Wersja do druku
tak się domyślałem, chciałeś żeby nie było płasko. Teraz jednak w mocnym puncie wypadł rozłam tego drzewa, jest jaśniejszy, wzrok prowadzi do niego, jednak to miejsce nie jest ostre - to taki mój wywód - wiem, pierdy z octem :)Cytat:
Zamieszczone przez ch4rlie
pzdr
Czemu "pierdy z octem"?. Człowiek uczy się na swoich błędach ;) - choć staram się ich nie popełniać podpatrując innych - dzięki za uwagi :).
pozdrawiam 8)
Przejrzałam sobie wątek od początku i naprawdę bardzo fajne zdjęcia pokazujesz. Podobają mi się Twoje HDR-y. A z ostatnich - bardzo fajne pejzaże.
ch4rlie - te "pierdy z octem" tyczyły się mojego nieprofesjonalnego opisu ;) jak tak to odebrałeś to jest ok.Cytat:
Zamieszczone przez ch4rlie
pzdr
Dzięki jolly :),
Moje następne, tym razem jedno ujęcie widziane na dwa sposoby, co wy na to ?
Pierwszy bardziej mi odpowiada, chociaż za dużo niebieskiego :roll:
Zdjęcia z koncertu bardzo fajne i podobają się. Najwięcej pierwsze. Z pejzaży to też pierwsze gdyż na nim ładnie ułożyły się połacie pól które budują ten widok. Na pozostałych widać, że miejsca naprawdę ładne ale nie mają w sobie tych przyciągających akcentów w postaci barwy, kształtu itp. Próby z tonacją na leżącym drzewie i alejce moim zdaniem za mocno wywabiona zieleń przez co jest trochę nienaturalne, jeżeli chodzi o odbiór w barwach. Budowa kadru jest na tak. Z kolejnych pejzaży przyswajalnie dla oka jako lepsze odbieram pierwsze bo jest bardziej naturalne. Zieleń na tym zdjęciu jest też dla mnie za bardzo rozmyta ale w tonacji przyjemna.
helmuth, Wiejo: dzięki za odwiedziny i podzielenie się swoimi spostrzeżeniami :)
mieszko634: miło mi że odwiedziłeś mój wątek :)
pozdrawiam 8)
Sam nie wiem które mi się bardziej podoba, na drugim kapitalnie wyszło niebo i chmury, ale dół mi nie do końca pasuje, pierwsze natomiast naturalniejsze... no po prostu sam nie wiem...Cytat:
Zamieszczone przez ch4rlie
Pozdrawiam
W pierwszym bym lekko przyciemniła zieleń, lubię kontrasty.
W drugim dół jest fajny, za to pogrzebałabym w niebie, chyba jest zbyt groźne w stosunku do dołu.