Wydaje mi sie, że Tumax daje radę (posiadam) a YN to full manual (posiadam ale w wersji 460II ) więc jak się chce coś na szybko to nie bardzo...
Wersja do druku
Wydaje mi sie, że Tumax daje radę (posiadam) a YN to full manual (posiadam ale w wersji 460II ) więc jak się chce coś na szybko to nie bardzo...
Używałem tego Tumaxa i posiadam go nadal bo po zmianie systemu nie warto było mi za grosze go odsprzedawać a tak to czasem może się przydać jako druga lampa doświetlająca ew. do jakiegoś Pena w przyszłości;)
Powiem tylko, że byłem z niego zadowolony bo ma obracający się na wszystkie strony palnik, dość sporą moc i wykonanie jest przyzwoite. Jedynym drobnym mankamentem jest nierównomierność doświetlenia - użycie wbudowanego dyfuzora rozwiązuje sprawę.
sam posiadam lampe Fl-36 i działa z e-450 bez problemu, szybko sie ładuje...podstawa to zapasowe akumulatorki
Jesli chcesz tanią lampę to polecam YN 460 II, najlepiej z wyzwalaczem, odkryjesz zupełnie inny rodzaj fotografii niż znałeś wcześniej. Mam obecnie FL50R, dwie YN 460 II, jedną YN 560 i trzy studyjne. Gdy z jakiegoś powodu YN mi padną (jedną zniszczyłem przez upuszczenie na ziemię drugą przez parę wodną) to kupię kolejne - kosztują tylko dwie stówki. Przy moich zastosowaniach nie dostrzegam wyraźnych zalet FL50R nad YN mimo pięciokrotnej róznicy w cenie.
Koszt YN 460 II i RF 602 chyba zamknie się w 400zł. Chociaż tamto pytanie jest już pewnie nieaktualne ;)
Dzień dobry. Z uwagą przeczytałem poprzednie posty dotyczące doboru lamp do korpusu e-420. Jednak jako laik mam pytanie. Potrzebuję "idiot-lampy", czyli pstryk i zdjęcie, bez dodatkowych ustawień manualnych. Biorę pod uwagę fl-36, tumaxa dpt383 i dsl883. Czy któraś z tych lamp spełni moje oczekiwania wzgledem prostoty obsługi? Pozdrawiam.
tumax 383 jak już, regulacja palnika góra/dół, lewo/prawo
miałem tumaxa, błyskał jak chciał, bez powtarzalności, moze tylko mój tak miał ?
FL-36, fajna mała lampa , tutaj nie powinno być problemu tumaxa, jak nie nastawiasz się na robienie zdjęć w seriach i dużych pomieszczeniach jest OK
jedyna wada to zasilanie na 2 paluszki, za tym idzie długi czas ładowania
troszkę lepiej jest jak zainwestujesz w eneloop'y od sanyo
pozdr
Dziekuję za szybką odpowiedź. A co powiesz na temat Metza Mecablitz 36 AF-5?
Osobiście mam FL-36R pracuje na eneloopach i jak dla mnie czas ladowania jest zupełnie przyzwoity i wystarczajacy.
Przy okazji lekko zahaczając o temat, ponieważ moja FL-36R długo się ładuje. Używam akumulatorów Sony 2500mah. Czy enelopy są lepsze ? Być może moje Sony są już nieco leciwe i w tym problem ?
Witaj, FL-36R mam i moge polecić. Mam ją jest dobrze wykonana poręczna.
Wiadomo ma swoje wady i zalety.
Mając dwa aku czas ładowania jest na pewno dłuższy, przy dłuższym użytkowaniu np plener trzeba pamiętać o zapasie aku.
Zaletą jest na pewno mały rozmiar a przy tym pełna regulacja palnika.
Ja mam jeszcze Maca 48 i obie lamy używam.
Do E420 FL 36 będzie na pewno bardziej poręczna a przy tym będziesz mieć mały poręczny zestaw.
Pozdrawiam.