - kolory pierwsza klasa i takie sugestywne... poza tym zazdroszczę słonecznej pogody... :)
Ze wszystkich trzech przyczajony kocur podoba mi się najbardziej ale niestety chyba brak mu ostrości. Kolorystyka najlepsza na trzecim chyba pora dobra była?- czyli na granacie. Natomiast rozmycie tła (coby w terminologię sie nie wdawać ) na pierwszym i trzecim namalowało się przepięknie. Kombinuj dalej :wink::grin:
Czesc, dziekuje wam za wizyte i jak zwykle cenne uwagi.
Kotek mnie zauroczyl tym nietypowym kolorem oczu, moze jeszcze raz nad nim usiade i cos z niego wycisne.....a tak sie balam zeby mi na glowe nie skoczyl, bo obok niego byl drugi co przelecial doslownie obok mojego ramienia a myslalam, ze mial zamiar mi oczy wydrapac...
Wanilia ma racje ze zgnilym owockiem...to granat i w chyba z zeszlego roku tak sie zachowal na pol zgily, na pol suchy, ale wlasnie jego kolor i swiatlo ktore akurat bylo sklonilo mnie do wejscia na teren cudzego ogrodka i uwiecznienie tego owocka... (a maz sobie poszedl i udawal, ze mnie nie zna...tak na wszelki wypadek)
Droplet, ten pan ktory tak sobie smacznie spal, to nie zmeczony rybak, tylko zwyczajny dziadek, ktory sobie spokojnie drzemal przed wlasnym domkiem, dopoki masakrer nie zaczal krazyc po okolicy :mrgreen:
Kotek ma sliczne oczka i tak patrzy... dziadek to moze po obiadku sobie odpoczywa.. a owoc swietnie uchwycony.
Fajne te ostatnie serie, choć wolałbym już śniegu nie oglądać ;) Kot ma niesamowicie hipnotyzujące spojrzenie.
Biały gołąbek jest super. :) No i kocie oczyska. :) Niesamowite, w co bestia się wpatrywała? Brak ostrości wybaczę.
Ostatnie wrzuta świetna! Ale ja się wyłamię od reszty :wink: Najbardziej podoba mi się drzemiący dziadek :grin:
Ja też jestem za drzemiącym dziadkiem .
dziadek bardzo ! Klimat coś jak kiedyś reklama Triady z babcią poganiającą owieczki w Grecji :)
Kotek trochę nieostry.
No to co??? Zakladamy el fanclub drzemiacego dziadka??:wink:
Tylko kto bedzie jego prezydentem (ka)??
Dziadek na prezesa honorowego! :-P
Dziadek...niczym jak w piosence pojawiam sie i znikam...dzieki mojemu nie kotrolowanemu impulsowi wyladowal w galerii i jeszcze szybciej z niej wylecial. Taki kubel zimnej wody dobrze robi na przyszlosc :oops:
Na dobranoc maly pokaz fauny i flory z moich okolic.
Po sobotnim sloneczku, myslalam ze w niedziele bedzie to samo i wybralam sie wczesnie rano w gory z mysla o fotografowania kwitnacych migdalowcow. Niestety niebo sie zachmurzylo i zaczelo padac. Oczywiscie swiatla zero, ale mimo wszytko pokaze dwie fotki, bo takiego drzewka oliwnego nie oglada sie codziennie, a ten brodaty sympatyczny koziolek wyskoczyl sobie z nienacka na droge,bez obawy, ze ktos moze z niego zrobic masakre :-P
Kolory coś takie dziwne.
Drzewo ciekawe. Pień grubością, przypomina dąb :wink:
Koziołek- szkoda, że nie chciał zapozować :grin:
Mi też się drzewko podoba :)
Drzewko osobliwe, kolorki wydaje mi sie wynikają ze światła i w sumie ciekawie to wyszło. Koziołek szkoda że od tej kontrowersyjnej strony ;)
Kolory faktycznie inne. Ale nie powiedziałbym, że źle to wygląda. Moim zdaniem drzewko fajne.
Wrocławskie gołabki przyjemne podobie jak kotek i uschły owoc z twoich stron. Drzemiący dziadek rewelacyjny. Widoczek z drzewem ciekawy pod kątem kompozycji ale kolor jakś dziwny co Grizz zauważył i ja się do tego przychylę. O koziołka bym sie nie martwił bo przecież ma zamontowany sygnał dźwiękowy i do masakry nie dojdzie:grin:.
Ostatnie zdjęcia są słabe:-( I nie jest to tylko kwestia kolorów.
Ostatnie zdjecia, pokazlam raczej jako ciekawostke, a nie szczyt mojej ambicji. Bym moze Ty masz taki okaz drzewa oliwnego przed oknem wiec cie to nie rusza :wink: A koziolek to chyba latwo zrozumiec, ze to anegdota nic wiecej. Pozowac nie chcial, bo natychmist poszedl dakej swoja droga.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Witaj Wiejo.
Kolory dziwne, bo taka byla pogoda, ciemno i pochmurno, dlatego fotka jest jak dla mnie przygaszona. Ale np.tutejsza ziemia jest czerwona, a nie czarna tak jak w Polsce i oliwkowce maja taki srebrno zielonkawy kolor lisci, w tym nie ma sztuczek. Byc moze gdybym nasycila troche te kolory nie wygladaloby to tak dziwnie, ale wtedy by bylo, ze za bardzo podciagniete....Takie bylo (a wlasciwie go nie bylo) swiatlo:roll:
OK,juz nie będę komentował Twoich fotek:-)Drzewa oliwnego tez nie mam:-)
bardzo podoba mi się miejsce z drzewkami oliwnymi. Z powodu braku światła drugie drzewko zlało się z drugim planem. Kadr za wąski, ostatecznie prawe można zostawić obcięte ale szkoda lewego bo w miarę odcina się od tła. Mam wrażenie, że od takiego światła specjalistą jest e-510, on wyciska niezłą perspektywę.
Może mi też się uda zmierzyć z takim kadrem ;-)
Koza czy cap wyszła/wyszedł tak sobie, ale pokręcona droga mogła by być ciekawym tematem gdyby nie była obcięta.
Pozdrawiam
Nie musisz sie od razu obrazac. Tylko przynajmniej powiedz mi gdzie dokladnie jest ten slaby punkt ostatnich fotek, aby w przyszlosci uniknac tych samych bledow.Ten watek nie istnieje po to aby jego stali bywalcy zachwycali sie nad fotkami ktore nie sa nic warte.
Ja sie dopiero ucze i jestem swiadoma, ze w dalszym ciagu cienka ze mnie Zocha.
To chyba nie powod do tego abym nie wstawiala fotek nawet jesli nie sa idealne, tylko wrecz przeciwnie. Czasami wstawiajac fotke ja uwazam, ze jest dobra, natomiast pozniej sie okazuje ile w niej niedociagniec i innymi razy tak jak w przypadku drzewka sama wiedzialam, ze pogoda i swiatlo nie dopisalo i dlatego fotka jest nie najlepszej jakosci.
Nie bede sie wiecej tlumaczyc, bo nie ma sensu. Zawsze jak tylko bedziesz mial ochote beda mile widziane Twoje komentarze, tylko wydaje mi sie ze jesli zauwazasz beldy, to moglbys pare slow o nich napiasc. Wtedy Twoja wizyta do czegos sie przysluzy, bo jesli mi masz napisac : slabo i juz ....to bede dalej w martwym punkcie.
Ja tam sie nie obrażam:-)Jezeli chodzi o fotki,cóż miałem napisać?Koza jak koza (czy jak się tam to stworzenie nazywa) w głębi planu znak drogowy,ktory przeszkadza w oglądaniu kozy:-)
Ale mna sie nie przejmuj,ja sie słabo znam na fotografii.Chetnie zagladam do Twojego wątku i widziałem tu sporo ciekawych zdjęć:-)
Będę tu zaglądał nadal:-)
Nie to, żebym się wymądrzał ale widzę, że niepotrzebnie zaiskrzyło, więc zwrócę jedynie uwagę:Dodam jeszcze, że zdjęcia nie są numerowane. Zgodnie z przyjętym tu obyczajem, takie zdjęcia nie są do oceny. Raczej służą pokazaniu czegoś- ciekawostki, szerszego planu itp.
:roll:
To już od Ciebie zależy :grin:
No pewnie, ze koza jak koza. To byla tylko taka mala anegdota, na ktore czasami pozwalam sobie w moim watku (wolnosc Tomku w swoim domku :-P) Zamiast tej skromnosci, ze nic nie wiesz, lepiej dotrzymaj slowa, zagladaj tu czesciej i dziel sie wiedza z takimi zapalencami bez umiejetnosci jak ja :wink:
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Dzieki Helmuth. Mysle, ze obejdzie sie bez rozlewu krwi :mrgreen:
Jeżeli mnie miałeś na myśli - zalatwione!
Buszuję po tym wątku i podziwiam kolejną dziewczynę, która odważnie wystawia swoje zdjęcia ucząc się i rozwijając.
Bardzo fajne są te nasze spotkania, Autor nie jest już avatarem w czerwonej peruce, lub myszką a konkretną miłą dziewczyną, towarzyską i dowcipną.
I jak tu nie zostać TWA?
Mimo, że nie piszę w każdym wątku, przeglądam je a zwłaszcza osób, które poznałem.
:) :) :)
Proszę więc o więcej fotografii dziadków by moje prezesowstwo się rozwijało
to co zrobił Dziadek daje pogląd jak można coś wyciągnąć z kadru bez światła. Z grubsza wywalił bym drzewko z prawej bo tylko bałagani zlewając się z tłem. Zostawił bym tylko środkowe zdjęcie z drzewem które ładnie odcina się od tła a dróżka cudownie się wije w dal.
Bardzo spodobał mi się komentarz Dropleta bo bardzo obiektywnie ocenił Twoje zdjecia i zgadzam się z jego komentarzem.
Chłopcy nieco sie rozleniwili, bo moja koleżanka o nieprzeciętnej urodzie wybiła im wszystkie argumenty z rąk. Ale od czego ma sie stare, dobre kumpele :wink::twisted: :lol::lol::lol:
Bardzo podoba mi się kadr z oliwkami i nie przeszkadza mi w nim aż tak brak światła. Znowu jednak pojechałaś z wyostrzaniem i każdy listek tego oliwnego drzewa kłuje mnie z osobna w oko. Wzroku skupić nie mogę!
Mimo to jest to dla mnie jeden z piękniejszych widoków jakie zaprezentowałaś w tym wątku może troszke przyciasny, ale uroczy. Wart kolejnego podejścia z obróbką czego przedsmak dał Jasiu.
Kozła na drugi raz sobie podaruj. Bo chociaż my z miasta jesteśmy (piję do Ciebie:wink:) to wiemy jak kozioł wygląda i z przodu i z tyłu. Dbaj o swe dobre imię i nieostre kadry od razu wyrzucaj do kosza i nie żałuj.
Całuję- jak zawsze :grin:
(nie musimy sie już kochana ukrywać :wink::-P)
Hmm,ja myślę droplet,że ten kadr jest naprawdę świetny z tym drzewkiem po prawej,które idealnie zamyka go z tej strony.
Wersja wołania Jasia jest naprawdę świetna - podoba mi się jak świetnie wyciągnął drogę.
Ja,zachęcony działaniem Dziadka,pozwoliłem sobie na swoją interpretację tego pięknego motywu i co tu dużo mówić - świetnego zdjęcia,dopalając mocniej kontrast (curves oraz levels) oraz dodałem nieco świateł narzędziem dodge (highlights) i wzmocniłem cienie narzędziem burn (shadows).Użyłem też neutralnego gradientu o gęstości 10% jeden raz na górnej części zdjęcia i dwa razy na dolnej.
Wydawało mi się również,że minimalne przykadrowanie dołu zdjęcia,poprawi nieco jej dynamikę ,co też uczyniłem.
Mówiąc krótko - znalazłaś piękny motyw,świetnie go zakomponowałaś w kadr a jedynie wołanie,ciut osłabiło moc tej fotografii ale to jest najmniejszy pikuś. ;)
Pozdrawiam.
e-510 bardzo się cieszę, że zainteresowałeś się tym kadrem bo wiele na tym skorzystam. Bardzo lubię takie kadry. Zgadzam się z tobą, że kompozycja jest ładna.
Dalej uważam, że drzewko po prawej się zlewa ale jak pokazałeś da się z tego wybrnąć obróbką o której ja nie mam zielonego pojęcia :-)
Zaskoczyliscie mnie takim odzewem. Wszyscy razem i kazdy z osobna.
W tej chwili mnie przyblokowalo. Nie jestem w stanie nic wiecej powiedziec, jak dziekuje.
Poczawszy od wersji Jasia, ktora oswiecila ten pochmurny krajobraz, poprzez konstruktywne komentarze Dropleta i Wanili i skonczywszy na fantastycznej wersji e-510.
Musze bic sie w piers, poniewaz ja tez wyobrazalam sobie ten krajobraz z bardziej podkreconym nasyceniem i kontrastem (pomijajac inne cuda ktore poczynili Jasiu i e-510) zabraklo mi jednak odwagi aby to zrobic....Jednym slowem balam sie, ze mnie zlinczuja za tak mocno pojechana po suwakach fotke. Natomiast jesli chodzi o sam kadr to ja tez stawiam na calosc, czyli z drzewkiem z prawej strony, chociaz w moim wydaniu zlewalo sie z tlem. Jak mi opadnie cisnienie, to moze zrobie drugie podejscie do tego samego oliwkowca uwiecznionego z innej perspektywy.
Jeszcze raz wielkie dzieki.
Jasiu dla mnie juz jestes prezesem fanclubu "dziadkow" :grin:
Ps. Alleg_pl, mozesz mi powiedziec co ma wspolnego Twoj komentarz z tym o czym sie dzisiaj rozmawia w moim watku. Jaki byl cel, zamierzenie tego cytatu???
tyle jestes na forum i nie wiesz ze mnie nie nalezy brac powaznie ?:)
jesli cie urazilem, przepraszam.