u mnie to samo, zieleń jak nic ;]
Wersja do druku
u mnie to samo, zieleń jak nic ;]
To moje wizje tego dziela:wink:
Najczęściej przerabiana łódka świata. :lol:
Wydaje mi się, że druga wizja Mirka, to jest to :grin:
No druga chyba lepsza mniejsze nasycenie o ile się nie mylę :)
Fajnie przyjsc z roboty i poczytac sobie takie debaty o mojej lodce:grin:Mirku, Twoja druga wizja najbardziej mi odpowiada i w zasadzie oddaje to miejsce, klimat i przede wszystkim swiatlo w sposob w jaki ja zachowlam to miejsce w mojej wyobrazni.
Jak sie dobrze przyjzec, to w Twojej wersji algi zostaly w swoim naturalnym bardziej czerwonawym odcieniu, zielenie wyciagnoles znacznie lepiej, ladniej i ten niebieski moze nie jest taki Disneyowy ale w dalszym ciagu mocny.....taki lubie :mrgreen:
Dziekuje wszystkim za czas poswiecony mojemu kutrowi.
Wasze opinie sa bezcenne.
Hmm..., a mnie tam wyblakła zieleń się nie podoba, zdecydowanie wolę pierwsze, za to niebo z drugiego:)
OT
....a co to za manifestacja z tymi miniaturkami??
Za Wanilią. W tym zestawieniu było by bomba :mrgreen:
aaaaaa zaraz manifestacia. Takie tam babskie sprawy :mrgreen::-PCytat:
Zamieszczone przez iszi
No, no :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez masakrer
Wow!!! W niedziele chociaz bylo "wszystkich swietych" skakalam z radosci niczym dziecko na widok pierwszego roweru:grin:
Nareszcie sprawilam sobie statyw i teraz bede was meczyc nowa masakra.
Oto pierwsza.... popelniona z okna i z duzej odleglosci.
Beda nastepne :mrgreen:...mam nadzieje, ze bez ofiar :-P
Lubie taki efekt :)
Sam efekt ferii ciekawy i ładny. Patrzac jednak na zdjęcie po chwili nasuwa sie myśl czy nie lepiej aby ten efekt odnosił się do tego co na ziemi w bardziej zdecydowany sposób.
Przez szybę? :shock: Jakość okropna :-PCytat:
Zamieszczone przez masakrer
Kolorowy motyw fajny :grin:
Bez szyby :-P:-P Ale z bardzo daleka i bez doswiadczenia w fotach nocnych.Cytat:
Zamieszczone przez helmuth
Nie mialam jeszcze czasu aby wyruszyc w plener i pocwiczyc, wypatrzylam to wesole miasteczko z okna i popelnilam pierwsza masakre ze statywu :mrgreen:.
Efekt i kolory mi sie spodobaly, a dlaczego taka fatalna jakosc nie wiem...
.....odleglosc??
.....zle ustawienia????
.....za ciemno????
.....masakra w odszumianiu???
.....fotograf ciemna masa???? :-P
Pierwsze i trzecie raczej nie, pozostałe możliwe :grin:Cytat:
Zamieszczone przez masakrer
Pytania
1. czy statyw jest stabilny
2. jak wyzwalasz migawkę (ręcznie, wężyk itp)
3. jaki to fragment całej klatki
4. jaka kompresja przy zapisie
5 na pewno :lol::lol::lol:Cytat:
Zamieszczone przez helmuth
Wlasciwie to Twoje pytania sa odpowiedzia na moje...
1. mysle, ze statyw jest ok. chociaz nie jest najnowszej generacji
2.recznie....wezyk jest w planach..
3.to fragment klatki....przyznam, ze spory crop...
4. chyba po 3 pierwszych juz wystarczy...:-P
1. Ważne, żeby statyw nie wpadał w drgania od klapnięcia lustra. Sprawdź to w dzień, na niezbyt odległym celu. Można też użyć Live View (jeśli jest w Twoim aparacie)Cytat:
Zamieszczone przez masakrer
2. Do ręcznego wyzwalania musisz mieć b. stabilny statyw. Jeśli nie masz jeszcze wężyka, lepiej, na wszelki wypadek korzystać z samowyzwalacza
Masz na mysli, ze powinnam zablokowac lustro???Cytat:
Zamieszczone przez helmuth
Mam Live View i uzylam go przy tej fotce jak rowniez samowyzwalacza.
Bede musiala najpierw troche wiecej z tego statywu postrzelac aby dojsc do jakiegos glebszego wniosku.
Jak znajde troche czasu wyrusze na lowy i wtedy porownamy wyniki.
Dzieki za rady Helmuth i dobrej nocy :grin:
Nie mam więcej pomysłów :grin:Cytat:
Zamieszczone przez masakrer
Może więc to sprawa cropa a może kompresji przy zapisie. Może też po prostu "pierwsze śliwki- robaczywki". :mrgreen:
Musisz poćwiczyć.
:mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez masakrer
Kolejne podejcie do nocnych....:mrgreen:
Chyba mialam za dlugi czas, bo woda za bardzo sie rozmyla...:???:
Moze cos podpowiecie.
Ja bym inaczej kadrował, mniej nudnej wody, a więcej nieba
Tez racja :wink:Cytat:
Zamieszczone przez utoplec
Ale jak juz jest woda to co zrobic aby nie byla taka nudna (rozmyta)??
Zamiar byl taki aby swiatelka odbijaly sie w wodzie, ale za bardzo mleko wyszlo :mrgreen:
No niestety przy długim czasie naświetlania inaczej się nie da. I woda będzie rozmyta.
NIe było tak bardzo ciemno aż (tak mi się wydaje patrząc na niebo). Może trzeba było podnieść iso, zejść z F16 troszkę i dać znacznie krótszy czas. Wtedy efekt rozmycia byłby mniejszy. I może światła w wodzie ładniej by się odbiły.
Może pobaw się PS i zrób lustrzane odbicie w wodzie. Takie małe oszustwo. ale innego pomysłu nie mam.
Albo w exifie podmien czas otwarcia migawki:grin::wink:
Na oszustwa jeszcze przyjdzie czas :-PCytat:
Zamieszczone przez utoplec
W tej chwili mam nadzieje, ze zgodnie z zasada prob i beldow uda mi sie w koncu osiagnac zamierzony przeze mnie efekt.
Jolly wydaje mi sie, ze mialam f8 ale byc moze sie myle.
Nastepnym razem tak jak sama mowisz podciagne Iso i skroce czas, zobaczymy co z tego wyjdzie :roll:
Bede tak dlugo probowac az sie uda.
W koncu bedzie sie wam to zamczysko na wzgorzu po nocach snilo :lol::lol:
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Super !!!!!!!:idea: Mirek wlasnie tak to sobie wyobrazam.Cytat:
Zamieszczone przez Mirek54
Ale jak to sie robi..???? Mozesz mi cos napisac na pw. ???
Postawie Ci za to duze, zimne piwo!!!!!!!!!!!!!!!!:-P
Twój nocny zamek bardzo sympatyczny i było by ok gdyby nie Mirek54 który nadał mu blasku. Nie wiem jak on wyciagnął z wody te barwy. Wracając jeszcze do poprzedniego to pomyślałem, że ta nieostrość może wynikać z błądzenia w trybie live view autofokusa i może lepiej ustawić w trubie manualnym bo w nocy na światła jest łatwo.
Patrzę na to zdjęcie i tak się zastanawiam: co nie wyszło.Cytat:
Zamieszczone przez masakrer
Zdjęcie tym razem ostre :-P, zrobione o świetnej porze, trochę prześwietlone budynki, może kadr nie ten- za dużo po bokach i może trzeba było pokazać więcej nieba zamiast nieciekawie rozmytej wody. W sumie jest dużo lepiej :grin:
Jeśli chodzi o problem z odbiciem świateł w rozmytej wodzie, to myślę, że tu wina nieba :wink:. Jasne niebo odbijające się w wodzie, skutecznie "maskuje" odbicie świateł. Spojrzyj na moje zdjęcie z galerii. Tam czas był 15", woda jest idealnie (prawie :-P) rozmyta a odbicia świateł dobrze widoczne. No ale niebo jest dużo ciemniejsze niż u Ciebie.
Być może rozmycie u mnie jest "gładsze", bo to rzeka a u Ciebie chyba morze :roll: ale z kolei Ty ustawiłaś czas na 25". Nie wiem, czy morskie fale da się w ogóle tak "wygładzić, żeby było widać odbicia świateł? Spróbuj kilku wariantów: dłuższy i krótszy czas, późniejsza pora (ciemniejsze niebo) wreszcie mniejsza fala. Tylko tak dowiesz się, co jest potrzebne do zrobienia zdjęcia, które Cie zadowoli :grin:
Fajnie to wygląda takie kolorowe :) milo się patrzy :) w wersji Mirka woda za zielona jak dla mnie :)
Dokładnie tak jak pisze Helmuth. Metodą prób i błędów dojdziesz do właściwego rozwiązania.
Jolly, Forever, bardzo dziekuje za wasze wizyty i sugestie:grin:
Wiejo, sama bardzo bym chciala wiedziec w jaki sposob Mirek nadal blasku temu widoczkowi, ale jak do tej pory to jego slodka tajemnica, bo nie puscil pary z geby :roll::wink::grin:
Helmuth, za Twoja wyczerpujaca odpowiedz dziekuje to za malo, jestem Ci na prawde bardzo wdzieczna.
Calkiem mozliwe, ze to wina nieba, chociaz pare minut pozniej jak juz bylo calkiem czarne tez mi nie wyszlo za dobrze, ale byc moze wlasnie z powodu zbyt dlugiego czasu.
Na Twojej fotce Helmuth budynki maja wiecej swiatel, ktore pozniej swietnie odbily sie w rzece. U mnie te swiatla byly bardziej oddalone od wody i wiecej latarni niz oswietlenia budynkow, co nie moglo dac tak pieknego odbicia jak u Ciebie tylko cos takiego bardziej chaotycznego jak w wersji Mirka. No i faktycznie na rzece byloby spokojniej, tymczasem u mnie wialo jak diabli, nawet przez chwile balam sie zeby mi statyw razem z aparatem nie pofrunal :???::-P No ale ja sie nie moglm powstrzymac od nowego ekspertymentu, zarzucilam torbe z aparatem i statyw na plecy, wsiadlam na motor i popedzilam do portu :mrgreen:
Nastepnym razem zrobie tak jak mowisz, przy odrobine ciemniejszym niebie, mniejszej fali i pokombinuje z czasem. AAAAA i kadrowac tez bede inaczej, bo faktycznie nie potrzeba tyle wody :wink: tym razem bylam tak przejeta troche lepszym efektem, ze nie przywiazalam uwagi do zbednych detali. Jeszcze raz dzieki :grin:
Dzisiaj odwaze sie na cos w rodzaju mini reportarzu:-P
Skoro mialam szczescie znalezc sie w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze wiec czemu nie. Wszystko wydarzylo sie w sloneczny, niedzielny poranek, w przepieknych okolicznosciach przyrody :mrgreen: Mlody nierozwazny czlowiek, nadmorskie urwisko i swietna akcja obrony cywilnej.
Ratowniczy reportaż :) Chyba nic mu się nie stało poważnego :(
Stac na szczescie nic wielkiego sie nie stalo, ale stracha mial gosc nie z tej ziemi :???:
Reportaż rewelka. Gratulacje.
Gratulacje. Świetny reportaż. :)
Moim skromnym zdaniem to nie jest rewelka.Foty robione z duzej odległosci nie oddają dramatyzmu akcji ratowniczej.Zdaję sobie sprawę z ograniczeń na jakie napotkała autorka zdjęć.