To z czym jest problem, bo nie bardzo rozumiem ;)
pozdro
Wersja do druku
Te adaptery z potwierdzeniem ostrości były dobre w lustrzankach gdzie obraz w wizjerze nie był jakis duży i nie mozna go było powiększyć. W zwiazku z tym ocena ostrosci była utrudniona. Z tego co mozna było przeczytac w opiniach to potwierdzenie ostrosci to też tak różnie sie sprawowało. W bezlusterkowcach to potwierdzenie ostrości moim zdaniem jest zbędne. Wolę samemu wzrokowo ocenic ostrość.
Witam a może ktoś zapodać przykład takiego adaptera , bo pojawiła się chęć zabawy z m42 a chciałbym nabyć sprawdzony adapter.
Rola tego adaptera sprowadza się do oddalenia obiektywu od matrycy na odpowiednią odległość, więc każdy sprawdzi się tak samo dobrze. Moim zdaniem bez sensu przepłacać za kawałek metalu, tu ciężko mówić o lepszej jakości. Ja swoje wszystkie adaptery kupilam za grosze na Ebay i nie narzekam.
Czyli , ( bez reklamy oczywiście ;) ) pierwszy lepszy na alledrogo np. ten http://allegro.pl/adapter-m42-olympu...953924707.html i do przodu ?
Pozdro
Tak, chociaż dla mnie to nadal drogo. Na ebay można za 10-15 zł (przesyłka free) kupić, ale musisz wtedy poczekać, także jak już chcesz teraz, to ten się nada :-)
Mój "testowy" Balbin zrobiony Heliosem 44M na 2,0
E-PL5 ISO 1600
Załącznik 110832